Ranczo Nokły cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

AGNIESZKO, AGNESS- dziękuję za odwiedziny, wrzosy i wrzośce są na naszej działce od 2005 roku, posadziliśmy wtedy na odrębnej rabacie wrzosów- 30 sadzonek w 20 odmianach oraz 20 sadzonek wrzośców w 15 odmianach ( nie można było wtedy kupić tyle odmian ,co chcieliśmy posadzić sadzonek) .

Warto mieć te rośliny, gdyż końcem lata(i wiosną) ich kwiaty przyciągają wzrok, tym bardziej jak masz na nie miejsce w ogrodzie.

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, nasz powojnik tangucki, posadziliśmy w słońcu, przy domku, rośnie nad wyraz szybko, ma "w nogach" posadzoną nisko rosnącą tawułkę.

Sadzonki robię z niskich iglaków, właśnie skończyłem w piątek przesadzanie ukorzenionych w inspekcie sadzonek do doniczek,udało się ukorzenić około 150 sadzonek, do posadzenia w gruncie będą w przyszłym roku.

W inspekcie do ukorzenienia wsadziłem kolejne około 300-350 szczepek, mam nadzieję że skuteczność ukorzenienia będzie podobna jak w tym roku.

Obrazek Obrazek Obrazek

W lesie byłem w środę ( po ściółkę), grzybów nie ma nawet na lekarstwo, jedynie kurki co się od czasu , do czasu pokazują.

TARO- dziękuję za odwiedziny, żniwa pomidorowe nadal trwają, w tym roku (podobnie jak w latach ubiegłych), jest bardzo dużo pomidorów, na szczęście nic się nie marnują i znajdują ( z trudem, co prawda) konsumentów.

Dotychczas swoje pomidory opryskałem 3 razy środkami zapobiegawczymi, nie ma na razie śladów choroby, chociaż jestem przygotowany na jeszcze jeden oprysk środkiem interwencyjnym. Doradzam uprawę pomidorów w przeszłym roku tylko pod osłonami, zawsze to trzeba mniej chemii i więcej szans na swoje pomidory.

GRAŻYNO- dziękuję za odwiedziny, cieszę się że dyskretnie zaglądasz często do naszego ogrodu , właśnie dla takich jak Ty ( i nie tylko) , w ogrodzeniu, przy rzece są furtki prowadzące do naszego ogrodu i można nimi wejść do ogrodu o każdej porze.

Im dłużej czeka się, tym przyjemniej odczuwa się fakt że się doczekało. Kielichowiec tworzy pąki kwiatowe na tegorocznych pędach, i jestem pewien że w przyszłym roku doczekasz się tych wyjątkowo pięknych kwiatów.

Mój nadal kwitnie , a pachnie, zwłaszcza wieczorem intensywnie, mogła to GRAŻKA poczuć, według mojego węchu ( a mogę być w tym zapachu lekko przewrażliwiony) pachnie drożdżami , jak zacier bimbrowy. Jedyną pracę jaką przy nim wykonuję ( oprócz wąchania wieczorem) ,to usuwanie zawiązków owocowych, wtedy długo i intensywnie kwitnie.

GRAŻKO- dziękuję za odwiedziny, przykro mi , że Twoje wrzosy rosną w doniczkach, jedynie co mogę, to zaprosić Was ponownie do nas, tym razem z przyczepką, mam przy bramie przywiezioną w środę ściółkę leśną, dobrze rozłożoną, przywiozłem ją do wysypania na robaty. W moim działku leśnym ściółki jest moc.

Pędy kalin przygiąłem do ziemi i przysypałem ziemią, na pewno się ukorzenią do przyszłego roku. Grzybów na razie nie ma, już moja pani ,dopilnuje wyjazdu do lasu gdy tylko pojawią się grzyby.

AGNIESZKO,AGAPE- dziękuję za odwiedziny, ciesz się że wreszcie do naszego ogrodu dotarłaś, oj było w tym roku w naszym ogrodzie mieczy(ków), było, dobrze że zostały "obfocone", bo na warzywniaku już resztki kwitną, moje dziewczyny już obiecują że w przyszłym roku będzie większy "Zlot Rycerstwa"

JOLU- dziękuję za odwiedziny, wrzosowisko założyłem w 2005 roku. Glebę , żyzną, ilastą, wilgotną, przygotowałem w ten sposób że nawiozłem( na ok. 14-15 m. kw.) około 10 taczek piasku i ściółki leśnej i całość przekopałem z rodzimą ziemią. Poziom wrzosowiska podniosłem o około 12-15 cm powyżej terenu, całość otoczyłem okręglaczkami z zakonserwowanego drewna. Razem z wrzosami rosną ( na środku ) dwie azalie japońskie oraz kilka sadzonek hebe.
Zimą moje wrzosowisko okrywał gałązkami świerkowymi i jodłowymi.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

IDO- dziękuję za odwiedziny, byłem blisko Ciebie, 12 km od granicy, lecz kilkadziesiąt kilometrów na wschód od Ciebie, a konkretnie to byłem z rodziną u siostry mieszkającej w Węgorzewie. Korzystając z okazji odwiedziliśmy nasza Forumowiczkę ALANĘ.

