Nasze 1500 m2 - cz.2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgosiu napracowałaś się nad nową rabatą, ładny kształt.
Śniegu nie lubimy o tej porze, szczególnie takiego, który u Ciebie przyginał kwiaty do ziemi.
Większość się na pewno wyprostuje, jak nie połamane.
Trzeba jednak przyznać, że zdjęcia kolorów na tle śniegu znakomite.
Pozdrawiam 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgosiu i jak u ciebie ze śniegiem ? Chyba już zniknął ... tak jak pisała Sonia te kwiatuchy co nie połamane powstaną
... Powoli idzie ku lepszemu ważne, że śniegu już nie przewidują. Dużo
życzę i umiarkowanych temperatur, bo zbyt wysokie mogłyby z kolei ugotować roślinki w rozmokniętej ziemi 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
U mnie dziś przez jakiś czas padał śnieg z deszczem ;)Ale już znaku nie ma.
I u mnie zaczynają dopiero, zimno,,,Kurcze teraz mam 7 stopni.Co to jest.
Dzielne rośliny podnoszą ci się z tego śniegu
Moje papryczki tez takie same.Martwię się ,że za małe może
I u mnie zaczynają dopiero, zimno,,,Kurcze teraz mam 7 stopni.Co to jest.
Dzielne rośliny podnoszą ci się z tego śniegu
Moje papryczki tez takie same.Martwię się ,że za małe może
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Całe szczęscie Małgosiu,że śnieg nie zrobił u Ciebie większych szkód. Roślinki się podniosą , gorszy byłby mróz . Ciekawie wyglądają tulipany na śniegu
Co ta wiosna w tym roku wyprawia

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Martuś no niestety zima nie chce odpuścić... Wiadomo, że trzeba się liczyć ze stratami w ogrodzie, ale to dośc przykre, gdy następują one wtedy, gdy się ich już w ogóle nie spodziewamy...
Ewelinko każde pocieszenie dobre
I tak nic nie poradzimy na pogodę, chociaż wspomniałam już emowi, że dobry by był rozsuwany dach nad całym ogrodem
Tereniu mam nadzieję, że do tej pory i u ciebie zima już poszła tam gdzie jej miejsce
Skrętnika dostałam od siostry, ja nie rwę się do żadnych wymagających kwiatów, choć ten o dziwo radzi sobie z moją marną opieką
Kasiu no niestety, musimy brać od pogody to co daje
Olu mnie też na pierwszy rzut oka straty wydawały się większe, na szczęście roślinki mają wielką wolę życia
Iwonko no czytałam u ciebie na wątku, że i u ciebie nie obyło się bez strat, współczuję
Może teraz znajdę wreszcie czas na przesadzenie papryk, bo ostatnio krucho z tym było...
Soniu to akurat dzieło ema, moje tylko dowodzenie było
Śnieg mnie nieźle nastraszył, na szczęście skończyło się na kilku połamanych pędach. Oby już obyło się bez dalszych "niespodzianek"
Ewuniu śnieg na szczęście już sobie poszedł i oby nie wracał
Jednak ostatnio takie anomalie mamy, że strach myśleć czym nas jeszcze może pogoda zaskoczyć
Aniu u mnie o dziwo nawet słońce trchę się pokazało, ale zimny wiatr dodał swoje, żeby nam za dobrze nie było
Roślinki bardzo mnie zaskoczyły wolą przeżycia, myślałam, że straty będą ogromne, a one tymczasem dzielnie się trzymają
Ja bym wolała, żeby te papryki mniejsze były, bo nie wiem kiedy je będzie można wysadzić na dwór, a miejsca na parapecie już nie mam...
karolinko też się cieszę, bo obawy były ogromne. Jak długo żyję, tak tulipanów w śniegu jeszcze nie widziałam
Ewelinko każde pocieszenie dobre
Tereniu mam nadzieję, że do tej pory i u ciebie zima już poszła tam gdzie jej miejsce
Kasiu no niestety, musimy brać od pogody to co daje
Olu mnie też na pierwszy rzut oka straty wydawały się większe, na szczęście roślinki mają wielką wolę życia
Iwonko no czytałam u ciebie na wątku, że i u ciebie nie obyło się bez strat, współczuję
Soniu to akurat dzieło ema, moje tylko dowodzenie było
Ewuniu śnieg na szczęście już sobie poszedł i oby nie wracał
Aniu u mnie o dziwo nawet słońce trchę się pokazało, ale zimny wiatr dodał swoje, żeby nam za dobrze nie było
karolinko też się cieszę, bo obawy były ogromne. Jak długo żyję, tak tulipanów w śniegu jeszcze nie widziałam
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Wczoraj śnieg stopniał już niemal całkowicie, więc po takim długim odwyku nic nie było w stanie mnie powstrzymać od spędzenia dnia w ogrodzie
Ani zimny wiatr, ani nawet przelotny deszcz... Jak się dorwałam do ziemi, żadna siła by mnie od niej nie odciągnęła
Widmo śmierci głodowej
skłoniło mnie do zaledwie krótkiej przerwy, i dopiero coraz bardziej zapadające ciemności mnie stamtąd wygoniły
Posadziłam wreszcie czekające już dość długo roślinki, obsadziłam częściowo nowe rabatki, przesadziłam też kilka roślin póki małe po zimie i łatwiej im się przyjąć na nowym miejscu. Trochę pracy ubyło, ale jak sami wiecie w ogrodzie zawsze jest coś do zrobienia
Śnieg zatrzymał na chwilę wegetację kwiatów, ale chwastów jakoś nie
Trochę żółtości przy tej pogodzie nie zaszkodzi

