Wyglądają dużo lepiej po owocowaniu niż dawniej .
Ludzie pisałi , że to normalne , że po owocowaniu krzew tak słabo wygląda .

Nie miałem tu na myśli bezdeszczowych letnich upałów. Tylko normalna pogodę gdzie powiedzmy raz na dwa tygodnie przyjdzie porządny deszcz. Kamczacka może nie wymaga super podlewania jak borówka , ale to też nie kaktus. Jak jest skrajna susza i temperatury to warto coś podlać. Inna opcją to jest ściółkowanie która zapewni wilgoć nawet jak nie ma deszczy. Bywa też rosa i duża wilgotność w powietrzu a czasem wystarczy dać odrobinę cienia i to bardzo dużo zmienia. Wielkość krzewu nie jest bez znaczenia, duży może wytworzyć sobie cień w korzeniach. Młody krzak smukły nie zapewni sobie cienia i może przysychać. Ziemia będzie się mocno nagrzewać.