Bez chemii w kogrobuszu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko,czy ten jarmuż to jakaś kolorowa odmiana?,czy taki fiolecik przybrał z zimna?
Też będę siać jarmuż w tym sezonie. ;:215
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Gosiu sorki, ze się wtrącę ale ten Jarmuż moim zdaniem ma taki kolor niebieski - Jarmuż scarlet - tylko ciekawa jestem czy ma inny smak czy tylko kolor - Grażynko Skarbnico Wiedzy zrób wykład ;:196
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Tosia - zwiastowanie wiosny jest super, ale teraz przedwiośnie mamy.
Do zieloności w ogrodzie jeszcze daleko, ale maluchy już kwitną.

Dario - na pasek sztywnej folii lub jakiegoś miękkiego tworzywa nasypuje się cienką warstwą ziemię, sieje do niej nasiona pojedynczo i zwija w rulon.
Kiedy rośliny wzejdą i nadają się do pikowania, rozwija się ostrożnie rulon, wyjmuje rośliny i sadzonkuje.
Wtedy nie uszkadza się korzeni i przepikowane rośliny szybko zaczynają dalszą wegetację.
Najlepiej tak zrobić z pomidorami, papryką, jarmużem, ale można tez z selerem, pietruszką, ogórkami i innymi warzywami.
Jest to bardzo praktyczne, gdyż oszczędza się miejsca zwłaszcza na parapetach.

Małgosiu - to taka kolorowa odmiana.
W gotowaniu zielenieje, ale na grządce wygląda super zwłaszcza z jasnozieloną sałatą.
Mój jest skubany od jesieni do teraz i bez problemu przezimował w gruncie.

Aniu - tak, dokładnie ta odmiana.
W smaku jest dobry, słodkawy, ale nie powiem Ci czy lepszy od innych, bo to mój pierwszy i jedyny.
Podobno doskonałą odmianą wytrzymałościowo i smakowo jest Nero di Toscana polecany przez Kasię Bellingham.
Angielski Gardeners World poleca tez odmiany Red Russian i Redbor AGM.


Kilka zaległych jeszcze fotek a reszta już będzie na bieżąco.
Od soboty zaczynam wysiewanie pomidorów, sałaty i papryki.
Kubki już przygotowane i opisane, będzie się działo..... ;:224


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
anina
500p
500p
Posty: 568
Od: 19 lut 2011, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SK-Čadca

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

KOGRUš,U TEBA JE Už JAR ;:138 ;:215
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko będę polemizować w sprawie jarmużu :wink: Jak pamiętasz może, ten fioletowy siałam w tamtym roku,robiłam z niego kotlety i pamiętam,że były ciemne.W tym roku wysiałam obydwa,ale nie udał się ze względu na suszę i przez mojego męża,które notorycznie wypuszczał kury.Ja nie powiem,który lepszy,czy się różnią ,powiem tylko,że kurom smakowały obydwa :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Oki, to ideę rulonu już rozumiem, a mogłabym jednak prosić o jakiś link gdzie jest pokazane, jak to zawijać, żeby się wszystko nie rozpirzyło na boki i żeby nasiona na właściwym miejscu były? :D
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

O nie,co za upokorzenie,trzecia strona :;230 :;230 :;230
Czatujesz cały czas i nic i nagle znikąd się pojawia wątek,trzeba jednak kupić większe szkła ;:192
Z innej strony jeszcze zaległe fotki są,także niczego nie przegapiłem ;:173

Co do chemii-to się da wszystko.
Robaki można ręcznie pozdejmować,mszycę szarym mydłem opryskać.
No a co do chorób grzybowych...No to nie wiem bo u mnie nie ma,a czarna plamistość na różanych,spodnich liściach 2 tygodnie przed zimą to mi nie robi :uszy
Zawsze można słownie poprosić o przeprowadzkę do sąsiada,a nuż się zgodzi,nie spróbujesz to się nie dowiesz ;:306

Warzywka super wyglądają,wiosnę już masz,tylko żyć ;:215
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witam i ja :D
Takie wątki przyciągają mnie swoim naturalnym zapachem, gdzie bez chemii to ja się melduję ;:138
Będę podpatrywać bo dopiero zaczynam i uczę się na razie w teorii, ale założenie moje jest takie, że nie po to sobie działeczkę sprawiłam żeby się w chemika bawić. ;:108 tym bardziej że dzieci będą buszować po grządkach i coś podjadać.
Pozdrawiam serdecznie i wypatruję nowych postów ;:333
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko dobrze,że do mnie zawitałaś,nie wiedziałam,że otworzyłaś nowy wątek ;:224
Wiosenka u Ciebie już panuje,a u mnie nie wiem co słychać,muszę pojechać w weekend.
Tablice lepowe jak tylko spotkam to kupię ;:333

Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko i ja przybiegłam przywitać się z Tobą ;:196
Uprawa warzyw ekologiczna -będę z ciekawością śledzić wątek .
Wiem ,że masz już sporo wysianych nasion i ciekawi mnie dalszy ich losy.
Ja w prawdzie na razie jeszcze nic nie wysiałam zrobię, to jak już nigdzie nie będę wyjeżdżała
młode roślinki potrzebują stałej opieki ,wystarczy kilka dni bez opieki i klops.
Mogę zrobić wysiewy w marcu ,chyba nie za późno /nie liczę pomidorów, które obiecała mi Tara/

Grażynko co, to za roślinka, ta z fioletowymi kwiatkami :?:
;:196
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12776
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Jak co roku otwarłaś wątek cichcem-chyłkiem i jak co roku nie dałaś znać... Oficjalnie zatem strzelam focha! ;:124

:;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witam wszystkich jak najbardziej zimowo. ;:202
Nocą spadło ponad 20 cm śniegu.
A teraz jak w kotle czyli jak w przysłowiowe marcowe dni, świeci słońce i wszystko ocieka wodą.

