Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2334
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko pozwoliłam sobie wstąpić i pospacerować po twym ogrodzie ,ujęły mnie nie tylko rośliny ale pokaźny wapien-prezent,u mnie nie ma nic typu architektura ozdobna bo M nie bardzo wyraża zgodę a to bardzo zdobi ogród myślę że teraz mając więcej czasu będę upatrywać sobie kamienie i trochę stopniowo je wprowadzę do ogrodu może go podstępem wezmę,szybciej na to pójdzie jak na aniołki które mi się niezmiernie podobają. :wit
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3195
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, piękne rudbekie ;:138 , lilie cieszą kolorami i zapachem :tan , liliowiec uroczy ;:167 , a ile ma jeszcze pąków ;:oj .
Na moje podziemie coś trutki nie działają ;:185 o odstraszaczach dźwiękowych nie wspomnę, ale właśnie zamierzam spróbować z artylerią, tylko muszę wybrać się do miasta, żeby kupić petardy ;:333 . Może uda się pogonić gryzonie, a jak nie, to przynajmniej będę miała trochę skopany ogród ;:306 .
Miłego dnia, Halszko ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2760
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Nareszcie po wielu dniach bez deszczu trochę popadało. A że dziś nie miałam u siebie Antosi to w przerwach między opadami mogłam się zająć ogrodem. Walczyłam na zmianę z chwastami i ze ślimakami ;:134
Niestety nie mogę się pochwalić pełnym sukcesem w żadnej dziedzinie ;:185 Cóż, może kiedyś się uporam z chwaściorami, a ślimaki trzeba zbierać systematycznie.

Aniu, dziękuję serdecznie za pochwały i życzenia ;:180
Ciemna rudbekia to siewka z ubiegłego roku, zakwitła dopiero w tym roku, mam jeszcze jedną kępkę, która kwitła w zeszłym roku, na zimę ją lekko okryłam stroiszem i wiosną odbiła. Mam też posiane, zobaczymy jak zakwitną.

Jolu, ten kamień też mi przypadł do gustu. Życzę Ci aby udało się przekonać M. do wprowadzenia do waszego ogrodu naturalnych elementów ozdobnych, skoro nie podziela Twojego zauroczenia aniołkami. Może spraw mu taki prezent ;:7 ;:306 Dzięki za ciepłe słowa ;:196

Martuś, dziękuję ;:167 zrób z nimi porządek, bo przy okazji zrycia zjedzą Ci co cenniejsze rośliny ;:124 Kwiatki dziękują za slowa uznania ;:168

Wrzucę tylko pare fotek i lecę zbierać ślimaki ;:14
Do Was wpadnę później.

Czas liliowców
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Czy to może być jakiś wirus?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miłego dnia :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12662
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Aaa, no tak, zimujące rudbekie kwitną wcześniej niż siane w danym roku, jasne!

Co do złocienia trójbarwnego – tak, tak, on jest jednoroczny. Posiałem go do doniczuszki w marcu, jak podrósł trochę, wysadziłem na miejsce docelowe w kwietniu, trochę rósł, a potem wziął i znikł i śladu po nim nie ma. Zresztą nie on jeden.

Naprawdę cudną masz tę kolekcję lilii… Nawet jeśli nie wszystkie pachną. :wink:

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11999
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko cudowny widok. ;:oj

Obrazek

Zazdroszczę Ci Cherry Brandy, piękna i jeszcze wieloletnia. ;:215
Lilie czarują, a liliowce zawsze podziwiam, ze mną nie chcą współpracować. Ślimakom też smakują. ;:134
U mnie podobne smugi, jak Twój liliowiec ma różowa lilia azjatka. Od kilku lat kwitnie i nie widzę, żeby zarażała inne.
Miłego, spokojnego weekendu. ;:168
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17304
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Ach cudne te twoje liliowce. Wszystkie. ;:215
Róze piękne.
Lilie też śliczności .Te nakrapiane pieguski sa takie urocze. Różowe pieguski mam.
Ale białych jeszcze nie. A widzę pięknie się prezentuję. Trzeba będzie za nimi się na jesieni rozejrzeć.
Floksy ,hortensje, jeżówki no cudne te twoje lato. :D :D :D
I to ostatnie zdjęcie- rewelacyjne. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2760
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani :wit Dziękuję bardzo za odwiedzinki i tyle ciepłych słów o moich kwiatkach ;:168
Lato w pełni, a ja jeszcze nie ogarnęłam niektórych wiosennych prac :oops: Jeszcze stoją tymczasowe doniczki czekające na wsadzenie na stale miejsce ;:223 Ale jest nadzieja ... jestem w trakcie pracy przy poszerzaniu rabaty więc może część tych oczekujących doniczek zniknie.
Może..... ;:7

Loki, może masz ślimaki i złocienie zniknęły w ich układzie pokarmowym :?: gdyby to było u mnie, to byłabym prawie pewna, że tak się właśnie stało.
Dla Ciebie lilia Mistery Dream, którą kupiłam wiosną wraz z martagonem i lilią pajęczą (niestety obie nie wyściubiły nosa z ziemi :( )
Obrazek
Tu w towarzystwie chryzantemy Solar. Nie przypuszczałam, że ta lilia jest taka niska.

