Ja mam swój sposób na żywe świąteczne drzewko, gdzieś w jakimś czasopiśmie przed laty opisany. Gałęzie świerkowe z przycinki i podcinki są wbijane w przygotowany naturalny pień ( u mnie żywotnika) na stojaku.W pniu są otwory pod odpowiednim kątem, a gałęzie odpowiednio przycięte na długość.Ubrana choinka do złudzenia przypomina naturalną, a po Świętach gałęzie są wykorzystane do okrycia( u srebrnego świerka powoli wysychają) , pień zapakowany i schowany.Zdaję sobie sprawę, ze nie każdy tak może, bo trzeba jednak mieć co przycinać, trochę czasu i chęci
Świąteczne drzewko/Choinka w doniczce
Re: Choinka na święta
Wykopać i wsadzić do dużej donicy można małego świerczka, większy i tak będzie miał obcięte korzenie, siły nie ma.Ponadto ziemia nie może być zluźniona, by nie odpadła od korzeni, a przy wkładaniu do donicy to nieuniknione, zakłóci to transpirację.Gdy do tego dojdzie drastyczna zmiana warunków, wniesienie do ogrzewanego pomieszczenia transpirującego cały czas drzewka, to nie może się udać niestety
Jedynie DOBRZE UKORZENIONE drzewko wytrzyma w pomieszczeniu ogrzewanym te KILKA dni.
Ja mam swój sposób na żywe świąteczne drzewko, gdzieś w jakimś czasopiśmie przed laty opisany. Gałęzie świerkowe z przycinki i podcinki są wbijane w przygotowany naturalny pień ( u mnie żywotnika) na stojaku.W pniu są otwory pod odpowiednim kątem, a gałęzie odpowiednio przycięte na długość.Ubrana choinka do złudzenia przypomina naturalną, a po Świętach gałęzie są wykorzystane do okrycia( u srebrnego świerka powoli wysychają) , pień zapakowany i schowany.Zdaję sobie sprawę, ze nie każdy tak może, bo trzeba jednak mieć co przycinać, trochę czasu i chęci
Dzieci, a teraz wnuki i mój M jednak mają sporo radochy przy 'konstruowaniu' drzewka
Sztucznego drzewka bym nie zniosła, byłby wtedy tylko stroik.
Ja mam swój sposób na żywe świąteczne drzewko, gdzieś w jakimś czasopiśmie przed laty opisany. Gałęzie świerkowe z przycinki i podcinki są wbijane w przygotowany naturalny pień ( u mnie żywotnika) na stojaku.W pniu są otwory pod odpowiednim kątem, a gałęzie odpowiednio przycięte na długość.Ubrana choinka do złudzenia przypomina naturalną, a po Świętach gałęzie są wykorzystane do okrycia( u srebrnego świerka powoli wysychają) , pień zapakowany i schowany.Zdaję sobie sprawę, ze nie każdy tak może, bo trzeba jednak mieć co przycinać, trochę czasu i chęci
-
mlodzieniec
- 200p

- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Choinka na święta
Teoretycznie można ale takie drzewka są albo za duże, albo za małe, albo się nie podobają. Mam zamiar kupić w pojemniku ale hodowane, nie kopane, wysokie ok. 1,2 m, w doniczkę wsadzić większą. Z oferty np. świerk serbski C10 110 cm za 22 pln albo świerk engelmana C7 70 cm 23 pln, tudzież jodła koreańska C7 80 cm 25 pln. Kopane to takie cięte tylko pod ziemiąanka_ pisze:A nie można leśnika poprosić o wykopanie?
Re: Choinka na święta
Można, możnaselli7 pisze:...to nie może się udać niestety![]()
W takich cenach brałabym hurtowo.mlodzieniec pisze:... Z oferty np. świerk serbski C10 110 cm za 22 pln albo świerk engelmana C7 70 cm 23 pln, ...
-
mlodzieniec
- 200p

- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Choinka na święta
Mała korekta na dziś, serbski 25 zł, jodła koreańska 19 zł.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Choinka na święta
Od 7-8 lat kupuję choinkę "ogólnodomową" wyciętą z plantacji i małą doniczkowaną (3-4 latkę) dla dzieci. Po świętach doniczkowana, czeka w garażu na wiosenne posadzenie. Każdego roku nowy świerk w ogrodzie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Choinka na święta
To tak tanio. Ja żebym miał taką cenę to bym szereg lat temu nie sadził patyków z 2l 
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
mlodzieniec
- 200p

- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Choinka na święta
Na wiosnę kupowałem świerki serbskie wysokość 45 - 60 cm po 10 zł w doniczce 2l. To są ceny hurtowe, przy kilku sztukach zawsze 2 - 3 zł drożej wychodzi. Cena z katalogu była 7 zł, na miejscu 10. Żeby mieć hurtowo to by trzeba zrobić zakupy za min. 1500 pln. Ale przynajmniej ten plus, że jest bardzo duży wybór, można sobie wziąć wózek i spacerując wybierać roślinki, gdy sie nie zna to ktoś z pracowników zawsze pomoże.
Re: Choinka na święta
Mlodzieniec z jakich rejonów jesteś?
Ja w tamtym roku za kopanego serba 1,8m płaciłam 50zł (ze zniżką dla stałego klienta- bo normalnie były po 80). I w moim rejonie nie spotkałam nigdzie tańszych.
Ja w tamtym roku za kopanego serba 1,8m płaciłam 50zł (ze zniżką dla stałego klienta- bo normalnie były po 80). I w moim rejonie nie spotkałam nigdzie tańszych.
-
mlodzieniec
- 200p

- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Choinka na święta
Z łódzkiego. Za kopanego świerka engelmana w doniczce 30 l zapłaciłem bez zniżki 50 zł, w tym roku już widzę zdrożał, ale co się dziwić, wszystko drożeje.
Re: Choinka na święta
to i tak tanio im bliżej będą droższe i gorsze gatunkowo, w ta pogoda przynajmniej nie przeżyją szoku termicznego po wpakowaniu do domu
regulamin forum
-
Kasia79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Choinka na święta
Taką pogodę zapowiadają (przynajmniej u mnie) do końca grudnia. Zastanawiam się czy w takim razie nie posadzić drzewka do gruntu zaraz po świętach. Oczywiście roślina ze szkółki, zaufanej i sprawdzonej. Tylko, czy wytrzyma jak przymrozi w styczniu?
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Choinka na święta
Jeżeli pogoda pozwoli kopać to oczywiście. Świerk z bryłą korzeniową wytrzyma. Po posadzeniu można jeszcze podsypać jakąś korę, trociny czy liście. Jeżeli wcześniej nadejdzie sroga zima to można wstawić roślinę do zimnego pomieszczenia i trochę podlewać aż do wiosny. Bo wiosna najlepszą porą dla iglastych.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
Kasia79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Choinka na święta
Jodła kalifornijska właśnie wylądowała na moich włościach. Piękna, ok. 1,20m wysokości plus donica. M się szarpnął...
Jutro/pojutrze zacznie kwarantannę w garażu przy drzwiach, w Wigilię do środeczka, w drugie święto do dołeczka..
Jutro/pojutrze zacznie kwarantannę w garażu przy drzwiach, w Wigilię do środeczka, w drugie święto do dołeczka..
Re: Choinka na święta
Na razie to oglądam jakie mają świerki i jodełki na bazarku ...bo święta coraz bliżej 
- Kawu
- 200p

- Posty: 482
- Od: 28 paź 2012, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolibydgoszcz
Re: Choinka na święta
A nie mówiłem, że mówiłem ?mlodzieniec pisze:Niestety moje drzewko z BN 2012 też nie przetrwało. Kupione w szkółce, świerk Engelmana, wysoki 1,4 m, doniczka duża, chyba 30 l albo większa, wykopywany z gruntu. Mimo zaleceń szkółki nie przetrwał, zaczął obsychać, wsadzony nie odbił. Za mocno miał ścięty korzeń główny. 50 zł poszło w piach + paliwo na dojazd. Świerki kupione i od razu w grunt rosną na razie dobrze, ale one były siane w doniczki więc miały cały system korzeniowy. Teraz już nie kupię takiego drzewka z gruntu, a na pewno nie z marketu, jakiegokolwiek, w każdym to samo, przeschnięte, bez korzeni, byle przetrwały w sklepie ekspozycję. Potem wina kupującego. W tym roku albo sztuczna albo od leśnika cięta. A drzewka do ogrodu tylko z doniczek, dobrych szkółek i prosto w grunt. Domowe warunki rozhartowują roślinę. Mimo całego cackania się z drzewkiem poszło na ognisko.
Kasi 79 na 100% przeżyje.





