Ogród zielonej
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród zielonej
No nareszcie trafiłam..tam gdzie mnie zaprowadziło ...już wiem że Cię nie znajdę...
Pięknie otworzyłas nowy sezon.. 
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Hortensji jeszcze nie ruszałam, eM wyciął moje trawiszcza-miskanty oświadczając przy tym, że jest bliski stanu zawałowego
ale dał radę!
Ja walczyłam z pozostawionymi na zimę suszkami...przyrzekłam sobie,że to ostatni raz ...za dużo tego.eM radzi połowę tego dobra zlikwidować ale dla mnie to gadka szmatka...Moja znajoma zaczyna wycinanie roślin już końcem sierpnia , muszę się z tym sposobem zmierzyć!

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu jakoś nigdy wcześniej nie trafiłam do Twojego ogrodu, a dziś zaglądam z rewizytą i zostaję żeby na bieżąco podglądać co się u Ciebie dzieje. Widziałam w poprzednim wątku śliczne hortensje, a to jedne z moich ulubionych roślin. Prace ogrodowe już u Ciebie ruszyły pełną parą, hortensje przycięte, ja tą pracę planuję na środę. Mam tylko nadzieję że w tym roku wiosna kapryśna nie będzie.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Przegapiłam otwarcie
Ale już jestem i bedę z przyjemnością zagladać do Twojego ogrodu
Dopiero poglądowe fotki z Twojego ogrodu pokazują jak dużo masz kwiatów u siebie. Tyle tego dobra zgromadziłaś, bedzie co podziwiać w sezonie
Potrzebuję dwóch maleńkich wyjaśnień. 1. Na zdjęciu z ukorzenianą hortensją widać chyba dwie doniczki. Dobrze widzę? Przywiązujesz patyk, żeby gałąź się nie złamała? 2. Rozplenice popikowałaś po kilka do doniczki i w takichkępkach będziesz sadzić?
Moje też wykiełkowały w 100%. Za to ostnica ani myśli wykiełkować
Dopiero poglądowe fotki z Twojego ogrodu pokazują jak dużo masz kwiatów u siebie. Tyle tego dobra zgromadziłaś, bedzie co podziwiać w sezonie
Potrzebuję dwóch maleńkich wyjaśnień. 1. Na zdjęciu z ukorzenianą hortensją widać chyba dwie doniczki. Dobrze widzę? Przywiązujesz patyk, żeby gałąź się nie złamała? 2. Rozplenice popikowałaś po kilka do doniczki i w takichkępkach będziesz sadzić?
Moje też wykiełkowały w 100%. Za to ostnica ani myśli wykiełkować
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu muszę wziąć z Ciebie przykład i przyciąć hortensje
Super,że założyłaś nowy wątek
Super,że założyłaś nowy wątek
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
Czekałam na otwarcie i w końcu przegapiłam
Siewki już ruszyły nieźle
Na przyszłość chyba też wysieję sobie taką rozplenicę. Pozazdrościłam ci
Ja w ogrodzie jeszcze hortensji nie ruszałam, za to wycięłam trzcinniki, molinie i brachytrichę. One najwcześniej ruszają. Na carexy, rozplenice i miskanty chyba jeszcze jest za wcześnie
Gratuluję udanego polowania
Siewki już ruszyły nieźle
Ja w ogrodzie jeszcze hortensji nie ruszałam, za to wycięłam trzcinniki, molinie i brachytrichę. One najwcześniej ruszają. Na carexy, rozplenice i miskanty chyba jeszcze jest za wcześnie
Gratuluję udanego polowania

- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Soniu, melduję się w kolejnym wątku
Limelight wyglądają bardzo okazale. Idąc za Twoim przykładem, wczoraj przycięłam moje dwie hortensje. Posadziłam je w zeszłym sezonie, więc cięcie zrobiłam dość nisko - mam nadzieję, że to był dobry pomysł
Patyczki zanurzyłam w wodzie, może puszczą do mnie korzonki
Właśnie, pytanie z tych banalnych, ale ... jak często podmieniać wodę w kubeczkach 
Limelight wyglądają bardzo okazale. Idąc za Twoim przykładem, wczoraj przycięłam moje dwie hortensje. Posadziłam je w zeszłym sezonie, więc cięcie zrobiłam dość nisko - mam nadzieję, że to był dobry pomysł
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12203
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Martuś, Seba, Dorotko dorcia7, Ulu, Madziu, Dorotko dorotka350, Mirko witam ponownie i miło mi, że wspólne wyczekiwanie wiosny nas cieszy.
Nikt, kto nie podziela naszej pasji ogrodniczej nie zrozumie tego stanu podekscytowania, żeby już wybiec do pracy i podglądać budzące się życie. Po sobocie wszyscy pewnie mamy zakwasy, oprócz Madzi Madziagos,
bo pogoda zachęciła do używania mięśni. Cięcie hortensji przyśpieszyłam, ale chyba nic się nie stanie, to odporne krzewy. Nie cięłam tylko Bobo, bo to malutkie jesienne rośliny i najdrobniejsze pędy mają przemarznięte.
Dominiko wspominków tyle, że wymyśliłam kolaże, jestem w trakcie uczenia się.
Na początku tworzenia krzaczka hortensji cięłam przeważnie nad pierwszym, czasem drugim oczkiem. W zależności w jakim kierunku świata chciałam ukształtować krzaczek. Moje w większości przy żywopłotach, to od jego strony cięłam nad drugim oczkiem. Wtedy tamta strona jest wyższa, a z przodu niższa i kwiaty są ładnie rozłożone. Nawet jak się przytniesz jednakowo, to i tak pędy mające mniej światła wyciągną się i będą wyżej kwitły.
Alu przycięłam hortensje, bo nie dało się nic innego robić.
Na cięcie traw, moim zdaniem w naszym rejonie, jeszcze trochę za wcześnie. Raczej pod koniec marca się za nie zabiorę. Nie wysyłam ci gryzoni, M się nimi zajął na serio. Dałaś sobie do wiwatu,
ja się nie zmęczyłam. Dziś pada od rana, więc popracować się nie da w ogrodzie.
Ewelinko dla poprawy nastroju przynoszę do domu kwitnące, bo już dość szarości. Rozplenica będzie pierwszy raz, zobaczymy, czy będzie taka ładna, jak na zdjęciach.
Małgosiu kwiatostany hortensji wycięłam jesienią, zostawiłam tylko na jednej. Strasznie śmiecą, jak wiosenne wichury je poobrywają. Tworzenie nowej rabaty będzie trwało dwa lata,
ponieważ nie chcę likwidować młodych truskawek, które rosną dla Karola. Warzywnik już przeniesiony, ale truskawki muszą tam zostać bo mają dopiero rok i teraz będą mieć najwięcej owoców. Planuję w tej części posadzić Amonogawę, lub śliwę Nigrę, żeby wiosną jakieś nieduże drzewko tam kwitło. Pewnie kolejne hortensje też zagoszczą, a co dalej, to się okaże w trakcie sadzenia.
Ewuniu, Reniu dzięki.
Nawet nie wiem co M robi z martwymi gryzoniami.
Maryniu u mnie M tnie trawy nożycami elektrycznymi do żywopłotu. Moja rola to przytrzymanie kępy w pionie.
Ja jakoś się boję ogołocić jesienią wszystkie byliny z liści. Może na zacisznych działkach to mniej szkodzi przetrwaniu roślin.
Iwonko IWONA1311 miło gościć prawie sąsiadkę.
Lubię zaglądać do ogrodów położonych w podobnych rejonach, ponieważ można obserwować, jak rośliny sobie radzą. Często, te na zachodzie kraju u nas tylko wegetują, albo wymarzają. Hortensje na szczęście odporne, to możemy się nimi cieszyć. Podglądam jakieś długoterminowe prognozy, mrozów już nie widać.
Iwonko Iwonka1 po to mamy ogrody, żeby cieszyć się kolorami, więc kwiatów u mnie zawsze parę kwitnie.
Dwie doniczki na pędzie hortensji są dlatego, żeby lepiej utrzymać wilgoć. Wjednej szybko wysycha. Pęd ma około 120 cm, więc mocno się wygina, a chcę żeby był idealnie prosty, więc przywiązałam go do metalowej tyczki powlekanej plastikiem. Potem z tą tyczką hortensja będzie rosła na rabacie. Rozplenice rozdzieliłam na kępki i tyle ile było w jednej wsadziłam do doniczki. Nie ma jednakowej liczby. Te duże to był lutowy eksperyment.
Teraz już posiałam bezpośrednio do doniczek po pięć nasion, wszystkie wzeszły, więc zostaną bez pikowania.
Aniu
bez forum już nie ma ogródkowania. Starszym hortensjom już raczej nic nie będzie. Swoje obcięłam radykalnie.
April siewki to eksperyment z bordową rozplenicą, mam nadzieję, że ją polubię.
Wzeszła w 100%, a to rzadkość. Dopiero w ubiegłym tygodniu wysiałam kolejne rośliny i to w niewiele. Dopiero pod koniec marca cynie, złocienie Maruny i astry będą w większej liczbie. Jakoś w tym roku mało wysiewam ozdobnych.
Molinię też przycięłam, ale reszta traw czeka na cieplejsze, bezwietrzne dni.
Marlenko cięłam hortensje nisko od początku, ładniej się zagęszczają. Jeśli ktoś ma w takim miejscu, że przysłaniają je inne wyższe rośliny, to można ciąć wyżej. Wtedy kwiaty są tylko u góry, a dół jest pusty. Twoim maluchom na pewno niskie cięcie dobrze zrobi. Ja nie ukorzeniam w wodzie, bo patyki pleśniały i nie doczekałam się korzeni. Sadzę bezpośrednio do gruntu w cienistym miejscu lub do doniczki z lekką ziemią. Trzeba niestety pilnować wilgotności. W tym roku robię eksperyment,
i kilka patyków ukorzeniam w samym piasku. Nie omieszkam się pochwalić sukcesem lub porażką.
Trochę zieloności znalazłam wczoraj w ogrodzie.



