
Moje małe królestwo
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Grażynko, a ja wiem co to jest ten "ananasowiec" o który pytasz, wiem bo mam go od Emila. Przypomnij sobie o co u mnie pytałaś w lipcu? to mikołajek agawolistny. 

Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Rzeczywiście, całkiem zapomniałam
Właśnie dlatego pewnie znów o niego pytam, bo te rzędy "zębów" ostrych jak piłka ma również ananas.

Właśnie dlatego pewnie znów o niego pytam, bo te rzędy "zębów" ostrych jak piłka ma również ananas.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko, chyba jeszcze mam kilka wolnych sadzonek mikołajka więc ...
Z kociakami jest taki problem, że nie mam w domu aparatu ... pojechał ze znajomymi nad morze. W archiwum znajdzie sie kilka zdjęć zrobionych wcześniej - wkleje je kiedy fotosik się troszke uspokoi ...
Witaj Danusiu !
Dziękuje za komplementy
Starałem się tak dobierać rośliny żeby wrzosowisko wyglądało w miare naturalnie, bez dużej ilości "pstrokacizny" ale miejscami i tak chyba przesadziłem 


Z kociakami jest taki problem, że nie mam w domu aparatu ... pojechał ze znajomymi nad morze. W archiwum znajdzie sie kilka zdjęć zrobionych wcześniej - wkleje je kiedy fotosik się troszke uspokoi ...
Witaj Danusiu !
Dziękuje za komplementy


- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witaj Marzenko !!!
Mam nadzieje, że podobają Ci się jesienne nastroje w moim ogrodzie
Teraz brakuje mi czasu na wszystko a tutaj jeszcze tyle pracy ...
Polamutku szykuje matecznik z ciekawymi odmianami liliowców - kiedy będzie gotowy wkleje zdjęcia na forum
Dla wszystkich gości odwiedzajacych moje małe królestwo pastelowe motyle kwitnących cyklamenów

Pozdrawiam ciepło !!!
Mam nadzieje, że podobają Ci się jesienne nastroje w moim ogrodzie

Teraz brakuje mi czasu na wszystko a tutaj jeszcze tyle pracy ...

Polamutku szykuje matecznik z ciekawymi odmianami liliowców - kiedy będzie gotowy wkleje zdjęcia na forum

Dla wszystkich gości odwiedzajacych moje małe królestwo pastelowe motyle kwitnących cyklamenów



Pozdrawiam ciepło !!!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Wrzosowisko prezentuje się bardzo okazale.
Fuksja też jak widać ma się bardzo dobrze. Motylki wyglądają bardzo zwiewnie i swoją lekkością dodają pewno uroku reszcie rabaty.
Cieszę się, że aparat powrócił, bo fotki będą teraz częściej.
Ale najbardziej jestem ciekawa na to liliowcowe stanowisko.
Mam nadzieję, że dokładnie je opiszesz i sfotografujesz. Czy będziesz czymś to miejsce nawoził ? Jaki kształt będzie miała ta rabata ?
No i coś mi na pw obiecałeś..........
Fuksja też jak widać ma się bardzo dobrze. Motylki wyglądają bardzo zwiewnie i swoją lekkością dodają pewno uroku reszcie rabaty.
Cieszę się, że aparat powrócił, bo fotki będą teraz częściej.
Ale najbardziej jestem ciekawa na to liliowcowe stanowisko.


No i coś mi na pw obiecałeś..........

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko, stanowisko pod liliowce to ciężko wywalczony skrawek pola uprawnego
Rośliny sadzę w rzędach żeby później nie było problemu z pielęgnajcą.
Wcześniej rosły tutaj strączkowe więc ziemia jest dość żyzna.
Do tej pory posadziłem ponad 160 roślin, a jeszcze troche czeka w kolejce.
Delikatniejsze odmiany wsadzę dopiero wiosną, żeby silniejszy mróz nie zrobił im krzywdy.
Zdjęcia będą - jak obiecałem tak zrobie


Rośliny sadzę w rzędach żeby później nie było problemu z pielęgnajcą.
Wcześniej rosły tutaj strączkowe więc ziemia jest dość żyzna.
Do tej pory posadziłem ponad 160 roślin, a jeszcze troche czeka w kolejce.
Delikatniejsze odmiany wsadzę dopiero wiosną, żeby silniejszy mróz nie zrobił im krzywdy.
Zdjęcia będą - jak obiecałem tak zrobie


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
160 roślinek ?.........
O matko jedyna, tyle liliowców ?
Emilu czy dobrze zrozumiałam ?

