

Chiałbym stacjonować w SH zobaczyć wyspę Giftum i pływać z delfinami ( delfiny trochę drogo)
Chciałabym też zobaczyć sfinksa i piramidy.A potem degustować sie gorącym słońcem i pływać między rafami koralowymi.Hmmmm... ale sie rozmarzyłam

iwonaxp pisze:Witaj Nalewka:)
My stacjonujemy w SHARM .Wybieramy się na wycieczkę do Kairu i Jerozolimy.Nie wiem gdzie jest Dolina Krółów.Czy któraś z tych wycieczek zachacza o Dolinę Królów?
Nalewka jeśli byłaś w Egipcie w SHARM to podziel się informacjami.Ja jadę pierwszy raz. Co do temperatur zdaję sobie sprawę ,ale mniej zzorientowana jestem odnośnie samego egiptu.
Chciałam zobaczyć wyspę Giftun i jej lazurową wodę ale z Sharm to nie ma sensu bo daleko.
Z sharm - to wyspa Tiran ale czy woda równie piękna turkusowa jak na Giftunie?.Zastanawiam się co lepiej czy Tiran czy Ras Mohamed gdzie jest bardziej bajkowo.
gdzie jest piękniejsza woda i rafy.Chciałabym widzieć płaszczki ,delfiny, i... no cóż jak się uda to rekiny ( wiem ze można zobaczyć rekiny)
Zamierzamy też nurkować z osprzętem INTRO, ale i również snurkować nie tracąc jednocześnie zbyt dużo czasu .Tak wiem "heden shouders"\Ciekawa też jestem odnośnie klubu Fantazja co tam jest ciekawego i ile kosztuje czy jest w SHARM czy w Naoma Bay.Ech... i jeszcze tyle pytań...
Może coś doradzisz , podpowiesz?
pozdrawiam
Iwona
iwonaxp pisze:Witaj Nalewka:)
My stacjonujemy w SHARM .Wybieramy się na wycieczkę do Kairu i Jerozolimy.Nie wiem gdzie jest Dolina Krółów.Czy któraś z tych wycieczek zachacza o Dolinę Królów?
Nalewka jeśli byłaś w Egipcie w SHARM to podziel się informacjami.Ja jadę pierwszy raz. Co do temperatur zdaję sobie sprawę ,ale mniej zzorientowana jestem odnośnie samego egiptu.
Chciałam zobaczyć wyspę Giftun i jej lazurową wodę ale z Sharm to nie ma sensu bo daleko.
Z sharm - to wyspa Tiran ale czy woda równie piękna turkusowa jak na Giftunie?.Zastanawiam się co lepiej czy Tiran czy Ras Mohamed gdzie jest bardziej bajkowo.
gdzie jest piękniejsza woda i rafy.Chciałabym widzieć płaszczki ,delfiny, i... no cóż jak się uda to rekiny ( wiem ze można zobaczyć rekiny)
Zamierzamy też nurkować z osprzętem INTRO, ale i również snurkować nie tracąc jednocześnie zbyt dużo czasu .Tak wiem "heden shouders"\Ciekawa też jestem odnośnie klubu Fantazja co tam jest ciekawego i ile kosztuje czy jest w SHARM czy w Naoma Bay.Ech... i jeszcze tyle pytań...
Może coś doradzisz , podpowiesz?
pozdrawiam
Iwona
Nalewka pisze:Przez pierwsze parę dni nie jedz nic surowego, żadnych sałatek czy owoców, a napoje tylko butelkowane. A z prochami na "zemstę faraonów" uważaj, nie bierz za dużo za jednym zamachem, bo zatka cię na następny tydzień
Nie planuj dalekich wycieczek już następnego dnia od przyjazdu na miejsce, nie przewidzisz, czy cię nie złapie zatrucie, a jeśli tak się stanie, to toaleta musi być w zasięgu "ręki". Tak więc długie, wielogodzinne wycieczki autokarem organizuj od połowy pierwszego, albo dopiero w drugim tygodniu pobytu, jak już się upewnisz, że nie złapałaś, albo jak ci już przejdzie
Od razu, tuż po przylocie, kup alkohol w odpowiednim sklepie, bo potem już nigdzie nie dostaniesz... jeśli musiszTzn. w knajpach tak, ale nie w butelkach, tylko na kieliszki czy szklanki. A brandy świetnie reguluje florę bakteryjną w żołądku i kiszkach
![]()
Bazary są super jako ciekawostka, ale przyprawy, skóry czy biżuteria kupowane tam, to ... jak by to nazwać, żeby cenzura nie wycięła... to g...no specjalnie dla turystów. A figurki są odlewane z masy kamieniopodobnej, a nie rzeźbione, i teraz, a nie tysiące lat temu. Chociaż kosztują jak bezcenny zabytek... I nie łap się na okazję, bo to na pewno jest okazja, ale dla sprzedającego, a nie dla ciebie.
Piramidy można zwiedzać od środka, a strażnicy za grosze (ichnie "grosze") wpuszczają nawet tam, gdzie niby nie wolno wejść. Ale jeśli takie tłumy tam włażą, to za niedługo nic z tych pięknych malunków nie zostanieNo chyba, że już teraz jest to kolejna wersja kopii kopii, a oryginały dawno zostały wywiezione do Berlina czy gdzie tam...
Do wioski beduinów weź ze sobą kilkanaście ołówków, długopisów czy kredek, dzieciaki oblepiają turystów i wyciągają ręce, lepiej dać coś przydatnego, niż nic, albo grosz, nic = ale plama! grosz = nie opędzisz się od coraz większej ilości coraz starszych dzieciaków![]()
W ogóle wszędzie jest pełno ludzi wyciągających ręce po twoje rzeczy, nie wyrywają torebek, ale ciągle chcą pieniążek, maskotkę, wisiorek, cokolwiek masz na sobie i przy sobie. Nie reaguj. W ogóle nie zwracaj uwagi, tak jakby ich nie było. Nie odpędzaj, nie tłumacz, nie rób po prostu nic. Co innego jeśli jedziesz do wioski na pustynię, tam jesteś gościem (no to co, że płatnym) i gościniec wypada mieć
Weź kilka zapasowych baterii do aparatu i ze dwie dodatkowe karty pamięci.
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę