U sibeliusa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: U sibeliusa

Post »

:shock: co za Vandzia piękna :D Dwupędowa...marzenie każdego storczykomaniaka ;:138

Falek z 19 kwiatami, to dopiero musi robić wrażenie na żywo ;:224
Woskowce uwielbiam w takich kolorkach. One chyba tak mają, kwitną skromnie, ale za to długo.

Psychopsis i dendrobium mają cudne kolory.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2931
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle i znowu same pięknoty pokazujesz, vanda z dwoma pędami cudna, d.nobile obsypane kwiatami i gatuluję wygranej walki z przędziorkami moje też zaatakowały i teraz stoi nędzne na balkonie, nie wiem czy uda się je uratować. Możesz napisać jakim środkiem pozbyłeś się przędziorków? 19 kwiatów na falku to Ci się postarał i te woskowe kwiatuszki cuda. W mnie te woskowe i pachnące też mają tylko po kilka kwiatków ale one nadrabiają wyglądem i zapachem.
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

A tam. Skromnie, bo mało ich kwitnie.
Phalaenopsisa mam od 2005 roku i jest to jego najpłodniejsze kwitnienie. O okazałości nie wspominam, bo choć dużo, to w kupie i wcale tej ilości nie widać. jeszcze nie na głównym pędzie, tylko na odrostach z oczek.

Kasiu. Pryskam w tej chwili Provado Plus Bayera. Środek drogi, ale skuteczny. Miałem chyba 2 lub 3 rodzaje przędziorków, czerwone na d. farmeri i "ecru" na d. stardust. Ale na to drugie przeniosły się najprawdopodobniej od stojącego obok karpobrota, niech mu ziemia lekką będzie. Mam nadzieję, że to on był ogniskiem i bez niego już nie będzie nawrotów.
Jak dojrzeje, dostaną jeszcze gnojówką z pokrzyw na dokładkę.
Pozdrawiam

Paweł
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2931
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle dziękuje za odpowiedź, powiedz tylko jeszcze czy pryskasz całą roślinę to znaczy kwiaty też i co z ziemią.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle, piękne kwitnienia, wszystkie jak jeden, a vanda to już w ogóle robi wrażenie tak obfitym kwitnieniem na 2 pędach! ;:63

Dzięki za opisy dot. choroby - trzymam kciuki za Twoją dalszą walkę o rośliny i mam nadzieję, że czasem napiszesz co u nich ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: U sibeliusa

Post »

Falek od 2005 roku u Ciebie w kolekcji? To chyba "najstarszy" falek, o którym czytałam wpis na FO.
Gratuluję utrzymania przy życiu "seniora", tym bardziej, że cieszy kwiatami ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Dziękuję.

Kasiu, przesadzanie do nowego podłoża nie pomogło, nie tam siedzą. Co drugie podlewanie dodaję citrokapek do wody, a provadem spryskuję całą roślinę i podłoże z wierzchu - zazwyczaj pomaga.

Co do wieku pierwszego z kolekcji, to przecież nic takiego. Jak początki przeżył to i dale rośnie. Drugiego z jesieni 2005 r też mam, ale on chorobą zmożony. Mimo tego pęd w drodze. Z rocznika 2006 za to ostał mi się jeden, teraz z pędem, zakwitnie, to pokażę. Reszta, bo to "doreanimacyjne" były, oddana bądź sprzedana.

Vanda u mnie zawsze (czyli trzy razy) miała po obu stronach łodygi zalążki dwóch pędów kwiatowych, które zaczynały rosnąć, ale potem kontynuował wzrost tylko jeden. Zeszłego toku nawoziłem wszystkie storczyki nawozem zrównoważonym, a teraz jedziemy na Grow-mixie, więc to może zasługa nawozu. Albo lepszej aklimatyzacji.

Nie pisałem Wam jeszcze, że moje storczyki potafią gwizdać?
To najszczersza prawda!
Pozdrawiam

Paweł
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Świetnie Pawle ,ze pokazałeś swoje cuda i na dodatek dla mnie zachęcajaco kawałek swojej Jury..../zdjęcie z łączką//.
-to prowokacja :P ----juz....na dniach jadę w plener.
A z tym gwizdaniem to zagadka.
Powiem tak:
-Ja czasami jak wchodzę do szklarenki to...mi się wydaje ,ze słyszę głosy.Może to takie podobne skrzywienie :;230 pasjonata?
Bo aż trudno uwierzyć ,ze coś potrafią wiecej niż kusić i oczywiście czarować.

pozdrawiam JOVANKA
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Hej, Joasiu!

Ta "łączka" to zapuszczony sad sąsiada, nic jurajskiego w sobie nie ma. A z wyjazdem uważaj, bo nas teraz bardzo burzowo, wietrznie i deszczowo, choć ciepło. A ja nawet czasu nie mam, żeby wyjść z psem sprawdzić kruszczyki...