O matko jedyna, tyle liliowców ?



Emilu czy dobrze zrozumiałam ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj,
dzisiaj i ja trafiłam do Twojego ogrodu i wciągnęło mnie gdy wyczytałam o wrzosowisku. Kiedy je znalazłam, postanowiłam napisać, bo sama chcę w przyszłym roku na wiosnę zakładać wrzosowisko, ok.50m2. Doradziłbyś coś od siebie, bo teoretyczne informacje na temat wrzosowisk już posiadam.
Twoje ile liczy lat? Mocno urosły roślinki? Nie wiem ile planować na 1m2, chciałabym po 2 - 3 latach mieć już ładnie zagęszczone wrzosowisko.
Przepraszam, że tak od razu lawina pytań.
Miłego wieczoru
dzisiaj i ja trafiłam do Twojego ogrodu i wciągnęło mnie gdy wyczytałam o wrzosowisku. Kiedy je znalazłam, postanowiłam napisać, bo sama chcę w przyszłym roku na wiosnę zakładać wrzosowisko, ok.50m2. Doradziłbyś coś od siebie, bo teoretyczne informacje na temat wrzosowisk już posiadam.
Twoje ile liczy lat? Mocno urosły roślinki? Nie wiem ile planować na 1m2, chciałabym po 2 - 3 latach mieć już ładnie zagęszczone wrzosowisko.
Przepraszam, że tak od razu lawina pytań.
Miłego wieczoru
Witaj 
Wrzosy uprawiam już kilka lat, rosną na glinie rozluźnionej piaskiem z dodatkiem kwaśnego torfu i ściółki spod drzew iglastych (sosny, świerki, modrzewie). Roślin nie okrywam na zimę i nawet po ostrych mrozach nie miałem żadnych strat (w ogrodzie jest straszny przeciąg...). Zasilam tylko polifoską dwa razy sezonie, nigdy nie podlewałem roślin, bo nawet nie mam na tyle deszczówki
Zależnie od odmiany i rozstawy roślin wrzosowy dywan tworzy sie już w następnym sezonie bądź po dwóch latach od posadzenia. Zbyt gęsto posadzone wrzosy nie wyglądają ładnie, dlatego warto poczekać aż same się rozrosną.
Ja sadziłem po kilka roślin z odmiany żeby powstały barwne plamy i dobierałem tak kolory by ze sobą harmonizowały.
Ogród wrzosowy warto zakładać właśnie teraz kiedy jest największy wybór kwitnących roślin, a wiosną i latem uzupełnić go w wrzośće i inne kwaśnolubne rośliny.
Powodzenia!!!

Wrzosy uprawiam już kilka lat, rosną na glinie rozluźnionej piaskiem z dodatkiem kwaśnego torfu i ściółki spod drzew iglastych (sosny, świerki, modrzewie). Roślin nie okrywam na zimę i nawet po ostrych mrozach nie miałem żadnych strat (w ogrodzie jest straszny przeciąg...). Zasilam tylko polifoską dwa razy sezonie, nigdy nie podlewałem roślin, bo nawet nie mam na tyle deszczówki

Zależnie od odmiany i rozstawy roślin wrzosowy dywan tworzy sie już w następnym sezonie bądź po dwóch latach od posadzenia. Zbyt gęsto posadzone wrzosy nie wyglądają ładnie, dlatego warto poczekać aż same się rozrosną.
Ja sadziłem po kilka roślin z odmiany żeby powstały barwne plamy i dobierałem tak kolory by ze sobą harmonizowały.
Ogród wrzosowy warto zakładać właśnie teraz kiedy jest największy wybór kwitnących roślin, a wiosną i latem uzupełnić go w wrzośće i inne kwaśnolubne rośliny.
Powodzenia!!!