Pochylony świat na piasku cz.2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu kurcze ale piękne zdjęcia Ci wyszły , takie błękitne niebo , mnie się nie udało mimo pięknego słońca ,to chyba ten mój aparat do kitu .
Genia
Genia
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu - czy wiosna czy zima - u Ciebie jest pięknie.
Fajnie,że dopisał śnieg i dzieci mają gdzie baraszkować a przy tym nie jest jakoś tragicznie zimno.
Czy maluszek tez lubi przebywać na śniegu?
Wiosny wyglądamy chyba już wszyscy z utęsknieniem a ona... nawet jeszcze nie ma jej powiewu...
Dziś szczególnie odczuwam jej brak..od samego rana sypie gesty mokry śnieg.
Pozostaje wiec buszowanie po forum i wzajemne podtrzymywanie się na duchu - byle do wiosny - bo przecież musi w końcu przyjść.
Byle szybko
Pozdrawiam Aniu serdecznie
Fajnie,że dopisał śnieg i dzieci mają gdzie baraszkować a przy tym nie jest jakoś tragicznie zimno.
Czy maluszek tez lubi przebywać na śniegu?
Wiosny wyglądamy chyba już wszyscy z utęsknieniem a ona... nawet jeszcze nie ma jej powiewu...
Dziś szczególnie odczuwam jej brak..od samego rana sypie gesty mokry śnieg.
Pozostaje wiec buszowanie po forum i wzajemne podtrzymywanie się na duchu - byle do wiosny - bo przecież musi w końcu przyjść.
Byle szybko
Pozdrawiam Aniu serdecznie
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Dziewczyny, witajcie, miło mi, że jeszcze do mnie zaglądacie
Grażynko, Ewo, Geniu, Krysiu, dla dzieci faktycznie w tym roku raj, aż szkoda, że już się ferie skończyły. Ja jednak z utęsknieniem czekam na więcej słońca i na ogródkowe prace. Już nie mogę się doczekać wiosennego przycinania krzewów, okopywania roślinek i pierwszego nawożenia własnym kompostem, pierwszych kiełków, nie mówiąc o kwiatkach. Niestety wygląda na to, że przyjdzie jeszcze na to poczekać
Trochę widoczków dla Was:


Bałwan na straży wrzosowiska:

Tu będzie w tym roku powstawało różanecznikowo (na skraju wrzosowiska w cieniu trzech sosen). Teraz pracuję nad doborem odmian

I na koniec chyba niezła wiadomość, bałwan spuścił nos na kwitnę, bo dziś przyszła odwilż

Trochę widoczków dla Was:


Bałwan na straży wrzosowiska:

Tu będzie w tym roku powstawało różanecznikowo (na skraju wrzosowiska w cieniu trzech sosen). Teraz pracuję nad doborem odmian

I na koniec chyba niezła wiadomość, bałwan spuścił nos na kwitnę, bo dziś przyszła odwilż

