Ranczo Nokły cz.2
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Halinko w tym problem jest , że my chcąc obejrzeć zdjęcia Ogrodu po 22, musimy najpierw obejrzeć reklamę, którą nie chcemy oglądać.Halina Kwak pisze:Zyto, ja myślę, że Tadeusz, tak jak ja, nie zaglądał pod zdjęcia.
Jak widzę reklamy, to czym prędzej zmykam, bo szkoda mi czasu na takie głupotki.
Wolę oglądać ogrody, albo poczytać na ich temat w necie, a i tak czasu mi brakuje
Dziwią mi Ci Formowicze , którzy wpadają, pochwalą ...i już mają zaliczone odwiedziny.
Ja potrzebuję dużo czasu i się nie nadaję do tego Forum.
Marzyłam o swoim Wątku Ogrodowym teraz mam wątpliwości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
MARIOLU- dziękuję za odwiedziny, nie zdradzę tajemnicy jak robiłem te zdjęcie, podam tylko że moje dziewczyny dzwoniły po karetkę pogotowie , by moje lądowanie zbiegło się z przyjazdem karetki, na szczęście nie zapomniałem jak się w młodości po drzewach łaziło i karętkę udało się zawrócić.
RENATKO- dziękuję za odwiedziny, nie jest jeszcze ze mnie łamaga taka ,bym korzystał z pomocy straży, chociaż w przyszłości, kto wie, ważne by zdjęcia były.
LENO- dziękuję za odwiedziny i za krótkie,ale treściwe słowo oceny naszej dziesięcioletniej pracy.
ELU- dziękuję za odwiedziny, no cóż takiej zieleni trawnika nie znajdzie dzisiaj w Nokłach, ale przyjdzie wiosna niedługo , to trawnik znowu zrobi się zielony, oj, wtedy przyda się nagroda zdobywa i dzięki Tobie , do oprysku chwastów na trawniku.
Zyto dziękuję za odwiedziny,no cóż ,czasami człowiek nie wie co go czeka za ścianą, tak samo nie wie co go czeka gdy otworzy jakieś zdjęcie na reklamowanym hostingu, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, zagrożenie udało się zlikwidować w zarodku i dziękuję za sygnał.
GRZESIU-Gulek-dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, pracy było dużo ,gdyż zaczynaliśmy od zera, proponuję byś pokazał nasz ogród Twojemu tacie- zwłaszcza tą część z 2008 roku, jesteśmy z Twoim ojcem w podobnym wieku i jestem przekonany że włączy się do Twoich prac przy zakładaniu ogrodu, i chwyci 'bakcyla" ogrodowego.Zachęcam.
ISIU- dziękuję za odwiedziny, całkowicie się z Tobą zgodzę, latem jest tam pięknie, okolica, jakiej trudno wymarzyć, tylko 250 m od trasy głównej ,a cisza, spokój i dziewiczy teren dookoła.
Po podniebnym szybowaniu z aparatem dzisiaj dalsze zdjęcia z
2007 roku

RENATKO- dziękuję za odwiedziny, nie jest jeszcze ze mnie łamaga taka ,bym korzystał z pomocy straży, chociaż w przyszłości, kto wie, ważne by zdjęcia były.
LENO- dziękuję za odwiedziny i za krótkie,ale treściwe słowo oceny naszej dziesięcioletniej pracy.
ELU- dziękuję za odwiedziny, no cóż takiej zieleni trawnika nie znajdzie dzisiaj w Nokłach, ale przyjdzie wiosna niedługo , to trawnik znowu zrobi się zielony, oj, wtedy przyda się nagroda zdobywa i dzięki Tobie , do oprysku chwastów na trawniku.
Zyto dziękuję za odwiedziny,no cóż ,czasami człowiek nie wie co go czeka za ścianą, tak samo nie wie co go czeka gdy otworzy jakieś zdjęcie na reklamowanym hostingu, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, zagrożenie udało się zlikwidować w zarodku i dziękuję za sygnał.
GRZESIU-Gulek-dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, pracy było dużo ,gdyż zaczynaliśmy od zera, proponuję byś pokazał nasz ogród Twojemu tacie- zwłaszcza tą część z 2008 roku, jesteśmy z Twoim ojcem w podobnym wieku i jestem przekonany że włączy się do Twoich prac przy zakładaniu ogrodu, i chwyci 'bakcyla" ogrodowego.Zachęcam.
ISIU- dziękuję za odwiedziny, całkowicie się z Tobą zgodzę, latem jest tam pięknie, okolica, jakiej trudno wymarzyć, tylko 250 m od trasy głównej ,a cisza, spokój i dziewiczy teren dookoła.
Po podniebnym szybowaniu z aparatem dzisiaj dalsze zdjęcia z
2007 roku