Aninko - ahoj, diky, ale dneska mame zase zimu.
Jsem rada, że si tady, a moc zdravi preju. ;:196 :wit

Miruś - u mnie w zupie stał się ciemno zielony.
A może to inna odmiana chociaż na torebce tak pisało.
Po zeszłorocznych pomyłkach nasion od Leg..tki, kiedy zamiast marchewki wyrósł mi rumianek już niczemu się nie zdziwię.
Nie tylko twoim kurom smakował, mnie też. ;:306

Dario - niestety nie znalazłam tego linku.
Żeby łatwo było zwijać ziemię zwilżyłam spryskiwaczem i kiedy nasiąkła łatwo się zwijało ten rulon.
Żeby nasiona nie wypadły trochę je wcisnęłam w ziemię.
Potem lekko przygniotłam ziemię i szło gładko. :uszy

Mateusz - miło, że wpadłeś. ;:168
Niczego nie przegapiłeś i jesteś na bieżąco.
Już się przekonałam, że najważniejsza jest jakość gleby.
A przy użyciu chemii za kilka lat wszystko zaczęło marnieć po kilku dobrych sezonach i gleba stawała się coraz gorszej jakości.
Teraz mam coraz mniej chorób i szkodników.
A czarne plamy na różach w początku listopada też mi nie przeszkadzają, bo rośliny do wiosny i tak stracą liście.

Vanilio - miło Cię widzieć. :wit
Zapraszam do wymiany doświadczeń, bo i ja stale się uczę.
Postanowiłam zrobić coś dobrego dla siebie i rodziny i nic już mnie od tego nie odwiedzie poza niemocą.

Aniu - :D wiosna była, bo znowu przyszła zima.
Pogoda iście marcowa, co dzień to coś innego.
Tablice lepowe polecam, są bardzo skuteczne i nie wymagają żadnej pracy poza powieszeniem.

Sasanko 18 - witam Marysiu. :wit
Zaglądam dość często do twojego ogrodu, ale nic nie piszę, przytłoczona twoimi zdolnościami do cięcia krzewów.
A widok twoich róż mnie już całkiem dołuje, takich bukietów....... ;:oj to nawet parki pokazowe nie mają.
Na widok New Dawn to szczęka mi opadła, nawet nie porównuję.
Mistrzostwo godne podziwu. ;:180

Loki - hahahaaaa.....właśnie wróciłam od Ciebie nie czytając przedtem swojego wątku. ;:306
Ale niech Ci będzie, uznaję focha. ;:168
Miło Cię widzieć.

Miało już nie być zimy, ale w głowie się nie mieści, że w jedną noc spadło tyle śniegu ile za cały dotychczasowy okres.
Pogoda iście marcowa, i znowu nic nie da się zrobić w ogrodzie.
Teraz słonko i roztopy, pewno do jutra nie będzie śladu po śniegu, bo pojutrze wieszcza aż 11 stopni w plusie.
Zdjęcia o poranku.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak więc jeszcze raz mieliśmy okazję podziwiać krótko zimowe widoki.
Ale wracam mam nadzieję na stałe do wiosny.
Te zdjęcia już jak najbardziej aktualne.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A teraz idę do ;:36 żeby potem zabrać się do wysiewu pomidorków i papryki.
Miłego weekendu dla wszystkich odwiedzających ten wątek. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Wreszcie Kogrobusz otwarty ;:138 .
Wpraszam się i ja :). Ale zima u Ciebie :shock: . U mnie wczoraj siorbił deszcz ze śniegiem. Dzisiaj rano lekko zabieliło a teraz wszystko ocieka.
Zrobiło mi się gorąco, bo przeczytałam że nocą spadło 20 mrozu u Ciebie. Uf... jak dobrze że to nie prawda.
Wysiewasz już pomidorki dzisiaj? Może i ja się w tygodniu za to wezmę? W zeszłym roku czekałam do 21 marca (za radą Joli) i jakieś nie bardzo były te sadzonki.
Kogrobusz nawet zimowy mi się bardzo podoba.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko rzeczywiście nieźle napadało białego puchu,ale jak piszesz,że na plusie będzie to wszystko stopnieje.
Wysiewasz pomidory,a ja kobeę...tylko właśnie zabrakło mi kuwetek i posieję w małe doniczki ;:224
Moja mamcia dostała listem dużo nasion pomidorów wszelakich...nawet czarne ;:303
Będzie wysiewała po raz pierwszy,zawsze kupowała gotowe sadzonki na ryneczku.
Wiem,że Ty miałaś mnóstwo odmian ;:333

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Ło matko, ale macie tego śniegu!
U nas też popadało, ale tylko trochę i w tej chwili już zostały tylko kałuże. Tak czy owak zniechęciło mnie to do prac w ogródku, choć miałam na dzisiaj sporo planów.
W każdym razie są to ostatnie podrygi zimy. Ty już cieszysz się kwitnieniami, super!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”