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu piękne te zdjęcia zimowe , musimy się nacieszyć bo może znowu taka piękna zima u nas będzie za 10 lat .Odbierz p.w
Genia
Genia
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Ania
Piękne te zimowe zdjęcia ,chociaż ja za zima nie przepadam
Wolę ciepełko
.Widzę ,że nie tylko dzieci mają raj, bo i psia też wygląda
na zadowoloną ze śniegu.Wiesz już jakie rododendrony posadzisz
pod tymi sosnami
Piękne te zimowe zdjęcia ,chociaż ja za zima nie przepadam
Wolę ciepełko
na zadowoloną ze śniegu.Wiesz już jakie rododendrony posadzisz
pod tymi sosnami
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Geniu, Bożenko, fajnie dziś było
Takie cieplutkie słoneczko, tak jasno i radośnie jakoś w przyrodzie.
Bożenko, na razie kupiłam: Rasputin, Nova Zembla, Polarnacht, Goldbukett, Cheer, Felicitas, Boursault, Rosemary i dwie azalie: Berryrose oraz Irene Koster. To zupełne maluszki, wiosną będą miały 2 lata, jeszcze nie będą kwitły w tym roku, ale za to kosztowały niewiele. Zobaczymy, co z tego będzie. Chcę jeszcze na wrzosowisko trochę innych wrzosowatych, pierisów, kiścieni, modrzewnicy, borówkę brusznicę. Uff, znowu się zapowiada sadzenie. Na razie już kupiłam 45 bylin i 10 rododendronów. Na szczęście odłożyłam sobie trochę zaskórniaków w ciągu zimy
Nie kupiłam sobie nowej kurtki i nowych butów ;) kolejny rok 
Bożenko, na razie kupiłam: Rasputin, Nova Zembla, Polarnacht, Goldbukett, Cheer, Felicitas, Boursault, Rosemary i dwie azalie: Berryrose oraz Irene Koster. To zupełne maluszki, wiosną będą miały 2 lata, jeszcze nie będą kwitły w tym roku, ale za to kosztowały niewiele. Zobaczymy, co z tego będzie. Chcę jeszcze na wrzosowisko trochę innych wrzosowatych, pierisów, kiścieni, modrzewnicy, borówkę brusznicę. Uff, znowu się zapowiada sadzenie. Na razie już kupiłam 45 bylin i 10 rododendronów. Na szczęście odłożyłam sobie trochę zaskórniaków w ciągu zimy
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu już tyle roślinek zamówiłaś ? Ja na alegro zamówiłam 14 host .
Jutro ma być bez śniegu .
Genia
Jutro ma być bez śniegu .
Genia
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu widzę, że zakupy już na tapecie.
No tak, ogrodnik zawsze na końcu, jeśli chodzi o zakupy.
W tym przypadku nie jesteś sama.
No tak, ogrodnik zawsze na końcu, jeśli chodzi o zakupy.
W tym przypadku nie jesteś sama.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Niezłe zakupy! A pachnąca azalia pontyjska? Jest pięknie słonecznie żółta
Mimo, że nie mam miejsca, ale chyba się na nią skuszę wiosną.
Mimo, że nie mam miejsca, ale chyba się na nią skuszę wiosną.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Z ciekawością podczytuję jakie odmiany kupiłaś, bo też chcę w tym roku kupić kilka rh i azalii.
Zima na fotkach wygląda cudnie. Lubię słoneczne zimowe dni. Trzeba przyznać, że dośnieżyło w tym roku.
Zima na fotkach wygląda cudnie. Lubię słoneczne zimowe dni. Trzeba przyznać, że dośnieżyło w tym roku.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Pozdrawiam serdecznie Aniu
Miłego dnia kochana 
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Grażynko, coś mnie tak wzięło, że w ciągu 2 tygodni siedzenia przed komputerem zaplanowałam wydanie całorocznego ogrodowego budżetu ;) a nawet więcej. Oczywiście będę musiała te zachcianki mocno ograniczyć, bo jeszcze zostało trochę większych prac do wykonania - piwniczka i oświetlenie ogrodu (teraz najchętniej bym z tego zrezygnowała, ale na etapie piachu dookoła zaplanowaliśmy ponad 20 punków oświetleniowych i sterczą nam wszędzie kable do podpięcia lamp
)
Geniu, ja jeśli się zdecyduję na jakieś hosty w tym roku, to chyba znów w tym samym źródle, tj. na Słowacji u Zubrików w hostazahrada. Mimo negatywnych opinii na ich temat, ja jestem zadowolona z zakupów. Co do wirusa, to mam świadomość jak należy postępować z tymi roślinami i w związku z tym nie będę drżeć z jego powodu i płacić za roślinki drożej. Jak dobrze pójdzie to przy okazji jakiejś górskiej wycieczki po prostu ich odwiedzimy, bo to przemili ludzie (tak mówi Kuba i dzieci
)
Aniu, ja na razie jestem na etapie zakupów raczej detaliczno hurtowych, więc po prostu planuję zakupy ze szkółki, do której się mam zamiar wybrać. Ale zapisałam ten typ do zeszytu i jak przypadkiem trafię to pewnie się skuszę, bo miłe zapachy baaaardzo lubię
Izo, ja też się cieszę z tego śniegu, choć roboty to mój mąż miał naprawdę dużo. Odśnieżanie 150 m podjazdu...
Azalie i różaneczniki są piękne wiosną. I tak ładnie się rozrastają. Marzy mi się już taki 10-20 letni krzew. Ale nie ma co czasu poganiać ;)
Arabello, i ja pozdrawiam. Mam nadzieję, że w końcu znajdę spokojną chwilkę na rewizytę u Ciebie, bo wiesz, ja to jak już mam zwiedzać, to porządnie, więc muszę mieć czas i spokój, a zwłaszcza z drugim przy Witku (rok i 4 miesiące) jest ciężko ;) Szczególnie nie lubi jak siedzę przy komputerze. Jak gotuję, to jest grzeczny jak aniołek, a jak tylko siądę do komputera, pakuje mi się na kolana i klika na wszystko
Bożenko, śliczna Berryrose, może przyjadę ją zobaczyć w realu ;) A jakie masz jeszcze azalie i różaneczniki? Jakie bylinki zamówiłaś? Napisz u siebie, to skoczę podczytać, a ja może też wieczorkiem wrzucę, co sobie wybrałam od pani Magdy
Geniu, ja jeśli się zdecyduję na jakieś hosty w tym roku, to chyba znów w tym samym źródle, tj. na Słowacji u Zubrików w hostazahrada. Mimo negatywnych opinii na ich temat, ja jestem zadowolona z zakupów. Co do wirusa, to mam świadomość jak należy postępować z tymi roślinami i w związku z tym nie będę drżeć z jego powodu i płacić za roślinki drożej. Jak dobrze pójdzie to przy okazji jakiejś górskiej wycieczki po prostu ich odwiedzimy, bo to przemili ludzie (tak mówi Kuba i dzieci
Aniu, ja na razie jestem na etapie zakupów raczej detaliczno hurtowych, więc po prostu planuję zakupy ze szkółki, do której się mam zamiar wybrać. Ale zapisałam ten typ do zeszytu i jak przypadkiem trafię to pewnie się skuszę, bo miłe zapachy baaaardzo lubię
Izo, ja też się cieszę z tego śniegu, choć roboty to mój mąż miał naprawdę dużo. Odśnieżanie 150 m podjazdu...
Azalie i różaneczniki są piękne wiosną. I tak ładnie się rozrastają. Marzy mi się już taki 10-20 letni krzew. Ale nie ma co czasu poganiać ;)
Arabello, i ja pozdrawiam. Mam nadzieję, że w końcu znajdę spokojną chwilkę na rewizytę u Ciebie, bo wiesz, ja to jak już mam zwiedzać, to porządnie, więc muszę mieć czas i spokój, a zwłaszcza z drugim przy Witku (rok i 4 miesiące) jest ciężko ;) Szczególnie nie lubi jak siedzę przy komputerze. Jak gotuję, to jest grzeczny jak aniołek, a jak tylko siądę do komputera, pakuje mi się na kolana i klika na wszystko
Bożenko, śliczna Berryrose, może przyjadę ją zobaczyć w realu ;) A jakie masz jeszcze azalie i różaneczniki? Jakie bylinki zamówiłaś? Napisz u siebie, to skoczę podczytać, a ja może też wieczorkiem wrzucę, co sobie wybrałam od pani Magdy
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu u mnie więcej fotek pojawi się wraz z nadejściem wiosny także nic straconego i zapraszam serdecznie
Pozdrowienia dla rodzinki 
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Piękne zdjęcia Aniu. U Ciebie jest chyba dwa razy więcej śniegu niż u mnie. Taki pożytek z tego śniegu, że wrzosy mają kołderkę 




