Storczyki Marty :)
Re: Storczyki Marty :)
Dziękuję ślicznie za tyle pochwał pod adresem mojego storczyka!!
Trafiłam na niego zupełnie niespodziewanie i zgadzam się Aniu, że opłaca się podróżować, a taki storczyk to bardzo wdzięczna pamiątka 
Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyki Marty :)
Zauważyłam przed chwilą, że najmłodszy listek Phal. MM zaczyna żółknąć - przynajmniej takie odnoszę wrażenie...
Nic nie zmieniałam w nawożeniu, ani podlewaniu. Podlewałam tak jak zwykle, odstaną przegotowana wodą z 1/2 zaleacanej dawki nawozu, gdy podłoże zdążyło przeschnąć. Gdy były upały zraszałam jedynie górną warstwę podłoża, jednak nigdy woda nie dostała się do stożka wzrostu - bardzo jestem na tym punkcie wyczulona, bo jak widać na zdjęciach na stożku jest taka bruzda... Korzenie rozwijają się prawidłowo, niektóre widać, że zaczynają rosnąć. Czy to możliwe, że ten listek ma inną barwę, bo rośnie? Czy też faktycznie zaczyna żółknąć? A jeśli tak, to co będzie dalej? Jest szansa, że wyrosną jeszcze młode listki?




Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyki Marty :)
Kurcze ,faktycznie jakby zaczynal zolknac.... Nie mam pojecia dlaczego.Wcale nie musialas Martus zalac stozka wzrostu.On mogl byc zalany zanim go kupîlas
.W ogole te hybrydy sa delikatne ,widze ,ze Twoj tez ma liscie kiepskawe ,moj podobnie ,choc teraz odzyl ,ale wiele MM wiadzialam i zawsze cos tam na tych lisciach bylo.Pozostaje Ci tylko czekac i obserwowac.
Re: Storczyki Marty :)
Kurcze... a liczyłam, że jestem tylko przewrażliwiona i że zaczyna po prostu rosnąć...
Ten storczyk to był tak feralny zakup, jak chyba żaden...
Sprawa listków to już zupełnie inna kwestia, ale też są liche, nie wspomnę o tej bruździe. 
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki Marty :)
hmm.. może będzie miał tylko jasniejszy kolor? U mnie dużo młodych listków ma taki jasnozielony kolorek, z czasem trochę ciemnieją.. bo jeśli faktycznie żółknie to nie za dobrze :/ a ten biały nalot u nasady najstarszego listka to kurz? Może coś grasuje na Twoim storczyku i uszkadza młody listek? Sama nie wiem 
Re: Storczyki Marty :)
Marta MM lubi keiki wypuszczac ,ty sie modl ,zeby wypuscil i sie uratowal w ten sposob ,bo ja teraz sie przyjrzalam i ten nowy listek ,czy on nie jest "obdziubany"? Moze Anka ma racje i cos Ci go po prostu zre???
Re: Storczyki Marty :)
Ten nalot to od zraszania, wszystkie szkodniki wyeliminowałam. Nie czyściłam tego listka, żeby go nie uszkodzić, bo sami widzicie jak te listki wyglądają, więc wolę ich nawet nie dotykać...
Powiem szczerze, że teraz to się załamałam... Obawiam się, że to żółknięcie nic dobrego nie wróży...
Actus, jak go kupiłam to zastałam siedlisko przędziorków i ślimaków. Ania-Dufin zaraz po zakupie mi napisała, co mam zrobić i jestem pewna, że teraz nic nie grasuje. Ten listek na samym czubeczku już był tak obskubany...
Actus, jak go kupiłam to zastałam siedlisko przędziorków i ślimaków. Ania-Dufin zaraz po zakupie mi napisała, co mam zrobić i jestem pewna, że teraz nic nie grasuje. Ten listek na samym czubeczku już był tak obskubany...
Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyki Marty :)
Marta ,na razie nie ma co sie zalamywac! Ja mam jednego storczyka ,ktoremu tez zzolkl i usechl mlody listek ,taki sam malutki byl jak Twoj.Podejrzeam ,ze mial zalany stozek.Nic sie nie dzieje niedobrego na razie ,co wiecej ,do kwitnienia sie szykuje.Twoj jest oslabiony po terapii i robalach ,pielegnuj jak to robilas do tej pory i poczekajmy.
Re: Storczyki Marty :)
Mam nadzieję, że jakoś uda się go uratować. Tak strasznie mi zależało na tej roślince, ale od zakupu zaliczam same rozczarowania, a teraz jeszcze to...
Będę go obserwować i zobaczymy.
Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyki Marty :)
Bedzie dobrze ,on byl podjadany ,potem leczony ,teraz musi to wszystko nadrobic ,dojsc do siebie ,a to ciezka robota dla niego
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3014
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Marty :)
Faktycznie listek nie wygląda najlepiej, ale trzeba czekać na dalszy rozwój sytuacji. MM mają słabe listki, mój tez takie ma, ale jeśli chodzi o keiki to Kasia/actus ma rację, trzeba być dobrej myśli bo one je chętnie wypuszczają.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki Marty :)
Kasiu jeśli Twój miałby zalany stożek wzrostu to kolejne listki by żółkły.. bo zalany stożek to gnijący stożek
Marto sama nie wiem co Ci doradzić
Na zdjęciach z lampą ten listek wygląda faktycznie żółto ale na tych z oddali nie rzuca się w oczy. Może będzie mieć tylko jaśniejszy kolorek.. w końcu szkodniki wykluczyłaś i zalanie również. Może ma troszkę za mało światła i listek nie wytwarza odpowiedniej ilości chlorofilu? Ja bym poczekała, bo wydaje mi się, że taki będzie mieć po prostu kolorek. U moich maluchów nowe listki są właśnie takie zielono-żółte kojarzą mi się z taką świeżą trawką
Na razie nic się nie martw, jak listek będzie większy to będziemy wiedzieć więcej 
jak możesz i będziesz mieć chwilkę wolnego to postaraj się zrobić fotki w świetle dziennym bez lampy
Tak żeby kolor był najbardziej wiarygodny 
jak możesz i będziesz mieć chwilkę wolnego to postaraj się zrobić fotki w świetle dziennym bez lampy
Re: Storczyki Marty :)
Aniu, trochę mnie podniosłaś na duchu
Mam nadzieję, że będzie tak jak pieszesz. Będę go obserować i dam Wam znać, jak się sprawy mają. Chociaż z tą ilością światła nie jestem pewna... Stoi na południowym parapecie, czyli tuż przy oknie...
Kasia74, nie obraziłabym się, gdyby wypuścił keiki.
Kasia74, nie obraziłabym się, gdyby wypuścił keiki.
Pozdrawiam,
Marta
Marta
Re: Storczyki Marty :)
Nie, na pewno nie... Mam żaluzje i odwracam je tak, że nie padają promienie słoneczne na roślinki. Poza tym byłyby poparzone też inne listki.
Pozdrawiam,
Marta
Marta




