Ja czekam, aż u mnie się zrobi taki przepych, ale chyba jeszcze długo poczekam.
Śliczne roślinki, śliczne fotki, z pewnością jeszcze wiele tu zobaczymy.
Tak na szybciutko, co to za roślinka (chodzi mi o trawę), znasz może nazwę?
Pozdrawiam cieplutko
Ogródek KaRo cz.3
-
Grzegorz B
O to macie Krysiu popitkę i deser jednocześnie. Ja bardzo lubię kompot z rabarbaru, jest on moim ulubionym i latem po obiedzie jest on wręcz wskazany. Ja lubię jego kwaskowy smak, często zrywam sobie łodygę i go podjadam. Poza tym lubię też z niego placek, zwłaszcza jak jest mocno nim "okraszony"KaRo pisze: Grzesiu - z rabarbaru robie wyłącznie kompot ,dodając goździki,cynamon,cukier i wodę.
Rozgotowuje go i jak już prawie jest zużyty czysty roztwór - resztę miksuję i wypijamy jako mus.
.O teraz widzę, różnicę między gipsówką i żagwinem, choć dla mnie nie jest ona zbyt wielka, gipsówka to taki wyłysiały żagwin
Krysiu bobrek pięknie kwitnie, dzięki za jego zdjęcie z bliska, zawsze go widziałem z dala a teraz dopiero zaobserwowałem, że jest on bardz ładny. Miałem go sporo w oczu w zeszłym roku, ale w okresie po kwitnieniu, teraz nie mam oczka i znowu nie zobacze na żywo jego kwitnienia.
Krysiu judaszowiec za chwilę wykwitnie pełną mocą, już ma większe pąki więc trochę słońca i fotki, fotki, fotki na forum, muszę zobaczyć z bliska cóż on ma za kwiaty
Krysiu u Ciebie zimno, leje a u mnie słoneczko, cieplutko, tylko jeden problem, nie ma czasu na wizytę w ogrodzie 
. Mam chociaż nadzieję, że będę mile zaskoczony przy kolejnej wizycie ogromem roślin 
Donica z skalnicą rewelka, ile ona u Ciebie sezonów już tak leży
Krysiu mebelki pierwsza klasa, nawet nie myśl o kominku
, one są idealne do Twojego ogrodu, bez impregnowania będa podkreślać detale wybranych przez Ciebie zakątków. Na pewno będziesz miała całą masę pomysłów. Wystarczy wejść do ogrodu ogólny rzut okiem po ogrodzie i po sprawie, chyba, że lubisz dokładnie przeanalizować ewentualne zestawienia i to na żywo, wówczas będziesz miała troszkę roboty z targaniem tych mebelków po ogrodzie Nocne, ale słoneczne pozdrowienia z nadzieją, że rano obudzi Cię pełne słońce a dzień zakończy się rozkwitniętym judaszowcem
-
Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22048
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witajcie moi mili goście ...
Mebelki stoją nadal niezagospodarowane ,niestety nie wydziwiam,nawet nie zastanawiam sie jak i gdzie je przenieść -chwilowo nie mam czasu , zaprzątają mnie w tej chwili rodzinne sprawy .
A z mebelkami nie mogę "tańczyć" po rabatach bo trochę za ciężkie a poza tym mogłabym zniszczyć swoje kwiatki taszcząc je tu czy tam.
Zastanowię sie jeszcze ,popatrzę ale to w wolniejszej chwilce,mam nadzieję,że to już niedługo będzie.
Chyba wykorzystam wasze sugestie by przytuliły się do nich r\oślinki,wpakuję im w ramiona rojniki i rozchodniki ...pomyśle jeszcze...
Mebelki dostałam w prezencie od pani,której czasem sprezentuję jakiś krzaczek lub bylinę,miała okazję sprowadzić je do siebie -pomyślała również o mnie.Miłe ogrodnicze kontakty.
Rabarbar ścięty czeka w lodówce - przydałby sie upał,bo taki kwaskowaty napój jest idealny w upalne dni,ale na razie jest umiarkowanie.Jednak nie zamierzam czekać na ten upał ,nie,nie - dziś chyba ugotuje już ten kompocik za oknem słońce ,przyda się orzeźwiający napój.
