Poprzedni wątek znajduje się tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=83909
Witam wszystkich forumków kochających ten wątek.

I wielkie dzięki

Mój ogród jako chyba jeden z nielicznych należy do najstarszych i będzie symbolicznym wątkiem otwartym w dziesiątym sezonie.
Więc jeśli macie jeszcze ochotę na zaglądanie do niego to serdecznie witam

Jaka była zima, każdy wie, bo trudno tu mówić o niej w pełnym znaczeniu tego słowa.
Trochę dni mrożnych z temperaturą -16 stopni w dodatku bez śniegu i trochę śniegu bez mrozu przez dosłownie kilka dni.
Czy można to nazwać zimą ?
Ale pewno teraz tak już będzie i anomalia pogodowe staną się rzeczą codzienną.
Zacznę więc od zimowych widoków, żeby już potem do nich nie wracać.












Tych kilka zdjęć niech będzie dopełnieniem sezonu 2016, aby był w całości, jako że zima też jaka by nie była swoje prawo istnienia ma.

Ogród powoli budzi się ze snu i powolutku zaczyna coś kotasić się z ziemi.
O dziwo jako pierwsza zakwitła przylaszczka a zawsze prym wiodły śnieżyce i przebiśniegi.
Ale pewno roślinom też coś się pomieszało i będą niespodzianki.
Najmilej zawsze jest podejrzeć coś spod śniegu.








