Moje storczykowe hobby

[śnieżka]

Tak, ta ,Anna G.' coś w sobie ma, bo ten kolor taki kanarkowy bardziej, przy tej purpurowej warżce robi wrażenie. Dzi rozwinął się prawie drugi kwiatek. Szkoda, że tylko tyle się uratowało. Ale i tak się cieszę, bo to w ogóle pierwsze takie całkowite moje kwitnienie. Teraz przynajmniej wiem, że Dendrobium pH. ma u mnie szanse na kwitnienie.
A ten nowy nabytek też mi się strasznie podoba- nie jest taki różowy, tylko raczej pomarańczowo różowy, bo czysto różowe mi się nie podobają. Ten nawet wieczorem leciutko pachnie.

[Agita]

Śnieżko, a ja Ci zazdroszczę tego reanimowanego! Ależ to satysfakcja musi być! Ja mam jednego takiego, o którego walczę od września i wciąż jest marnie z jego korzonkami, z liśćmi też coraz gorzej, marszczą się. Czy kiedykolwiek zobaczę go w takiej formie..?

Gratulacje!!

[Jeanne]

Oj ten seledynek śliczniusi taki delikatny pastelowy kolorek
Najnowszy też coś w sobie ma, kiedyś już prawie prawie miałam takiego w koszyku, ale stwierdziłam że mam dosć podobnego, tylko bardziej pomarańczowego, i z wielkim bólem serca odstawiłam na półkę ale parapety z gumy nie są i muszę wyszukiwać zupełnie różnych
Anna Green cudna, po cichu liczyłam że moje Dendrobium takie będzie, ale i tak jestem zadowolona z kolorku
Gratuluję reanimowanego, zapowiadają się śliczne kwiatuszki

[śnieżka]

Dzięki za odwiedziny i miłe słowa. Twój Dendrobium ma taki słodki kolorek, jeszcze na takie nie trafiłam. ale bedę uparcie szukać.
A to mój reanimowany zaraz po zakupie wyglądał tak. Teraz pewnie te kwiatki, jeśli się w ogóle rozwiną, będą miniaturkami.

[Art]

Grażynko, trzymam kciuki za Twojego rekonwalescenta. Oby doszedł do pierwotnej formy.
Wspaniale się nim opiekujesz, o czym poczytałam w wątku ewki242. Te jego pączusie to Twoja nagroda.
Jestem pewna, że następne kwitnienie będzie jeszcze obfitsze. Zgadzam się z Tobą, że te reanimowane wymagają cały czs większej uwagi niz inne,
nawet gdy wydaje się, ze już "wyszły na prostą". Potrafią mieć okres "załamania" i wtedy - wszystko od nowa...
Piękne Twoje nowe nabytki: Ludisia o wspaniałych liściach i łososiowy falenopsis. Z seledynowego będziesz miała pociechę.
One są bardzo żywotne. Ja tez mam, ale o drobniejszych kwiatach. Kwitł pół roku i znów przedłuża pędy
A Dendrobium 'Anna Green' bardzo ciekawe - gratuluję własnego kwitnienia, nawet, jeśli kwiatuszków niewiele

Pozdrawiam, Joanna

[śnieżka]

Asiu, dzięki za odwiedziny i tyle ciepłych słów, aby Twoje sympatyczne życzenia też się spełniły.
Niestety nie wszystko w reanimacji przebiega jakbyśmy sobie życzyli, ale mam nadzieję, że w końcu wyjdzie na prostą.

[Jeanne]

Śnieżko, najważniejsze że udało Ci się go uratować ma wolę życia, to widać
Ja też miałam białaska reanimowanego, ma teraz 4 pączki, dobre i to
Powtórzę za Joasią, następne kwitnienie będzie z pewnością bardziej obfite i kwiaty większe

[śnieżka]

Asiu-Jeanne- dzięki za słowa otuchy. Pączki reanimowanego białaska coraz bardziej pęcznieją, ale nie wiem dlaczego równocześnie już na tym etapie zaczynają się rozchylać. Może ten typ tak ma? A może to efekt słabej kondycji

[Agita]

A może tak jak pisałaś będą malutkie kwiaty i już się otwierają..? Ale jaki to był gigant kiedyś, ile pędzików,odgałęzień i pąków- rewelacja! Widać, że jest wigorny, da radę! ;)

[śnieżka]

Agnieszko- dziękuję za odwiedziny i słowa optymizmu. Tak ,ten reanimowany miał jak dla mnie niespotykaną ilość pędów kwiatowych, ale kwiaty niezbyt duże- ok.6-7 cm. Widziałam sporo chyba tych samych Phalaenopsis u wielu osób z forum. Kwiatki coraz bardziej rozchylają się i na razie są 4 pączki, ale widać, że wierzchołek będzie chciał się przedłużyć.

[Agita]

Niechby miał nawet tylko 4, najważniejsze że są, a kwiatek niech się wzmacnia, nie ma co tak od razu szaleć! Trzymam za niego kciuki!

Też mam 2 takie co odbiły po przejściach i też mają tylko po 4 i 5 pączków. I to mnie w pełni zadowala (na razie oczywiście ;) ). Szczerze mówiąc, dziwię się że w ogóle tak szybko puściły odrosty...

[bobi]

Niestety nie wszystko w reanimacji przebiega jakbyśmy sobie życzyli, ale mam nadzieję, że w końcu wyjdzie na prostą.

Będzie dobrze ... wyjdzie na prostą , a widać, że ma w sobie pokaźny potencjał, lecz niestety trzeba trochę poczekać Trzymam kciuki

[MariaTeresa]

piękne, szczególnie dendrobium, a "pioneer"'a też mam, kwitł około pół roku na 2 pędach a teraz drzemie, pędy zasuszył.
Powodzenia

[bobi]

Też ostatnio myślałam, żeby jednak zacząć tę dożdżową miksturę stosować. Jutro nastawię drożdże i do dzieła.

Grażyno, jak Nastawiłaś
To miało być mniej więcej tak ... 15g drożdży na 5l wody, odstawiamy na tydzień ... niech się przegryza i śmierdzi , a potem używamy do podlewania w stosunku 1:1 z wodą?
W następnym tygodniu mam zamiar z połowę podopiecznych potraktować tą odżywką.

[dewuka]

Same wspaniałości pokazujesz. Do dendrobium falenopsis nie mam ręki
Białe falenopsisy to twarde sztuki i na pewno Twój Cię mile zaskoczy.
"Ludwisia" - u mnie przekwitła i sprawia wrażenie, że zatrzymała się w miejscu.