Pochylony świat na piasku cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Witaj Aniu noworocznie! Dawno nie zaglądałaś na Forum....Mam nadzieję,że wszystko w porządku. Zima pewnie i do Ciebie dotarła...Uracz nas proszę jakimiś zimowymi fotkami.
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Ania pewnie wrzosy przesadza :roll:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Nie przesadza wrzosów, ale robota równie żmudna, czyli dopinanie codziennego życia pięcioosobowej rodziny choć na przedostatni guzik. Nie na wiele rzeczy zostaje jeszcze czas. Maluszek rośnie, ale wymaga coraz więcej czasu dla siebie, żeby się prawidłowo rozwijał, przecież nie może cały czas do siebie gruchać i gugać, mama jest do tego niezbędna. Nadal spisuje się na medal i rzadko płacze, ale to nie powód, żeby go zaniedbywać siedząc na forum :) Poza tym zbliża się koniec semestru i starsza córka potrzebuje odrobiny wsparcia na finiszu ;)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Aniu w zaniedbywaniu forum z tak ważnych powodów masz nasze błogosławieństwo. Większość z nas ma dorosłe dzieci i siedzi tu dla rozrywki.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Natchniona zdjęciami u Izy - tija z wojaży męża postanowiłam rozgrzać Was i siebie wspomnieniami z listopada 2007. Spędziliśmy wtedy z mężem 8 dni w południowo - zachodnich stanach USA. Czasu mieliśmy bardzo mało, a plany bardzo bogate, co skutkowało tym, że zaliczyliśmy klasyczne zwiedzanie z samochodu. Przyroda króluje głównie nieożywiona ze względu na upały i suszę oraz bardzo ubogą skalistą glebę, jednak te okazy roślinności, które lubią takie warunki są dla nas bardzo ciekawe.
Tak wyglądały nasze poranki, wschody słońca oglądaliśmy z okien samochodu...
Obrazek
Wstawało się jednak z przyjemnością, wiedząc, że w czasie śniadania przy drodze czekają takie widoki:
Obrazek Obrazek Obrazek
A to już jeden z parków narodowych - Saguaro National Park i sam król pustyni, czyli kaktus Saguaro (Carnegiea gigantea)właśnie, obok kaktus teddybear cholla cactus (Opuntia bigelovii), a poniżej fishhook barrel cactus (Ferocactus wislizenii). Na zdjęciu z nami stary Saguaro (ponad 100 lat), a widoczne w nim dziury to dziuple ptaków i nietoperzy - zamieszkuje je wiele gatunków:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Na poniższych zdjęciach widać perspektywę parku. Saguaro rosną rzadko, bo są bardzo płytko ukorzenione (10cm) ale za to korzenie rozciągają się w promieniu kilku metrów. Pozwala im to maksymalnie wykorzystać bardzo rzadkie w tym rejonie opady:
Obrazek Obrazek
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Kolejne dni i kolejne parki - zbliżamy się do Parku Narodowego Wielkiego Kanionu:
Obrazek Obrazek
Roślinność skromna, bo nawet w listopadzie temperatura ok. 30 stopni w południe. Przed opuncją na zdjęciu z niebem przewodnik na mule:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I dalej - Park Narodowy Arches (Łuki skalne). Nietypowe i typowe ujęcie najsłynniejszego łuku Delicate Arch i dalej Landscape Arch (ponad 100m rozpiętości) i dwa Okna - północne i południowe (siostrzeniec nazwał je Oczy Boga :) ):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejny park to Mesa Verde National Park - park z osadami Indian z XII i XIII wieku, odkrytymi pod koniec XIX wieku, wspaniale zachowanymi, budowanymi w bardzo stromym klifie otaczającym dolinę rzeki płynącej na płaskowyżu. Góra płaskowyżu porośnięta pięknymi sosnami piniami. Poniżej widać jedną z większych osad. Kolejne zdjęcie to już malowana pustynia z parku Petrified Forest czyli Skamieniały Las. Kolory skał w pełni uzasadniają nazwę. Nazwa parku pochodzi natomiast od okazów z kolejnych dwóch zdjęć, czyli skamieniałych prehistorycznych drzew, które pod wpływem temperatury i ciśnienia zmieniły się na przestrzeni wieków w różne kamienie, a następnie wskutek ruchów tektonicznych wydobyły się na powierzchnię ziemi ku uciesze właścicieli tych terenów :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dwa ostatnie zdjęcia to Monument Valley, park plemienia Indian Navajo. Na pierwszym planie widać koryto epizodycznej rzeki. W czasie ulewy koryto takie momentalnie napełnia się wodą, grożąc zatopieniem wszelkim stworzeniom żywym i martwym w nim przebywającym. Trudne to do wyobrażenia przy suszy tam panującej, a jednak w wielu miejscach ustawione są tabliczki ostrzegające przed taką sytuacją. Podobno nawet szosy stanowe bywają nieprzejezdne w miejscach, gdzie przechodzą przez takie strumyczki :shock:
Obrazek Obrazek

Mam nadzieję, że się troszkę rozgrzaliście i podzielicie ze mną zachwyt tą jakże inną od naszej przyrodą :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Aniu poprosimy o więcej. ;:63
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Aniu kobieto Ty nas rozpaliłaś a nie rozgrzałaś , jak Ci zazdroszczę ,że mogłaś to wszystko zobaczyć :lol: Aniu ja chcę takiego kaktuska do domu :wink:
Obrazek
Piękny jest :roll:
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Dziewczyny, więcej na razie nie będzie, bo mały właśnie wstał i obiad trzeba ugotować :)
Też bym takiego chciała Jadziu. Nawet sobie nasionka kupiłam tam na miejscu, jakąś mieszankę, w której też podobno jest ten ze zdjęcia, ale na razie są wielkości ziarenek grochu, choć wysiane w marcu 2008 :) Nie wiem czy coś z nich będzie, bo na uprawie kaktusów kompletnie się nie znam.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

A mi się podoba to poplasterkowane drzewo z kamienia. Idealne na ścieżki :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Masz rację Krzyś, ale taki jeden kawałek kosztuje ok. 1000 $. Dlatego właściciele tak się cieszyli jak to wylazło z ziemi :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Cześć Aniu! No- dech mi zaparło. Oczekiwałam zimy podtoruńskiej, a tu taaaaka niespodzianka! Wspaniałe! Co za kolory! Jaki ogrom! Wspaniała wyprawa!
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

:shock: :shock: :shock: Aniu ale cuda pokazałaś, taka podróż to wspomnienia na całe życie :D wcale się nie dziwię że podróżowaliście wczesnym rankiem, tez chciałabym zwiedzić jak najwięcej :D
Ja to jedynie za granicą byłam w niemczech, będąc na wczasach w Świnoujściu .I obiecałam sobie że : jak zdrowie dopisze i odchowam dzieci to ruszę w nieznane z moim M :D i też będę zwiedzać o poranku ;:113
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Jedź Jolu bo to co zobaczysz to Twój skarb.
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Ja też na pewno w taką podróż bym nie pojechała, gdyby nie to, że męża służbowo wysłali wcześniej, a później mi w nagrodę za rozłąkę bilet zafundowali :) Warto było przecierpieć ten miesiąc rozłąki :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”