Wrzosy muszą mieć lekką i kwaśną ziemię , no i miejsce słoneczne, a przynajmniej, częściowo słoneczne. Proponuję być w przyszłości dała sobie spokój z uprawą pomidorów w gruncie,bez osłon, na pewno zaoszczędzisz nerwów i pieniędzy na opryski, jeżeli będziesz uprawiała pomidory tylko pod osłonami. 100 krzaków, no to można trochę pojeść pomidorów, ja mam niewiele więcej , i też nie brak nam pomidorów do jedzenia i rozdawania znajomym.

JOLU- dziękuję za odwiedziny i za ciepłe słowa o naszym wrzosowisku.Wrzosy, dopiero zaczynają kwitnienie, jeszcze wiele roślin ma dopiero pąki kwiatowe.

Wczoraj trochę połowiliśmy ryb na stawie, oto efekty połowów.



Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

O rany :!: ale szczupak :shock: (nie pomyliłam :oops: :?: )
a co tam jeszcze w misce masz???? no,no...piękne okazy :shock: :D :D
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Kubuś
200p
200p
Posty: 326
Od: 2 paź 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec, Mazowsze

Post »

Witam Cię Tadeuszu, twoje zdjęcia oglądam często, tylko rzadziej piszę. Muszę Tobie powiedziec, że twoja działka z roku na rok jest coraz piękniejsza. Masz okazałe wrzosy, piękne kwiaty, a pomidory to bez komentarza, cudne.

Pozdrawiam :wink:
U Kubusia na wsi-Mój ogródek
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Łał! Jakie rybki! ;:333

Dziękuję Tadeuszu za odpowiedź.
Ostatnio zaczęłam ściółkować krzewy ściętą trawą, ale może za małą
warstwę dałam (bałam się,żeby kiszonka się nie zrobiła), bo wyrasta spod niej nowa. :(
No i mam nadzieję, że nie zalęgną się w tej ściółce nornice, których mam sporo na działce.

Jesień niestety coraz bardziej się zbliża ... Ale wrzosy to piękny jej zwiastun.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Tadeuszu dziękuję za odpowiedź ;:168

Ryby piękne okazy i zdrowe jedzonko jak się patrzy :lol:

Tadeuszu wyczytałam że sam robisz sadzonki iglaków i większość Ci się przyjmuje, przyznam się że jestem pod wielkim wrażeniem :roll: a powiedz mi co potem robisz z taką ogromną ilością :?:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A jak Jolu myślisz, a ja co dziś sadziłam :lol: :lol: :lol:
Iglaczki :!: A skąd :?: Z Rancza Nokły też :lol:
A rybki ogromne, Tadeusz nie wędkuje, spokojnie rosną.
O wrzosowej rabacie już myślę drugi rok, jak kwitną wrzosy jest piękna.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

GRAŻKO-dziękuję za odwiedziny, nie pomyliłaś się ,szczupak też został złapany, a oprócz niego kilka tołpyg i amury. Szkopuł w tym że nie wiem co tam jeszcze jest, bo wody ze stawu nie spuści, gdyż dno stawu jest poniżej poziomu dna rzeki.

KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie że często zaglądasz do naszego ogrodu. Działka jest coraz piękniejsza, gdyż z każdym rokiem roślinki w ogrodzie są coraz większe, a o pięknie działki w dużej mierze decydują dorosłe rośliny. Pomidorki jeszcze są, na razie choroby ich nie chwytają, i mam nadzieje że jeszcze długo będą.

Obrazek Obrazek

JADZIU- dziękuję za odwiedziny, ja ściółkuję kręgi ziemi wokół krzewów i drzew ściętą trawą na grubość do 5 cm, robię to dwa razy w roku, gdyż działalność ptaków i robaków w ziemi powoduje że ściółka ta powoli zanika. Wydaje mi się że nie istnieje niebezpieczeństwo , że się nornice zalęgną, chyba że bezpośrednio pod ściółką są otwory w ziemi nornic.

Jak masz dużo nornic, to powinnaś się przygotować do ich zwalczania, póżna jesień i lekka zima, to najlepszy okres do zwalczania nornic, nie mają wtedy co jeść, i z ochotą wcinają podłożoną im trutkę. O sposobie ich karmienia trutką pisałem w temacie zwalczania nornic.

