Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12659
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Mam ślimaki, to prawda. Aczkolwiek staram się z nimi walczyć przy pomocy końskich dawek ferramolu. Ale prawdą jest też, że jakoś tak sobie ostatnio nieco odpuściłem. Choć z drugiej strony bardziej podejrzewam zbyt długą suszę i gorąc lub też wręcz przeciwnie, zbyt intensywne opady w momencie gdy roślinki były jeszcze małe i delikatne, a już wysadziłem je na miejsce stałe.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17304
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

To jeżyczka na ostatnim zdjęciu ?? Cudna, wielka . i taka inna. Jeszcze takiej nie widziałam ;:333
Ależ twoje Halinko Anabelki sa ogromne. ;:oj Czym ty je karmisz ?
No przepiękne. Ja jeszcze anabelek nie mam. :roll:
Lilie piękne. ;:167
Ładniutko zrobiliście tą rabatę wzdłuż garażu ;:63 ;:63
Kolekcja floksowa duża. wszystkie piękne.
Cieszę się, że i ja mam tego niebieskiego od ciebie ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Co do tego liliowca, gdzie trochę spanikowałaś z powodu jego wyglądu - to lepiej trochę spanikować niż nie zrobić nic i mieć problem :wink: Ale rzeczywiście kwiaty wyglądały jak obite deszczem po prostu :)
Lilia pajęcza ma jeszcze czas na wzrost :wink: Jeśli masz ją w gruncie to możliwe, że ona sobie tam po prostu siedzi i czeka na wiosnę w Afryce :wink: czyli naszą jesień :wink:
Ta Twoja zeszłoroczna 'Cherry Brandy' i tak dobrze wygląda :wink: Moja ma może kilkanaście centymetrów i wygląda jakby wybierała się w zaświaty :wink: Ale nie przeszkadza mi to w tej odmianie bo potrafi się tak siać, że nawet na ścieżce mam łąkę z kwitnących 'Cherry Brandy'.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2523
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Halszka ale dałaś popis zdjęciami cudne masz te kwiaty i te kolorki i zapach tak duży że do mnie doszedł. Masz sporo odmian liliowców ja musiałam z ciężkim sumieniem połowę skrócić bo brak miejsca, a one duże kępy maja. Sadzonki małe pobrałam i posadziłam w inne miejsce niech rosną. Pozdrawiam życzę miłego weekendu ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2756
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani
Czas pędzi nieubłaganie. Sierpień kojarzy mi się ze schyłkiem lata, z chłodniejszymi porankami i wieczorami, z końcem wakacji ... Ostatnio niewiele mam okazji do zaglądania na forum, gdyż przyjechała córka z zięciem i dziećmi i poświęcam im większość czasu. Antosia też spędza u nas niektóre dni, więc mam inne priorytety. Ogród, a tym bardziej forum musi poczekać :D
Wczoraj zmobilizowałam się i odmłodziłam irysy, wyrzuciłam mnóstwo starych bulw, wsadziłam młode pędy w wilgotną ziemię. Jednak doszłam do wniosku, że trochę za długo rosły nieprzesadzane. Pędy zrobiły się drobne, nie wiem czy w przyszłym sezonie zakwitną. Na szczęście mam również w innym miejscu młode kępy, które wyglądają znacznie lepiej.
Dziś od rana pada i tak ma być przez cały weekend.

Lucynko, dziękuję za tak hojne pochwały mojego ogrodu ;:167
W Twoim wątku wyczytałam, że i u Ciebie solidnie popadało i Twoje rośliny otrzymały upragnioną porcję wody. Cieszę się, że jesteś już w dobrej formie i odrabiasz powoli zaległości na działce a prace w domu postępują w dobrym tempie. Przepraszam, że nie pisałam u Ciebie, wkrótce się poprawię ;:108

Loki, jakakolwiek była przyczyna, to złocieni szkoda ;:174

Aniu, dziękuję ;:196 To prawdopodobnie języczka wąskogłówkowa, nie wiem dokładnie bo dostałam ją od kuzynki bez nazwy.
Anabelki traktuję tak samo jak wszystkie inne krzewy. Wiosną dostaje garść azofoski, jesienią trochę nawozu jesiennego.
Rabata przy garażu na razie służy jako przechowalnia :oops: choć część roślin pewnie zostanie na niej na stałe.

