Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 2

[Iwona i Piotr]

Uświadomiłaś mi, że mój jedyny powojnik to Oberek. Po zakupie nie kwitł i w porównaniu z Twoimi jest rachityczny . Aktualnie ma może pół metra. Jest chyba z 2012 roku.

[AGNESS]

Aniu 32 powojniki niezłą ilość Już sobie wyobrażam ten widok, gdy wszystkie rozrosną się i zakwitną.... Będzie bajkowo

[Paulii]

Śliczne Powojniki kupiłaś
Niech Powojnik Tentel zdrowo i szybciutko Ci urośnie
Drakiew Kaukaska z Firletką pięknie razem się prezentują
Niezłą gromadkę powojników posiadasz

[aneczka1979]

Witajcie.
Na dzisiejszy dzień zostawiam Houttuynia cordata -tułacz pstry:



Dzisiejszy dzień jest dla mnie dniem bez działki. Smutno mi. Tak mnie tam ciągnie a nie mogę jechać. Chyba to jest pierwszy objaw uzależnienia.

[Dorfi]

Ale tego uzależnienia się nie leczy

[anabuko1]

Aniu,powojniki śuper,wysokie,i taka tylko cena
Jak mój M jedzie na budowwlane działy a ja wiadomo tak samo jak ty na ogrodowy,i tak mamy wszędzie i jak coś to się szukamuy albo zdzwaniamy
-tułacz pstry jest ładniutki i pod warynkiem,że rośnie w tym posadzonym miejscu,ja już go przesadzałam,bomi przeszkadzał,a teraz w starym jeszcze po 2 latach wychodzi,więc usuwam i wyrzucam

[Priam]

Pełne powojniki wyglądają imponująco!

[anym]

Witaj Aneczko
Przyszłam z rewizytą i już zostaję piękną masz działeczkę a skalniak pierwszorzędny i ten dzban
Jeszcze nie przejrzałam całych wątków ale w najbliższym czasie to nadrobię. Tym czasem pozdrawiam serdecznie

[Paulii]

Houttuynia cordata -tułacz pstry piękny i ładny jest

[danutab]

Aniu przyszłam z rewizytą i jak widzę ty masz również słabość do powojników. Nazbierałaś całkiem ładną kolekcję. Kupiłam w tym roku Innocent Blush i Proteus ale zakwitły tylko pustymi kwiatami. Mam jednak nadzieję że jak nie przemarzną wiosną to już w przyszłym roku będę miała pełne kwiaty tych clematisów.

[aneczka1979]

Paulii

Danusiu witaj u mnie. Mój Innocent Blush kupiony w tym sezonie kwitł przepięknie pełnymi kwiatami. Na samo wspomnienie się rozmarzyłam... I kwitnie nadal, choć już pojedynczymi kwiatami. Oszalałam na jego punkcie, gdy pokazał pierwsze kwiaty. Katowałam tu wszystkich jego kwiatami, codziennie! I on się chyba odwdzięczył za mój pakiet uczuć, bo jak na wielkokwiatowego świeżaka wyjątkowo dobrze się spisuje.

Aniu i Ty witaj u mnie. Wątki nadrobisz, w najgorszym wypadku zimą. Spokojnie. Teraz trzeba chwytać lato pełnymi garściami.

Priam masz rację -są imponujące ale często tez bardzo kapryśne. Jednak nie umiem się im oprzeć.

Aniu wierzę Ci, że do teraz możesz tego tułacza wygrzebywać ze starego miejsca. W końcu nie na darmo dostał nazwę taką a nie inną. Mój został przeze mnie posadzony jesienią w całkiem nieprzemyślanym przeze mnie miejscu. Też będę musiała go przeprowadzić, bo jak się rozwałęsa po jeżókowo-liatrowo-przetacznikowej rabatce to tyle go będzie widać... a on mimo, że taki ekspansywny to jednak taki uroczy...

[Iwona i Piotr]

Z moich doświadczeń z tułaczem, po poprzedniej zimie u Teściowej wyginął gleba gliniasta i wysoki poziom wód gruntowych, u mnie na piasku nie chce żyć, natomiast przy pracy rośnie, ale tak jak go posadzę i bez rewelacji. Nie wyrasta zbyt daleko od miejsca posadzenia i też po ostatnich 2 zimach jest go dużo mniej.

[aneczka1979]

Dziękuję za słowo o tułaczu Iwono i Piotrze. Mój bardzo ładnie się rozrósł, w porównaniu do tego co posadziłam jesienią. Choć nie chciałabym by był aż tak inwazyjny jak straszą.

Kochani napaliłam się na czyśćca wełnistego. Ma ktoś i wspomoże?

[Iwona i Piotr]

Ja mam, ale tylko do parzenia ;)... O masz myślałam o czystku. Mam na działce i z tego co pamiętam wysiewałam ostatnio. Popatrz u sąsiadów to dość popularna roślina. Jest też o jasnozielonych listkach .

[aneczka1979]

I ja się rozejrzę wśród swoich działkowych sąsiadów. Będę jednak wdzięczna i Tobie. Dziękuję

Dobranoc.