Hej Jollu,
wpadłam Ci życzyć wszystkiego naj w Nowym Roku, a tu takie pyszne ciasto czeka, że mi mowę odjęło. Ślinka pociekła...
Zawsze wiedziałam, że jesteś kobieta wszechstronna, tzn. od pierwszych stron Twojego wątku.
To się zbieram i życzę: miłości, radości, pięknej ogrodowej pogody na cały sezon 2009, mnóstwa wykiełkowanych nasionek (mnie mąż już ostrzegł, że nie chce takiego syfu jak w zeszłym roku w swoim pokoju do pracy, w tym roku wynoszę się z nasionkami na niewykończoną antresolkę

) i mnóstwa przyjaciół na forum.
Pa