Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
tymian81
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 wrz 2013, o 15:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Witam.
Na wstępie chciałbym się przywitać :wit
W maju tego roku posadziłem 72 tuje szmaragd, kopane z gruntu. W tym samym dniu były wykopane i posadzone, nie były niczym pryskane i nie nawożone. Wszystkie dobrze się miały do końca sierpnia. Ziemia na której rosną jest bardzo przepuszczalna (na gł. ok 50cm żwir i piasek). Z nadejściem września zauważyłem nadmierne brązowienie kilku sztuk. Czy to oznaka choroby grzybowej? Na tych najbardziej porażonych zauważyłem też skupiska małych czarnych robakow które po ściśnięciu pozostawiały czerwone plamy na dłoni.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Link do większej rozdzielczości: https://plus.google.com/photos/11139524 ... pa5hu7u1AE
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

A były tego upalnego lata regularnie i dostatecznie podlewane?
tymian81
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 wrz 2013, o 15:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Podlewane były tylko przez 3 tyg. po posadzeniu. Człowiek ze szkółki powiedział mi, że przez 4 lata widziały tyle wody ile spadło z chmurki i żeby ich nie rozpieszczać. Kazał tylko przez pierwsze 3 tyg. dbać o wilgotność ziemi.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

No to masz przyczynę.Rośliny kopane z gruntu muszą być przynajmniej przez cały sezon regularnie podlewane, a przez 3 tygodnie nawet nie zdążyły zacząć się ukorzeniać, a co dopiero ukorzenić, tym bardziej na lekkiej glebie.U człowieka ze szkółki rosły od małego były dobrze ukorzenione i wtedy owszem, znoszą suszę.Zaczęło to być widoczne po okresie upałów.Mam nadzieję, że ich nie nawoziłeś, bo jeśli tak to tym bardziej im zaszkodziłeś na lekkiej ziemi przy braku wody.Druga sprawa to termin sadzenia.Maj to zbyt późno na rośliny kopane z gruntu, trzeba to robić najwyżej do połowy kwietnia.Na dodatek pewnie doszło do sporego uszkodzenia korzeni przy tej ilości jeśli to było robione jednego dnia.To kolejny niekorzystny czynnik.Przy sadzeniu roślin kopanych z gruntu liczy się staranność zabiegu( a jak dużo naraz to różnie z tym bywa), by ziemia z korzeni się nie obsypała i najlepiej po deszczach.
tymian81
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 wrz 2013, o 15:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Bryła korzeniowa była dość spora (razem z rodzima ziemią wielkości piłki lekarskiej) zawinięta w siatkę (nie pamiętam nazwy jałta; jułta jakoś tak). Nawozu nie widziały, takie miałem wskazania. Powiedział mi, ze pierwsze nawożenie dopiero na wiosnę i nie obcinać przewodnika. W kwietniu nie było możliwości posadzenia drzewek ponieważ w war-maz panowała jeszcze zima. Jest jeszcze szansa dla tych drzewek? Przewertowałem trochę forum i wystraszyłem się tych chorób grzybowych i miałem zamiar spryskać je Topsinem M 500 SC i Kohinor 200 SL. Środki mam zakupione i teraz pytanie czy pryskać?
Teraz zauważyłem na zdjęciu, że widać białe kuleczki ale to nie nawóz, to kulki styropianu; własnie jestem na etapie ocieplania domu :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

To nie jest grzyb, oprysk zbyteczny.Teraz jesienią, zimą wilgotność większa, mają szansę z tego wyjść, góra wygląda dobrze, ale trochę to potrwa, starsze igły oblecą.Nie radze ich nawozić jeszcze w takim wypadku wiosną, dopiero następnego roku, w każdym razie jak zauważysz zatrzymanie obsychania i widoczny nowy przyrost.Z braku nawozu żaden iglak jeszcze nie zginął, moje nie dostały nigdy ani grama, a wyrosły.
tymian81
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 wrz 2013, o 15:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Dziękuje Ci za odpowiedź i cenne wskazówki. Sadzenie tych drzewek kosztowało mnie 10 dni choroby :( Sadziłem je w ulewę i przy świetle halogenu :)
Awatar użytkownika
Waldek26
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 kwie 2011, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

phero pisze:Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie moich tuj o które pytalem wyżej...
Mianowicie mówicie zostawić do wiosny... a co ze zbrązowiałymi gałązkami? Poobcinać je teraż czy zostawić tak jak jest?
Dziekuje raz jeszcze za podpowiedź ;:172

Gdy kilka lat temu zasadziłem 30 10 - letnich tuj (z amputowanymi korzeniami) to na jesień wyglądały one dramatycznie, znaczny obszar żółtych gałązek. Wtedy nic nie zrobiłem, żadnych nawozów i przeżyły 8-) Pięknie rosną i nic przy nich nie robie. Tuje w ogóle nie lubią nadmiaru wody, gdy już się zakorzenią to nie warto ich podlewać , chyba że w trakcie wielotygodniowej suszy. Także wszelke restauracyjne warunki czyli ciągle nawożone itp. osłabiają tuje. Ale zanim się takie tuje zasadzi to trzeba głęboko odchwaścić teren, zrobić pas i oczywiście usypać korę. Tego nie widzę u Ciebie na załączonych obrazkach.