JOLU- dziękuję za odwiedziny, ryby to przysmak mojej małżonki, ja nie przepadam za nimi, chyba że w postaci filetów. Co roku robię sadzonki z roślin rosnących w naszym ogrodzie, a że roślin tych jest dużo , więc i sadzonek trochę jest.

Ukorzeniam głównie cyprysiki, tuje, jałowce, gdyż one się łatwo ukorzeniają, sadzonkuję i inne roślinki, ale z nimi to już nie tak łatwo ukorzenianie wychodzi
.
a powiedz mi co potem robisz z taką ogromną ilością
ELA , już Ci odpowiedziała ,co z nimi robię, nie rozdaję je, tylko sprzedaję, zależy od sadzonki po ile, przeciętnie, to po jednym, czasami dwa grosze, a rarytasy , to już po pięć groszy. Lubię taki handel, zwłaszcza, jak mam czym handlować.

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, moja pani zadecydowała że ma mieć rybki, to i trzeba było jej złapać, nie przywykłem dyskutować , w tych sprawach, ja tam wolę schabowe od rybek, lubię je ( zwłaszcza amury) fotografować.

O rabacie wrzosowej, czas przejść od myślenia, do czynów, a warto rabatę wrzosową założyć, bo jesienią mało kwiatów w ogrodzie.

Dzisiaj przyszła pora na koszenie, od razu w Nokłach zrobiło się " ALI......."

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Witaj Tadeusz,stokrotne dzięki za zaproszenie i za opis swojego kielichowca.Cudnie dzisiej u Ciebie,tak równiótko!!A ze wszystkich ryb smakuje mi najbardziej .....krakowska sucha.
Pozdrawiam serdecznie Grażyna.
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Tadeuszu - spaceruję po Twoim ogrodzie, podpatruję , podziwiam i... zazdroszczę :oops:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

No...u Ciebie jest.......aligancko :wink: :lol:
a rybki-mniam....pierwsza klasa, :!: ja wolę ryby od mięsa....ale tylko ryby bez ości-te nad morzem ze smażalni-och,bardzo mi smakowały,np.dorsz,flądra(filet),sola,....tymi się wprost zajadałam....i pół pensji poszło :wink: ( to było rok temu)
Pomidorków jeszcze mnóstwo widzę....Zosia przecier robi????
A ja jestem na ukończeniu rabaty nie tylko z wrzosami....jak skończę wstawię zdjęcia.
Pozdrówki dla Wszystkich :lol:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tadeuszu piękne okazy ryb :shock: . Rzadko się zdarza, żeby taaakie duże ryby.....
No i znowu koszenie... też dzisiaj kosiłam .
Przyznam szczerze, że ja też ukorzeniam sadzonki iglaków- tuje, jałowce . Ale % ukorzeniania jest gdześ średnio na poziomie 30 % ale na nasze potrzeby to wystarcza jak na razie. Ja mam taką rabatkę z kwaśną ziemią do której to sadzę gałązki i trzymam przez rok. Zrobiłam to po raz pierwszy w zeszłym roku a w tym wysadzałam na miejsce stałe.

pozdrawiamy i zapraszamy
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Tadeuszu, z przyjemnością po dłuższej przerwie wróciłam do Twojego ogrodu. Napatrzyłam się do woli na dorodne pomidory i piękne zdrowe papryki własnego chowu. Pozazdrościłam ponownie.
Kolekcja mieczyków powalająca. Nie miałam pojęcia, że są aż tak cudowne odmiany. Co za kolory :shock:
Poczytałam też z przyjemnością po raz kolejny o Twoim wrzosowisku i pocieszyłam oczy Twoimi dorodnymi okazami. Moje mają szansę tak wyglądać za co najmniej 2-3 lata. Cóż, trzeba poczekać. W przyszłym roku też już ucieszą oczy, ale to jeszcze nie będzie to.
Kiedy przycinasz iglaki do ukorzeniania? Mógłbyś jakoś przystępnie pokazać w jaki sposób to robisz?
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

tadeusz48 pisze:



ELA , już Ci odpowiedziała ,co z nimi robię, nie rozdaję je, tylko sprzedaję, zależy od sadzonki po ile, przeciętnie, to po jednym, czasami dwa grosze, a rarytasy , to już po pięć groszy. Lubię taki handel, zwłaszcza, jak mam czym handlować.

Tadeuszu a czy handlujesz wysyłkowo ?

Pytam bo chętnie bym kupiła :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Podejrzewam, że Tadeusz najchętniej prowadzi taki handel na miejscu :lol:
czyli w Nokłach, ale jak dostanie przekaz na 5 gr, to może się nawet skusi wysłać :;230 :;230
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Ooooj....nie chciałbym kosić tego trawnika.... :shock:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”