Moja donica z wylewająca się skalnicą ,leży tak sobie już ładnych parę lat ,nie pamiętam dokładnie ile ..
ale myślę,że ok.10 i ciągle z tą samą skalnicą. Dziś zapewne wygląda inaczej bo skalnica rozkwitła zupełnie.
Ta aranżacja bardzo mi przypadła do gustu i jest w idealnym wręcz miejscu,nie ruszam
więc jej tylko podlewam systematycznie i podskubuję skalnicę.Czasem dostawiam drewnianą figurkę czasem dokładam kamień i już jest inaczej i mi się nie nudzi ...
Mała Rybko takich donic tylko na naszym forum jest mnóstwo.. nie wiem gdzie mogłaś widzieć ,może w moim pierwszym wątku ogrodowym z 2006 roku?A może u kogoś innego?Jednak jest to już dość powszechna aranżacja .Teraz "modne "są na naszym forum "beczki"
Też mam takie od dawna,jedna nawet przecięłam na pół i uprawiam w nich hortensje ,które usiłuje od 3 lat przebarwić na niebiesko.
Mam również kompozycje ogrodową w aluminiowej okrągłej bali do prania - przywiozłam ją ze wsi któregoś roku aż doczekała sie zagospodarowania... miałam koszyk z pałąkiem pełny koleusów - niestety zjadła go Reda
ale mam inne koszyki coś wymyślę tego lata .
Iwo -koniecznie podsyp Twoim bergeniom dobrego kompostu lub torfu i utrzymuj dobra wilgotność- powinny zakwitnąć jeszcze raz wczesną jesienią.Ale moim zdaniem to brak składników odżywczych i kiepska ziemia są przyczyną ich niekwitnienia.Moje zarówno w pełnym słońcu jak i w cieniu pod krzewami kwitną ale dokarmiam je systematycznie.
Maniu - Danusia od której otrzymałam te trawkę nazwała ja "biała Imperata",
a nasz znawca traw Arrhenatherum elatius subsp. bulbosum 'Variegatum' ---- Rajgres wyniosły-bulwkowy
Grzesiu -dziękuje bardzo za życzenia - spełniły sie .
Obudziło mnie mnie cudowne wiosenne słońce.Autentycznie ...okno mojej sypialni wychodzi na wschód...
a słońce zechciało dzisiaj zaświecić u mnie z samego ranka.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie...
Mebelki stoją nadal niezagospodarowane ,niestety nie wydziwiam,nawet nie zastanawiam sie jak i gdzie je przenieść -chwilowo nie mam czasu , zaprzątają mnie w tej chwili rodzinne sprawy .
A z mebelkami nie mogę "tańczyć" po rabatach bo trochę za ciężkie a poza tym mogłabym zniszczyć swoje kwiatki
taszcząc je tu czy tam.Zastanowię sie jeszcze ,popatrzę ale to w wolniejszej chwilce,mam nadzieję,że to już niedługo będzie.
Chyba wykorzystam wasze sugestie by przytuliły się do nich r\oślinki,wpakuję im w ramiona rojniki i rozchodniki ...pomyśle jeszcze...
Mebelki dostałam w prezencie od pani,której czasem sprezentuję jakiś krzaczek lub bylinę,miała okazję sprowadzić je do siebie -pomyślała również o mnie.Miłe ogrodnicze kontakty.
Rabarbar ścięty czeka w lodówce - przydałby sie upał,bo taki kwaskowaty napój jest idealny w upalne dni,ale na razie jest umiarkowanie.Jednak nie zamierzam czekać na ten upał ,nie,nie - dziś chyba ugotuje już ten kompocik
za oknem słońce ,przyda się orzeźwiający napój.Moja donica z wylewająca się skalnicą ,leży tak sobie już ładnych parę lat ,nie pamiętam dokładnie ile ..
ale myślę,że ok.10 i ciągle z tą samą skalnicą. Dziś zapewne wygląda inaczej bo skalnica rozkwitła zupełnie.
Ta aranżacja bardzo mi przypadła do gustu i jest w idealnym wręcz miejscu,nie ruszam
więc jej tylko podlewam systematycznie i podskubuję skalnicę.Czasem dostawiam drewnianą figurkę czasem dokładam kamień i już jest inaczej i mi się nie nudzi ...
Mała Rybko takich donic tylko na naszym forum jest mnóstwo.. nie wiem gdzie mogłaś widzieć ,może w moim pierwszym wątku ogrodowym z 2006 roku?A może u kogoś innego?Jednak jest to już dość powszechna aranżacja .Teraz "modne "są na naszym forum "beczki"
Też mam takie od dawna,jedna nawet przecięłam na pół i uprawiam w nich hortensje ,które usiłuje od 3 lat przebarwić na niebiesko.
Mam również kompozycje ogrodową w aluminiowej okrągłej bali do prania - przywiozłam ją ze wsi któregoś roku aż doczekała sie zagospodarowania... miałam koszyk z pałąkiem pełny koleusów - niestety zjadła go Reda
ale mam inne koszyki coś wymyślę tego lata .
Iwo -koniecznie podsyp Twoim bergeniom dobrego kompostu lub torfu i utrzymuj dobra wilgotność- powinny zakwitnąć jeszcze raz wczesną jesienią.Ale moim zdaniem to brak składników odżywczych i kiepska ziemia są przyczyną ich niekwitnienia.Moje zarówno w pełnym słońcu jak i w cieniu pod krzewami kwitną ale dokarmiam je systematycznie.
Maniu - Danusia od której otrzymałam te trawkę nazwała ja "biała Imperata",
a nasz znawca traw Arrhenatherum elatius subsp. bulbosum 'Variegatum' ---- Rajgres wyniosły-bulwkowy
Grzesiu -dziękuje bardzo za życzenia - spełniły sie .
Obudziło mnie mnie cudowne wiosenne słońce.Autentycznie ...okno mojej sypialni wychodzi na wschód...
a słońce zechciało dzisiaj zaświecić u mnie z samego ranka.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie...
-
jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Krysiu
Nie wiem dlaczego dopiero teraz trafiłam do twojego jakże wspaniałego i tajemniczego ogrodu
Masz tyle pięknych roślin że nie sposób wszystkiego zapamiętać :P . Chodzę , oglądam i podziwiam twoje królestwo a jest na cp popatrzeć
Powoli robi ci się busz ale za to bardzo piękny i nader ciekawy.
Cały czas szukam wielosiła , ale chyba go przegapiłam :x a może coś się stało twojemu wielosiłowi z jasnymi listkami .
No w takim bądż razie na pewno będę tu bardzo często :P
Pozdrawiam cieplutko
Nie wiem dlaczego dopiero teraz trafiłam do twojego jakże wspaniałego i tajemniczego ogrodu
Masz tyle pięknych roślin że nie sposób wszystkiego zapamiętać :P . Chodzę , oglądam i podziwiam twoje królestwo a jest na cp popatrzeć
Powoli robi ci się busz ale za to bardzo piękny i nader ciekawy.
Cały czas szukam wielosiła , ale chyba go przegapiłam :x a może coś się stało twojemu wielosiłowi z jasnymi listkami
.No w takim bądż razie na pewno będę tu bardzo często :P
Pozdrawiam cieplutko
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
-
Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22048
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witaj Jolu!
Miło,że dotarłaś do mnie ,jednak rozumiem ...jest tych ogrodów na forum dużo,
jeden piękniejszy od drugiego, chciałoby się być wszędzie ale jest to fizycznie niemożliwe...
Wiem ...bo sama mam takie problemy ,w wielu nigdy jeszcze nie byłam a do innych nie mam czasu powrócić choć tak bardzo bym chciała.
Jolu wielosił błękitny żyje i ma się dobrze , nawet oddzielna sadzonka czeka na transport do
Ciebie.Nastąpi to niebawem.
Roślinę pokaże jutro .
Zapraszam zawsze serdecznie Jolu do zobaczenia zatem
Miło,że dotarłaś do mnie
,jednak rozumiem ...jest tych ogrodów na forum dużo,jeden piękniejszy od drugiego, chciałoby się być wszędzie ale jest to fizycznie niemożliwe...
Wiem ...bo sama mam takie problemy ,w wielu nigdy jeszcze nie byłam a do innych nie mam czasu powrócić choć tak bardzo bym chciała.
Jolu wielosił błękitny żyje i ma się dobrze , nawet oddzielna sadzonka czeka na transport do
Ciebie.Nastąpi to niebawem.
Roślinę pokaże jutro .
Zapraszam zawsze serdecznie Jolu do zobaczenia zatem