-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Widzę, drozdy też odwiedzają Twój ogród. Bardzo lubię te ptaki, ich donośny śpiew jest dla mnie zwiastunem pełnej wiosny, na którą wszyscy tu niecierpliwie czekają.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- gulek
- 200p
- Posty: 311
- Od: 16 mar 2008, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Tadeusz.. mój tata też oczywiście ingeruje w sprawy związane z ogrodem, ale nie zawsze się z nim zgadzam
Oczywiście niektóre roślinki są posadzone tak jak mój tata sobie tego zażyczył ale... większość z nich jest wybrana i posadzona w miejscach które ja wybrałem. Tata raczej zajmuję się remontem domu (doprowadzeniem go do porządku) a rośliny pozostawił dla mnie
co nie znaczy że nie ma nic w tej sprawie do powiedzenia.
pzdr.

Oczywiście niektóre roślinki są posadzone tak jak mój tata sobie tego zażyczył ale... większość z nich jest wybrana i posadzona w miejscach które ja wybrałem. Tata raczej zajmuję się remontem domu (doprowadzeniem go do porządku) a rośliny pozostawił dla mnie

pzdr.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, te piękne ptaki, to w naszym ogrodzie czują się swobodnie, gdyż nawet pies za nimi nie biega.
HALINO- dziękuję za odwiedziny, eksperymenty skończone i nikt już nie będzie zaskakiwany sposobem wstawiania zdjęć.
GRZESIU - dziękuję za odwiedziny, u mnie też z synami ,występuje czasami różnica zdań, ale ,jak się chce, to się zawsze można dogadać, moi synowie pracują i więcej zaglądają na działkę by odpocząć , niż pomóc, chociaż jak potrzebuję pomocy to zawsze pomogą.
MATEUSZU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, mając dużo okien z wymiany w blokach, i znając się na budownictwie, postawiłem trzy szklarnie, jedną dużą 12 na 6 metry na pomidory, mniejszą 8 na 4 metry na paprykę, oraz małą , szczelnie wykonaną z podwójnymi szybami i ocieploną styropianem o wym. 2.20 na 2.40 na rozmnażanie roślin i przechowanie zimą mniej odpornych roślin na mrozy.
W ubiegłym roku zdecydowałem że papryka i pomidory będą rosły w dużej szklarni( mniej pomidorów bo nie można ich przejeść), natomiast w średniej szklarni posadziłem trzy odmiany winogronu odmian mniej odpornych niż te rosnące na gruncie.
EWO- dziękuję za odwiedziny, nie przyznam się jak latałem, ważne że zdjęcia się udały, a mogły się nie udać, gdyż były robione w wielkim stresie.
TESS- dziękuję za odwiedziny, nie zadowoli Cię moja odpowiedź udzielona na Twoim wątku, gdyż sam mam ten problem i szukam podpowiedzi.
JUSTYNKO- dziękuję za odwiedziny, z trawnika jestem dumny, dbam o niego, gdyż zdobi ogród nie mniej niż piękne kwiaty. Nasz ogród jest ok 250 m od ruchliwej trasy i pierwsze co zrobiłem po kupnie działki to posadziłem szer 5 m . pas różnych gatunków drzew, teraz te drzewa tłumią dźwięki dochodzące z drogi.
Kolejne zdjęcia ogrodu z 2 lipca 2007 roku