Karolu, lilia pajęcza to jedna z tych roślin, która wystawia moją cierpliwość na próbę i nie wiadomo jak to się dla niej skończy ;:306
To bardzo ciekawe co piszesz o Cherry Brandy. Większość siewek z nasion moich rudbekii absolutnie nie przypomina rośliny matecznej ;:185

Alicjo, bardzo dziękuję za słowa uznania ;:180 ja też od czasu do czasu muszę ograniczać nadmiernie rozrastające się kępy bylin i też ciężko mi na sercu, kiedy trzeba wyrzucać na kompost redukowane rośliny. Ale cóż, żaden ogród nie jest z gumy.

Parę ostatnich fotek.

Obrazek
Obrazek
Aminek egipski

Ostatnie lilie
Obrazek
Conca d'Or

Obrazek
Kolejne piętro pąków Mistery Dream

Obrazek
Monica

Obrazek

Jeżówki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Od Soni ;:196
Obrazek
Obrazek

Bodziszek
Obrazek
Obrazek

Gailardia Mesa Red
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Borówki zabezpieczone przed ptakami
Obrazek

Obrazek

Wszystkim życzę miłego weekendu i dobrego tygodnia ;:167
Do Was zajrzę w najbliższym czasie :)
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11989
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko lilia Mistery Dream wyjątkowo piękna. ;:oj Też się skusiłam na kolejna pełną, bo Innocent Lady kwitnie bez specjalnych zabiegów czwarty rok.
Aminek śliczny, czy atakują go mszyce? Bardzo mi się podoba, o tej porze nie ma takich baldachów w ogrodzie.
Chyba Cherry Brandy jest mało trwałą odmianą. Jeśli są inne rudbekie w ogrodzie, to zapylone czerwone wracają do podstawowej barwy. U mnie też wszystkie żółto-brązowe. ;:222
Dzieciaki najważniejsze, ;:167 życie wirtualne może poczekać. Moje u drugiej babci, więc szalałam w ogrodzie, a dziś biegam po ogrodach. :D
Miłej niedzieli z bliskimi. ;:3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, ładujesz akumulatory w towarzystwie dzieci i wnucząt, na co zwykle trzeba długo czekać, jako że każde z naszych dorosłych już dzieci ma własne życie wypełnione pracą zawodową i nie zawsze mogą nam poświęcić czas. ;:108 Ciesz się ich obecnością, bo nie ma nic piękniejszego i ważniejszego niż rodzina. ;:167
Ogrodowi niczego nie brakuje i wspaniale kwitnie, ;:215 a kolekcję jeżówek podziwiam szczególnie. ;:303
Aminek egipski - ciekawa roślinka. ;:333 Muszę o nim poczytać. Te jego baldachy robią wrażenie. ;:303
No i lilia 'Mistery Dream' ;:204 Też mnie zainteresowała. Warta uwagi. ;:138

Ciesz się obecnością rodzinki jak najdłużej i cały tydzień niech Ci upłynie w dobrym nastroju, niezależnie od pogodowych niespodzianek. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17304
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Ciekawy ten aminek :)
Świetnie prowadzone ogórki :)
Lilie cudne. Te pełne to cudeńka. Ja jakoś nie kupowałam tych pełnych. dobrze zimują ??
Samych dobrych chwil z rodzinką życzę.
Ja też inaczej chodzę jak jest rodzinka :)
Pozdrówki ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12659
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Piękna kolekcja jeżówek!

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2756
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie :wit
Dziś dzieci pojechały na całodniową wycieczkę do Krakowa, więc miałam trochę czasu aby zajrzeć na forum, zwłaszcza, że pogoda nie sprzyjała pracy w ogrodzie. Przejrzałam tylko pomidory i ogórki pod kątem zarazy i innych mączniaków, zebrałam co urosło i dojrzało, choć przy tej pogodzie było tego niewiele, zebrałam borówki spod włókninowych osłon, ale największy zbiór to były ślimory ;:134
Czas szybko leci, dzieciaki wylatują w czwartek wieczorem, trzeba korzystać z ostatnich dni z nimi.