Spójrzcie sami, jak niewiele tulipanom do szczęścia potrzeba, wystarczy kilka promieni słońca i mimo chłodu cudnie rozwierają japki
Flaming Purissima wczoraj:

i dziś

Fur Elise wczoraj

I dziś

Nn


Exotic Emperor przetrwał bez skazy, coraz bardziej je lubię

To miały być Popcorn, ale nimi nie są

Posadziłam wreszcie czekające już dość długo roślinki, obsadziłam częściowo nowe rabatki, przesadziłam też kilka roślin póki małe po zimie i łatwiej im się przyjąć na nowym miejscu. Trochę pracy ubyło, ale jak sami wiecie w ogrodzie zawsze jest coś do zrobienia
Trochę żółtości przy tej pogodzie nie zaszkodzi

Spójrzcie sami, jak niewiele tulipanom do szczęścia potrzeba, wystarczy kilka promieni słońca i mimo chłodu cudnie rozwierają japki
Flaming Purissima wczoraj:

i dziś

Fur Elise wczoraj

I dziś

Nn


Exotic Emperor przetrwał bez skazy, coraz bardziej je lubię

To miały być Popcorn, ale nimi nie są

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Z przyjemnością oglądam Twoje tulipany, bo już dawno otwartego kielicha tulipana nie widziałam. Wszystkie moje ściśle pozamykane, czekają na poprawę pogody.
'Fur Elise' i 'Exotic Emperor' przepiękne.
'Fur Elise' i 'Exotic Emperor' przepiękne.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Dwa ostatnie najbardziej mi się podobają 
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgosiu, te białe tulipany na dwóch ostatnich zdjęciach sa po prostu mega! Cudne!

-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Witaj Gosiu,jak miło wejść do ogrodu i oglądać piękne tulipany ,ja ich prawie nie mam to tutaj znalazłam
co rok sobie obiecuję ,ze kupię ich dużo,dużo dużo,a w końcu jadę na grzyby i zapominam o Bożym świecie i znowu nie mam tulipanów,pozdrawiam i już pięknej pogody życzę 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgosiu tulipany prześliczne
Już sobie obiecałam że w jesieni posadzę ich więcej niz w tym roku... pewnie nieco zostanie zjedzone ,ale na pewno nie wszystkie
Warto jednak na nie czekać
życz
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Witaj Małgosiu
. Ostatnie tulipany genialne
. Przepiękne są
. rz, że śnieg już stopniał bo to nie pora na niego. Rozsuwany dach tak jak na Stadionie Narodowym
?? To jest myśl
. Pozdrawiam
.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgoś - widmo śmierci głodowej
Szalona kobieto! Ja odpuściłam do soboty ogrodowe prace. Jeszcze mi się pazurki połamią
Tulipanki urocze, niezaleznie od tego czy odmiany się zgadzają czy nie, masz je urocze. I piękno tych kwiatów faktycznie polega na tym, że wystarczy im kilka chwil słońca. Tylko ostatnio go niewiele!
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Aż miło popatrzeć na tak pięknie kwitnące tulipany
Exotic Emperor są cudne, muszę na nie zapolować w tym roku. Wydaje mi się jednak, że w moim ogrodniczym ich nie było, ale będę miała oczy szeroko otwarte 