A co do gwizdania, to nie tak. Moje storczyki owszem, gwizdają, ale o podłogę! :D Wiatr, kot, pies, każdy powód jest dobry, żeby wyjść z doniczki lub wazonu. Ostatnio katlejka, a zaraz po niej vanda. Jeden pęd urósł i rozwinął się szybciej i fiuuuuuuuu, gwizdnęła o podłogę. Efekt - nadłamany jeden liść. Reszta cała. W kwitnieniu to nie przeszkadza. Lubią sporty ekstremalne.
Pozdrawiam

Paweł
Awatar użytkownika
dudus327
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 cze 2011, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji imienin - spełnienia wszelkich, wszelkich marzeń :D

Ps: Jestem u Ciebie pierwszy raz ale bardzo mi się podoba i będę często tu zaglądał :D
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

I się wydało co oznacza gwizdać :;230 .... -całkiem proste i...normalne ;:7 .
A juz myślałam,ze nawiazują z nami ludzką więż... a tu nic z tego.
I tak jak widzę masz wytrwałe storczyki, wyglada na to ,ze mogą przeżyć nie jeden kataklizm.
Oczywście... nie życzę tego.Ale jak juz dopada nas to "szczęście" to wielu storczykom się udaje- mają farta.

Z łączką.... ot...po prostu uruchomiłam wyobrażnę :roll: i od razu zobaczyłam się w znajomej :P trawie koło Okiennika.
Pogoda właściwie... pasuje do szwendania -gorszy bywa upał. Więc nie problem w pogodzie ,problemem jest aby chęci zechciały się zrealizować.

pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: U sibeliusa

Post »

Bardzo lubię czytać Twój wątek Pawle ;:333 Bez żadnych sentymentów piszesz - są wzloty i upadki. Mam na myśli oczywiście rośliny i ich uprawę :wink:
Nie robisz tragedii z chorób. Uważasz, że powinny przejść hartowanie. Może powinniśmy z Ciebie brać przykład, bo wielu z nas przejmuje się każdą plamką.
Ja myślę, że w żadną stronę nie należy przesadzać.
A kwitnienia widzę bardzo, bardzo piękne. Vanda z dwoma pędami i jaki dorodny okaz, a tylko 2 lata u Ciebie ;:224
Bardzo spodobał mi się Twój pierworodny. Super, że tyle ma tym razem kwiatów (to dla mnie nadzieja co do moich leniwców :) )
I na koniec kwiaty iwanagary - piękny pastelowy kolor i świetny kształt kwiatów. Całość urocza ;:138
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Dobry wieczór wszystkim.

Chociaż rzadko piszę, to staram się śledzić w miarę możliwości Wasze wątki, ale jest tego tak dużo, kilka dni niesprawdzania i już się człowiek gubi, więc wybaczcie, że nie piszę u Was. Trochę mnie to przytłacza.

Jesień w pełni tego lata, mało co kwitnie, choroba phalaenopsisów trzyma się mocno, ale one też i nie zamierzają odpuścić. Wyizolowane, ponownie topsinowane walczą, a niektóre kwitną okazalej niż kiedyś. Mam tylko nadzieję, że nie jest to ostanie tchnienie.

Obrazek

Co ciekawe, ten był łaciaty w poprzednich kwitnieniach, a teraz ma tylko jasne obwódki i środek.

Obrazek

Wysyp woskowych kwiatów:

Obrazek

Z ciekawszych zakwitło mi paphiopedilum godefroyae:

Obrazek

Obrazek

I drugi kwiat w drodze:

Obrazek

Cudny jest. Ktoś nie obeznany z sabotkami zawsze się daje nabrać, że "TO" jest mięsożerne. Nieprawda? Nachyl się, z bliska lepiej widać. I wtedy wystarczy zrobić "BU!". Działa za każdym razem :lol: .
Pozdrawiam

Paweł
Awatar użytkownika
kasialb1
200p
200p
Posty: 434
Od: 5 lip 2011, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: U sibeliusa

Post »

Paphiopedilum urzekające ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: U sibeliusa

Post »

Piotrze, piękne kwitnienia! Ciekawa rzecz, że ta choroba jakoś aktywizuje storczyki pod tym względem- u mnie tez tak było, większość wyrzucałam na śmietnik obsypane kwiatami albo w pąkach :? Ja się bałam dłużej ryzykować, Ty się nie boisz- ciekawa jestem ciągu dalszego.

Twardziele z tych Twoich "gwiżdżących" storczyków, ale cóż podobno najbardziej lubią właśnie tak, jak się z nimi właściciel nie cacka :D

Paphiopedilum zabójcze, takie aż nierzeczywiste- nie dziwię się reakcjom Twoich gości! :;230
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”