-- 15 wrz 2013, o 17:44 --
tymian81 pisze:Witam.
Na wstępie chciałbym się przywitać :wit
W maju tego roku posadziłem 72 tuje szmaragd, kopane z gruntu. W tym samym dniu były wykopane i posadzone, nie były niczym pryskane i nie nawożone. Wszystkie dobrze się miały do końca sierpnia. Ziemia na której rosną jest bardzo przepuszczalna (na gł. ok 50cm żwir i piasek). Z nadejściem września zauważyłem nadmierne brązowienie kilku sztuk. Czy to oznaka choroby grzybowej? Na tych najbardziej porażonych zauważyłem też skupiska małych czarnych robakow które po ściśnięciu pozostawiały czerwone plamy na dłoni.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Link do większej rozdzielczości: https://plus.google.com/photos/11139524 ... pa5hu7u1AE

A gdzie tam jest kora ? Co to za ziemia ? Czy tuje są w cieniu ? Jak często były podlewane i w jakich warunkach atmosferycznych.
morfeusz747
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 wrz 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

morfeusz747 pisze:Witam,

Przez dosłownie parę dni coś takiego wyszło mi na jednej z thuji szmaragd. Psikałem przeszło tydzień temu Substralem Saprol.
Gdzieniegdzie zauważyłem takie jakby małe "owoce" na końcówkach
Obrazek

Co to może być? I czym ewentualnie można ją ratować?

Dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam
Odświeżę swój post bo został w cieniu :D
Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Waldek26
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 kwie 2011, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Opisz charakterystykę pielęgnacji swoich tuj, szczególnie ostatnie miesiące.
morfeusz747
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 wrz 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Przede wszystkim podłoże to gleba gliniasta, tzn jest ona na głębokości ok.60cm. Są to okazy około 10letnie więc tą warstwę chyba korzenie już przebiły. Około miesiąc temu wszystkie iglaki w tym tuje psikane były Topsinem oraz Magusem, a około dwa tygodnie temu widząc chorującą tuje na zdjęciu wszystkie popsikałem Substralem Saprolem.

P.S Pieska nie mam ;)
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Może z tej budowy coś pod drzewko chlapnęli, jak to się mówi 'pod płot' :roll:Dostało się części korzeni odpowiedzialnym za tę część drzewka :?, ale nie wiem to tylko moja hipoteza.
morfeusz747
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 wrz 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Hmm muszę zobaczyć jak to tam wygląda. A czy czymś można to jeszcze psikać interwencyjnie?
Zamierzam wykonać pod koniec września ostatni oprysk tzw nawozem jesiennym od Substrala.
Awatar użytkownika
Waldek26
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 kwie 2011, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

morfeusz747 pisze:Przede wszystkim podłoże to gleba gliniasta, tzn jest ona na głębokości ok.60cm. Są to okazy około 10letnie więc tą warstwę chyba korzenie już przebiły. Około miesiąc temu wszystkie iglaki w tym tuje psikane były Topsinem oraz Magusem, a około dwa tygodnie temu widząc chorującą tuje na zdjęciu wszystkie popsikałem Substralem Saprolem.

P.S Pieska nie mam ;)

Przede wszystkim bez paniki, żółty kolor to nie to samo co czarny, wtedy bym się martwił :wink: Moje tuje w wieku 10 lat też dziwnie żółkły, przeczekałem i po zimie było ok. Kup kwaśny torf ze szkółki, obsyp porządnie tuje. Wariant że budowa coś zaszkodziła jest to rozpatrzenia, zapytaj czy nie truli tujki :D Tuje psikasz od 10 lat regularnie ?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki

Post »

Morfeusz ona ma za mokro.Jak słusznie zauważyłeś przebił się system korzeniowy do pokładu gliny .
Barwa zółta ewidentnie . nie tylko to co jest aż rude , ale różni się całością od pozostałych.
Jak już napakowałeś aż za prewencyjnie chemią od grzyba, pozostaje tylko czekać i robić udrożnienie żeby nie było zastoju wody.
A z tym torfem to daj spokój tak pomoże jak umarłemu kadzidło :lol:

Tymian - roślina musi swoje odchorować , bo sadzona była z gruntu.Pogoda też w tym roku nie była za specjalna, także wyglądają jak wyglądają.
Co prawda mówisz, że masz tam przepuszczalna glebę, ale ja tam widzę błoto.Za dużo jego tam. Podobnież jak Morfeusz /z tymże masz łatwiej/ nie dopuszczaj do zalegania wody.
Powycinaj te suche i zwiąż sznurkiem /ale nie syntetycznym tylko naturalnym to co się rozchodzić będzie po bokach/ na wiosnę około od około 15 kwietnia kiedy pogoda już się ustabilizuje można je delikatnie ciachnąć z góry wtedy zagęsci się to i owo, szczególnie to owo.
Nie kłaść żadnych nawozów, nawet takich nie zawierających azotu NIC !
I ten dereń jest do obciachania, ale to na wiosne.Nie wiem czyj on sąsiada chyba to go uprzedź. bo troche zawadza.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”