Uszczykuje, kiedy chcesz i jak chcesz
Oczywiście minimum to nad pierwszym piętrem liści właściwych, wtedy rozkrzewi się na 2, im więcej pięter tym więcej potencjalnych rozkrzewień.
Koleusy widzę rosną Wam w oczach

, u mnie gorzej.
Chciałem im tak dogodzić, że kiełkowałem na macie grzewczej w zamkniętym pudełku. Przy styku maty ze spodem doniczki gleba miała 23-24'c na dobę przez ponad tydzień i nic! 4 pojemniki z siewkami i żadne nasiono nie pokazało kiełka. Nigdy nie miałem takich problemów, nigdy nie kiełkowały dłużej niż 3 dni przy kaloryferze.
Myślałem, że wszystko stracone, naprawdę liczyłem na te nasionka. Przeniosłem je do pudełka gdzie rosną papryczki pod foliak i po 3 dniach pojawiły się kiełki. Uff, co za radość, kiełków z dnia na dzień coraz więcej.
Teraz moja teoria jest taka, że potrzebują jakiejś tam ilości światła? do skiełkowania. Innej możliwości chyba nie ma, ziemia ta sama, warunki lepsze, przeniosłem do światła i kiełkują.
Nie wiem czy mam rację, wiem że przyszłe nasiona kiełkuję normalnie bez dziwnych wymysłów

Być może za kilka dni będę miał się czym pochwailć