HALINO- dziękuję za odwiedziny, eksperymenty skończone i nikt już nie będzie zaskakiwany sposobem wstawiania zdjęć.
GRZESIU - dziękuję za odwiedziny, u mnie też z synami ,występuje czasami różnica zdań, ale ,jak się chce, to się zawsze można dogadać, moi synowie pracują i więcej zaglądają na działkę by odpocząć , niż pomóc, chociaż jak potrzebuję pomocy to zawsze pomogą.
MATEUSZU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, mając dużo okien z wymiany w blokach, i znając się na budownictwie, postawiłem trzy szklarnie, jedną dużą 12 na 6 metry na pomidory, mniejszą 8 na 4 metry na paprykę, oraz małą , szczelnie wykonaną z podwójnymi szybami i ocieploną styropianem o wym. 2.20 na 2.40 na rozmnażanie roślin i przechowanie zimą mniej odpornych roślin na mrozy.
W ubiegłym roku zdecydowałem że papryka i pomidory będą rosły w dużej szklarni( mniej pomidorów bo nie można ich przejeść), natomiast w średniej szklarni posadziłem trzy odmiany winogronu odmian mniej odpornych niż te rosnące na gruncie.
EWO- dziękuję za odwiedziny, nie przyznam się jak latałem, ważne że zdjęcia się udały, a mogły się nie udać, gdyż były robione w wielkim stresie.
TESS- dziękuję za odwiedziny, nie zadowoli Cię moja odpowiedź udzielona na Twoim wątku, gdyż sam mam ten problem i szukam podpowiedzi.
JUSTYNKO- dziękuję za odwiedziny, z trawnika jestem dumny, dbam o niego, gdyż zdobi ogród nie mniej niż piękne kwiaty. Nasz ogród jest ok 250 m od ruchliwej trasy i pierwsze co zrobiłem po kupnie działki to posadziłem szer 5 m . pas różnych gatunków drzew, teraz te drzewa tłumią dźwięki dochodzące z drogi.
Kolejne zdjęcia ogrodu z 2 lipca 2007 roku









- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Zdjęcia z lotu ptaka bardzo ciekawe, oddają super ogrodową perspektywę.
Wreszcie miałam okazję zobaczyć dobrze Twoje wrzosowisko. Te krzaczki już spore porosły. Obcinasz je wiosną?
Czy druga porcja nasion pomidorów już została przez Ciebie wysiana? Ja w końcu przezwyciężyłam pokusę wysiewu kwiatków i czekam do końca lutego, żeby było więcej światła.
Wreszcie miałam okazję zobaczyć dobrze Twoje wrzosowisko. Te krzaczki już spore porosły. Obcinasz je wiosną?
Czy druga porcja nasion pomidorów już została przez Ciebie wysiana? Ja w końcu przezwyciężyłam pokusę wysiewu kwiatków i czekam do końca lutego, żeby było więcej światła.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Tadeusz-nie nalegam na opis jak zrobiłeś zdjęcia z góry nad płaskim terenem, może to tajemnica słuzbowa?Ale tak czy inaczej wynik rewelacyjny i bardzo mi się Ranczo Nokły z tego punktu robienia zdjęc podoba.Przy okazji dziękuję za opis co zrobić z cebulką przed wysadzeniem, to była cenna wskazówka.Zyta podaje w jakis nieogarnionych hektarach dane o wysiewie fasoli Piękny Jaś i boję się,że dwa opakowania (jedno podwójne) buraczków podłużnych to dla Niej tyle co kot napłakal, a żywcem nie wiem jak wyliczyć na ile to pola wyjdzie, bo ja liczę na dwie grządki plus rezerwa na przerywanie...