Ogródek Robaczka cz.13

[ewamaj66]

Uwielbiam do Ciebie zaglądać, żeby napaść oczy
Zimno, przymrozek mnie nie wystraszy, ale zawsze szkoda, że coś może uszkodzić.

[majowa]

Witaj Kasiu
Piszesz o osobistym charakterze ogrodów. Dokładnie taki jest Twój, bardzo osobisty, naznaczony Twoim temperamentem, pulsujący barwami.
I myślę, że moje wyobrażenie o Tobie jako człowieku, wysnute na podstawie Twojego otoczenia jest prawdziwe. Jesteś taka jak Twój ogród.

[Jagodka]

Takie łany tulipanów - to rozumiem ...mnie zostały pojedyncze egzemplarze . Najbardziej mi zal lilio kształtnych , strzępiastych i viridiflora ..., że o pełnych nie wspomnę .
Swego czasu kupiłam cebulę szachownicę perską ...pokazała tylko liście , a na drugi rok - nic - chyba ją coś zeżarło .
Serdeczności ...zimno , deszczowo ...jak 36 lat temu - było tak samo .

[JSZFRED]

Kasieńko dech zapiera widok tylu kolorowych tulipanków , u mnie dzisiaj kilka razy były krótkie, a intensywne gradobicia wielkości dużego grochu nie miałam czasu sprawdzić czy są jakieś uszkodzenia może jutro się uda, teraz musi być tylko lepiej

[julieta]

U nas dziś było słonecznie, ale nie za ciepło, bo wietrznie. Aż trudno uwierzyć, że u Ciebie cały dzień było mokro.
Na tę chwilę jest 4 na plusie, mimo rozpogodzenia, chyba nas ominie przymrozek. Okryłam piwonie drzewiaste i hortensje ogrodowe. A także dwie róże od północnego-wschodu, bo stamtąd przenikliwie wieje. U mnie jednak mocne wygwizdowie. No i oleandry schowałam do domu.
Kupiłam dziś jeżówkę Honeydew w miejsce padniętej (tę, co Maks ewakuował za płot ) i białą naparstnicę.
Zarabiam - wydaję
Śliczna ta pastelowa odmiana muśnięta różem. Będę o niej pamiętać jesienią.
A jak Twój judaszowiec? Rozumiem, że tuż, tuż i tylko czekasz, aby nam go przedstawić. W jednym z ogrodów, w którym pracowałam też był dorodny krzaczek i miał podobnie, jak Twój nabrzmiałe mocno pączki. I wcale nie był w osłoniętym miejscu, ale w przedogródku tuż przy pgrodzeniu. Tegoroczna zima była dla nich łaskawa.
Ja jutro skoro świt startuję do pracki, na szczęście z każdym dniem będzie coraz cieplej.

Coś się nasza Ania Ana An nie odzywa. Albo ja nic nie wiem, że wątek już rozpoczęty

Dobrej i ciepłej nocy Tobie i wszystki strachającym życzę

[heliofitka]

Nie wyobrażam sobie wiosennego ogrodu bez roślin cebulowych, a Twój ogród jest żywą reklamą, że warto je mieć
Kasiu to niesamowite, jak wszystko u ciebie szybciej kwitnie. Szczęściara z ciebie, bo u mnie jeszcze wszystko w pąkach.
Na dodatek zrobiło się okropnie zimno (ludzie "przeprosili" czapki i rękawiczki), a to nie sprzyja kwitnieniom.
No i migdałowiec.... Eh...gdyby poprzednie nie zachorowały...koniecznie muszę go mieć.

[DTJ_1]

300tulipanów? masz rację co do przedstawienia wiosennego, krokusy,tulipany,żonkile u mnie jeszcze pełno fiołków leśnych.zawilce.- jak w bajce

[Eda_S]

Co tu dużo pisać...łany tulipankowe zachwycające Podoba mi się, jak łączysz je kolorami. Ta odmiana muśnięta różem jest piękna, może znajdziesz jej nazwę
Czy dobrze wypatrzyłam u Ciebie na którymś ze zdjęć tulipany YELLOW CROWN? Kupiłam także z tej serii białego i różowego.

[April]

Witaj Kasiu, u mnie ciągle posucha w kwitnieniu, choć tulipanki mają coraz większe pąki. Nie spodziewałam się że różnica w czasie kwitnienia może być taka ogromna.
Wątek dziś założyłam ale...no właśnie, nie umiem sobie poradzić z podpięciem podpisów Za długa przerwa. Nawet z wklejeniem zdjęć miałam problem, coś tam się zmieniło na Skydrivie i pół godziny się biedziłam zanim doszłam co i jak
Mózg to jak nie ćwiczone mięśnie...rozleniwia się.

[majowa]

Kasiu, czy ja dobrze pamiętam, że masz robinię Frisia? Możesz mi powiedzieć czy Twoja ma już liście, paki? Mam wrażenie, że moja w ogóle się nie budzi raczej nie powinna była przemarznąć, ale trochę się martwię.

[ilona2715]

Kasiu, między innymi przez Ciebie zaraziłam się różyczkomanią, czy teraz chcesz mnie wpędzić w następną chorobę zwaną tulipomanią . Moje miejsce dla róż wyczerpane, ale takie cebulki tulipanków to da się pewnie jeszcze upchać , myślę nawet, że dość sporo, naprawdę piękne te Twoje łany

[-Piotr-]

Piotrze, przesadzanie tulipanków w czasie kwitnienia to kiepski pomysł Mam nadzieję, że wstaną. Pozdrawiam

Kasiu, wiem że w takim czasie nie powinno się przesadzać, ale nie mieliśmy wyjścia, w tym miejscu jest między innymi pergola ,
a tulipanki dostały inne miejsce.

[robaczek_Poznan]

Witajcie!
Dzisiaj mieliśmy mroźny poranek - trawnik przypruszony szronem, tulipany leżą na ziemii, róże zmrożone, lilie też.....boję się, co zastanę po południu..
Było prawdopodobnie ok. -2 ale nie wygląda to dobrze
Lilie wyglądają na zważone..a reszta wcale nie lepiej.
Mam nadzieję, ze wstaną i okaże się, że nic się nie stało...ale w pracy będę siedzieć jak na szpilkach

Dajcie znać proszę jak u Was i czy roślinki dają radę...
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia

[Annes 77]

Kasiu dziś jadę na działkę ...oj u Ciebie szronik był? U mnie też zimnawo było,ale chyba przymrozek nie dotarł
Trzymam kciuki za Twoje roślinki

[aguskac]

Mam nadzieję Kasiu, że wszystko wstanie!! Tulipany masz przecudne, a one nie są tak wrażliwe na mróz. Liliom też nic nie powinno się stać, więc trzymam kciuki!!
U mnie było -4,5 , martwię się o drzewka i krzewy owocowe. W tej chwili mam nadal -1,5, nie wygląda to dobrze.
Szkoda, że jesteśmy bezradni wobec takich sił natury.