Soniu, dziękuję ;:168 Lilia Mistery Dream ma ciekawą budowę kwiatu - wygląda to tak, że ze środka kwiatostanu wychodzi kolejny pąk a z niego kolejny ;:7
Aminka mam pierwszy raz, zasiałam go wczesną wiosną na parapecie. Mszyc nie stwierdziłam. Zastanawiam się czy sieje się go podobnie jak orlaję jesienią, czy siewki by przezimowały... mam nadzieje, że uda mi się zebrać nasiona, jeśli, tak to się chętnie podzielę. A z rudbekią Cherry Brandy pewnie w końcu dam sobie spokój. Na razie czekam na kwitnienie sadzonek z wiosennego siewu, zobaczymy co z nich wyrośnie.
Udanego tygodnia Soniu ;:168

Piszę na raty ;:306 Wczoraj zaczęłam, dziś kończę :D

Lucynko, dzieci nie siedzą cały czas w domu, były 3 dni w Tatrach, 1 dzień w Krakowie, odwiedzają też przyjaciół. Ale nie narzekam, jest urozmaicenie. Wylatują w czwartek wieczorem.
Dziękuję za pochwałę moich kwiatków, dobrze, że mają regularne dostawy wody z góry to nie muszę podlewać. Tylko trochę sie obawiam o pomidory i ogórki, bo są pod chmurką. Kilka doniczek prewencyjnie wstawiłam do garażu, ale nie wiem czy to dobry pomysł ;:7
Jeśli tylko uda mi się zebrać nasiona aminka to się z Tobą podzielę.

Aniu, ogórki do tej pory miałam na siatce plastikowej o grubych okach. W tym roku postanowiłam podwyższyć konstrukcję i zmontowałam taki stelaż z tyczek bambusowych. Na razie się sprawdza. Lilie pełne mam pierwszy sezon więc nie wiem jak przezimują.
Moja córka przyjeżdża tylko raz na rok, więc muszę się nimi nacieszyć, żeby wystarczyło do następnego razu. Synów mam na co dzień.

Dzięki Loki :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dynie na pryzmie kompostowej.
Obrazek
Obrazek

Wims Red już nabiera kolorków
Obrazek

Miłego tygodnia i słoneczka ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16257
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Rudbekie, jeżówki, hortensje i inne kwiaty pełnego lata w pięknych zestawieniach - zachwyciłam się ;:108
Aha, jeszcze śliczny limonkowy aminek do kompletu ;:108
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, zachwycam się bogactwem jeżówek w Twoim ogrodzie. ;:138
Hotrensje już nabierają rumieńców. ;:215 Moja jedyna bukietówka jeszcze bielutka. Drugą zniszczyły mi pędraki i nie udało mi się jej uratować. ;:223
Bardzo ładnie rosną dynie. Jeśli dobrze rozpoznałam, to hokkaido? ;:218
Ja też mam dynie. Olbrzymie. Niestety za siatką, u sąsiadki. ;:306 Mnie jest żal miejsca na te owoce (warzywa?). ;:7

Lato wróciło z przytupem i już zrobiło się gorąco. ;:3 Tylko noce zbyt chłodne na działkowe noclegi. ;:204
Na nasionka Aminka już się cieszę. :tan

Zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11989
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko biało hortensjowo i pięknie kolorowo na rabatach. ;:215 Mocno różowe jeżówki świecą chyba z daleko, wyjątkowo energetyczny kolor. ;:oj
Dyniom dobroci w kompostowniku służą. :)
Niestety aminka nie wysiałam ponownie, ale całkiem późną jesienią pewnie można. Przecież jadalne marchewki też sieje się tuż przed zimą i wiosną szybciej kiełkują, niż te siane wiosną.
Spokojnego świętowania w cieniu. ;:168
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2756
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani :wit
Pochmurny poranek zmienił się w skwarny dzień, żar kolejny dzień leje się z nieba, a po południu prognozy przewidują burze. Najlepiej spędzać czas w chłodnym stosunkowo mieszkaniu. A ogród musi sobie radzić sam ;:108 Poprzednia chłodna i deszczowa pogoda sprawiła, że część moich pomidorów posadzonych w gruncie złapała zarazę ziemniaczaną i niestety krzaczki wylądowały w workach na bioodpady. Jest w tym trochę mojej nieuwagi, bo posadziłam je w bliskim sąsiedztwie dyni, które tak się zagęściły, że pomidory w tym gąszczu nie miały szans mimo zastosowania prewencyjnie ekologicznych oprysków. Pomidory w doniczkach stacjonujące okresowo w garażu mają się dobrze, już stoją pod chmurką. Na balkonie też jest ok, choć na dwóch krzakach betaluxa stwierdziłam suchą zgniliznę ;:7 wierzchołkową, ale tylko po 2 owoce są uszkodzone. Nie obrywałam ich, bo ponoć to chroni przed uszkodzeniem pozostałych owoców. Na razie wygląda, że to działa, no i oprysk octanem wapnia. Koktajlowe to jednak są zdrowe ;:333 nic im nie dolega.
Ogórki mają delikatne objawy mączniaka rzekomego, ale też dostały oprysk ekologiczny (IF) i dokładnie obrywam zmienione liście. Póki co zbieram jeszcze ogóreczki, a kwiatków i zawiązków jest jeszcze sporo. Byle tylko nie było jakichś nawałnic i gradu.
Dziś rano obcięłam część przekwitniętych floksów, mączniak prawdziwy też nie dodaje im urody, mam nadzieję, że jeszcze odrosną i zakwitną powtórnie.

Wandziu, dziękuję ;:196
Jeżówki na szczęście oparły się chorobom grzybowym, choć nie zawsze tak było. Hortensje bukietowe to jednak mocarne rośliny, zawsze można na nie liczyć. Nie to co ogrodowe :wink:
Gruntowe cztery krzewy zaszczyciły mnie w tym roku jednym (!) kwiatkiem. Trochę lepiej wygląda sprawa z doniczkową. Ta zakwitła dość obficie, ale jednak w donicy trudno dopilnować wilgotności i kwiaty szybko robią się niezbyt ładne.
Aminek w tym roku debiutuje u mnie i jeśli tylko uda mi się zebrać z niego nasiona, to zostanie na dłużej.
Obrazek
Jej wysokość hortensja ogrodowa :;230

Lucynko, wielka szkoda, że hortensja padła łupem pędraków :cry: Właśnie wyżej napisałam, że nie ma to jak bukietowe, że są bezproblemowe ;:7 Ale nie dało się nic zrobić? Nie zostawiły nawet resztek korzeni?
Dobrze rozpoznałaś dynię. Bardzo mi posmakowały i nie chcę już innych. U mnie jak widać są posadzone na pryzmie z kompostu (nawet nie całkiem przerobionego) usypanej pod betonowym płotem, po którym się wspinają. Za płotem na razie nieużytek, więc nawet jak uciekną to pozbieram ;:306
Dziękuję Lucynko za pochwały i dobre życzenia, które przytulam i odwzajemniam ;:167

Obrazek
Jedyny kwiatek goździka, którego reanimuję od wiosny.

Soniu, dziękuję ;:196 Niestety najstarsza Anabelka mocno przypalona, a i bukietowa Magical Moonlight też ucierpiała od palących promieni :( Może trzeba będzie pomyśleć o przesadzeniu jej do półcienia ;:7
Spróbuję z siewem aminka przed zimą, może będzie podobnie jak orlaja bardziej okazały niż pikowany z siewu wiosennego na parapecie.

Zaczyna się czas chryzantem :D
Obrazek
Obrazek

Coraz więcej cynii rozkwita
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwsze mieczyki - poźno sadziłam
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miłego popołudnia i spokojnej pogody :D

Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

A może warto po prostu ten aminek zostawić samemu sobie? On sam z siebie rozsiewa się w odpowiednim momencie, i myślę, że masz rację, że te z jesiennego siewu mogą być ładniejsze niż siane i pikowane wiosną :)
Chryzantemy oznaczają coraz szybciej zbliżającą się jesień :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”