Soniu, ta rudbekia na zdjęciu powyżej to zeszłoroczna siewka, która zakwitła dopiero w tym roku. Natomiast ta, którą pokazywałam w ubiegłym roku jako rozrośniętą kępę z mnóstwem kwiatów odbiła wiosną i nawet miała kilka pędów, jednak co jakiś czas pojedyncze pędy marnieją i zasychają :cry: Na ten moment zostały dwa. Chucham i dmucham na nią, podlewam, zasilam biohumusem , ale czy coś z niej będzie to nie mam pojęcia. Mam siewki z jej nasion, ale co z nich wyrośnie ;:7 ..... czas pokaże.
Chyba spanikowałam w sprawie tego liliowca, następne kwiatki nie mają tych plam, może to były przebarwienia od słońca po deszczu ;:7
Obrazek

Aniu, ja też uwielbiam ten letni czas z liliami, liliowcami, floksami. A fotkę czasami uda mi się zrobić lepszą, ale nie zawsze :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miłego dnia dla Was :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17304
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

:wit Halszko ;:196
No to cieszmy się tym kolorowy latem. ;:173

U ciebie zawsze mogę podziwiać piękne roślinki, piękne kwitnienia.
I róze :)
I widzę ,że chryzantemki już ci zaczynają kwitnienie.
A ty masz je wyjatkowe i piękne. I może najwiecej ciekawych na forum :)
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11999
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko cudna dalia i jakie ma wspaniałe liście. ;:oj Moimi z siewu jestem trochę rozczarowana, liczyłam na więcej kolorów.
Solar już kwitnie, ;:215 a moja chyba miała trochę mało słońca, bo szałwia ją na początku zasłaniała. Zbudowała ładną kępkę, może później zakwitnie.
Poszerzanie, to jak nowa rabata. ;:138
Doniczkowe przechowalnie wszędzie pełne, nie tylko u Ciebie. :D U mnie ponad trzydzieści czeka. Najgorzej z podlewaniem, nie można zapominać. :roll:
Spokojnej pracy. ;:168
Uściski dla wnusi. ;:167
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2760
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Tydzień rozpoczął się bardzo dobrze. Wczoraj i dziś trochę popadało, spokojnie, z przerwami pozwalającymi wodzie wsiąkać w glebę, na jutro też przewidywane są opady ;:333 Nareszcie ziemia porządnie się nawodni, chociaż są w moim ogrodzie miejsca, które nawet w czasie deszczu trzeba podlać. To rabaty pod tujami. Musiałoby nie wiadomo jak długo padać, żeby tam było mokro. Nawet pod świerkiem jest lepiej, bo rabata jest w pewnym oddaleniu od pnia i gałęzie nad nią nie są gęste.
Udało mi się przy współpracy M. poszerzyć rabatę wzdłuż garażu, wymienić część gliniastej ziemi na podłoże z worków, mam nadzieję, że w takiej mieszance rośliny będą się czuły lepiej. Co prawda rabata nie całkiem jeszcze jest skończona, ale już jest zapchana ;:306 Wprawdzie część roślin zostało posadzonych tymczasowo przed jesiennymi roszadami, część stoi w doniczkach, aby łatwiej było je podlewać zgromadzone w jednym miejscu. Posadziłam tu też resztę jednorocznych, dla których nie znalazłam miejsca. Nie wygląda to najlepiej, ale może jak zakwitną ... ;:7 Jeszcze muszę ogarnąć kran, bo wypadł w środku rabaty i dokończyć obrzeże.
Obrazek
Doniczki całkiem nie zniknęły jak widać.

