Sabinko już mnie nie strasz tymi ślimakami bo niestety wiem na co je stać

Zauważyłam,że mają niezły gust kulinarny,byle chwasta to nie zjedzą,tylko co najładniejsze roślinki.Mam nadzieję,że moje canny jakoś się uchowają,Przykro mi,że Ty poniosłaś straty
Aneczko ślimaki i mnie zadziwiają szybkością,szczególnie tą w jakiej się posilają.Jak mam prowadzić walkę ze ślimakami kiedy moja córcia twierdzi,że to jej przyjaciele i nawet robi im sałatki z liści w piaskownicy
Ruda Żabo tak to już jest kiedy kogoś wciągną Mazury

Miło mi gościć Cię u siebie

Nadrabiaj zaległości i wesprzyj mnie czasem dobrym słowem
U mnie w nocy popadało ale jest dość ciepło.Mam dzisiaj w planach dokończyć wysiewanie warzyw,zostały jeszcze ogórki i fasolka.Niestety jak na razie walczę z bólem głowy

Mam nadzieję,że do południa jakoś mi przejdzie.Jak by co mam dzisiaj w domu moją ogrodniczkę do pomocy.Właśnie popijamy sobie kakao a potem zabierzemy się za obiad.Rano tylko na chwilę byłam w ogrodzie i niestety jednak przymrozki zaszkodziły truskawkom.Na szczęście w tym roku kwitną dość obficie a część już zawiązała owoce więc może jednak nie będzie tak źle.