Aniu, dziękuję za tak pochlebne słowa, ale są na forum osoby, które mogą się poszczycic pięknymi ciekawymi kolekcjami chryzantem.
A tymczasem kupiłam takiego floksika. Podobno ma być taki niziutki. Nazwa odmiany mi uciekła, jak sobie przypomnę to dopiszę.
Obrazek
I inne floksy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Soniu, to dalia z mojego pierwszego siewu z nasion od Lucynki. Pierwszy sezon rosła w gruncie. Spodobała mi się i postanowilam ją zachować. Jesienią wsadziłam ją do doniczki z ziemią i schowałam do piwnicy. W zeszłym roku kwitła w tej donicy i kolejną zimę spędziła w piwnicy. Teraz jest jej trzeci sezon u mnie. Nadal jest w tej donicy. Jeśli Ci się podoba to mogę zebrać nasiona.
Pocieszyłaś mnie pisząc o tych poczekalniach :;230 Już myślałam, że tylko ja tak mam :D Solar na pewno zakwitnie.
Antosię uściskam, dziękuję, Ty również swoje wnuczęta wycałuj ;:196
Z mojej ubiegłorocznej rudbekii Ch.B. zostało tyle :wink:
Obrazek
Dla porównania zdjęcie z zeszłego roku Obrazek
Moje anabelki
Obrazek
Obrazek

Lilia Monica - wiosenny nabytek
Obrazek

Mistery Dream długo kwitnie
Obrazek

Obrazek

Aminek zaczyna kwitnąć
Obrazek

Obrazek

Miłych kolejnych dni dla wszystkich odwiedzających mój wątek :D
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj, Halszko! ;:196
Wróciłam do domu z powodu zimnych nocy i z uwagi na remont kuchni, dzięki czemu mam trochę więcej wolnego czasu, który wykorzystuję na odrabianie zaległości na FO. Zaczęłam od Twojego ogrodu, w którym bogactwo pięknie kwitnących roślinek aż bije po oczach. ;:138 ;:138
Podziwiam śliczne różyczki, wspaniałe lilie i liliowce, piękny ślaz, cudne rudbekie, hortensje i maki. ;:215 ;:215 ;:303
Zresztą wszystkie kwitnienia masz takie świeżutkie, zapewne częściej dostawały wodę z nieba. ;:333
U mnie niezmiennie susza, susza i ...susza. ;:222 Dzisiaj zaczęło trochę moczyć, ale to była zaledwie mżaweczka i trwało to całe moczenie około trzech godzin, co nic a nic nie pomogło spragnionym roślinkom. ;:223

Serdecznie dziękuję Ci za zainteresowanie moją nieobecnością na FO i wpis w moim wątku uspokajający zaniepokojone koleżanki. ;:167
Pozdrawiam cieplutko i samych dobrych dni życząc, buziaki zostawiam. ;:79 ;:79 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12662
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Mam ślimaki, to prawda. Aczkolwiek staram się z nimi walczyć przy pomocy końskich dawek ferramolu. Ale prawdą jest też, że jakoś tak sobie ostatnio nieco odpuściłem. Choć z drugiej strony bardziej podejrzewam zbyt długą suszę i gorąc lub też wręcz przeciwnie, zbyt intensywne opady w momencie gdy roślinki były jeszcze małe i delikatne, a już wysadziłem je na miejsce stałe.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17304
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

To jeżyczka na ostatnim zdjęciu ?? Cudna, wielka . i taka inna. Jeszcze takiej nie widziałam ;:333
Ależ twoje Halinko Anabelki sa ogromne. ;:oj Czym ty je karmisz ?
No przepiękne. Ja jeszcze anabelek nie mam. :roll:
Lilie piękne. ;:167
Ładniutko zrobiliście tą rabatę wzdłuż garażu ;:63 ;:63
Kolekcja floksowa duża. wszystkie piękne.
Cieszę się, że i ja mam tego niebieskiego od ciebie ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Co do tego liliowca, gdzie trochę spanikowałaś z powodu jego wyglądu - to lepiej trochę spanikować niż nie zrobić nic i mieć problem :wink: Ale rzeczywiście kwiaty wyglądały jak obite deszczem po prostu :)
Lilia pajęcza ma jeszcze czas na wzrost :wink: Jeśli masz ją w gruncie to możliwe, że ona sobie tam po prostu siedzi i czeka na wiosnę w Afryce :wink: czyli naszą jesień :wink:
Ta Twoja zeszłoroczna 'Cherry Brandy' i tak dobrze wygląda :wink: Moja ma może kilkanaście centymetrów i wygląda jakby wybierała się w zaświaty :wink: Ale nie przeszkadza mi to w tej odmianie bo potrafi się tak siać, że nawet na ścieżce mam łąkę z kwitnących 'Cherry Brandy'.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2523
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Halszka ale dałaś popis zdjęciami cudne masz te kwiaty i te kolorki i zapach tak duży że do mnie doszedł. Masz sporo odmian liliowców ja musiałam z ciężkim sumieniem połowę skrócić bo brak miejsca, a one duże kępy maja. Sadzonki małe pobrałam i posadziłam w inne miejsce niech rosną. Pozdrawiam życzę miłego weekendu ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”