Dominiko wspominków tyle, że wymyśliłam kolaże, jestem w trakcie uczenia się.
Alu przycięłam hortensje, bo nie dało się nic innego robić.
Ewelinko dla poprawy nastroju przynoszę do domu kwitnące, bo już dość szarości. Rozplenica będzie pierwszy raz, zobaczymy, czy będzie taka ładna, jak na zdjęciach.
Małgosiu kwiatostany hortensji wycięłam jesienią, zostawiłam tylko na jednej. Strasznie śmiecą, jak wiosenne wichury je poobrywają. Tworzenie nowej rabaty będzie trwało dwa lata,
Ewuniu, Reniu dzięki.
Maryniu u mnie M tnie trawy nożycami elektrycznymi do żywopłotu. Moja rola to przytrzymanie kępy w pionie.
Iwonko IWONA1311 miło gościć prawie sąsiadkę.
Iwonko Iwonka1 po to mamy ogrody, żeby cieszyć się kolorami, więc kwiatów u mnie zawsze parę kwitnie.
Aniu
April siewki to eksperyment z bordową rozplenicą, mam nadzieję, że ją polubię.
Marlenko cięłam hortensje nisko od początku, ładniej się zagęszczają. Jeśli ktoś ma w takim miejscu, że przysłaniają je inne wyższe rośliny, to można ciąć wyżej. Wtedy kwiaty są tylko u góry, a dół jest pusty. Twoim maluchom na pewno niskie cięcie dobrze zrobi. Ja nie ukorzeniam w wodzie, bo patyki pleśniały i nie doczekałam się korzeni. Sadzę bezpośrednio do gruntu w cienistym miejscu lub do doniczki z lekką ziemią. Trzeba niestety pilnować wilgotności. W tym roku robię eksperyment,
Trochę zieloności znalazłam wczoraj w ogrodzie.



- garden11
- 1000p

- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu, jestem i ja w nowym wątku. U mnie hortensje jeszcze nie przycięte ale szybko nadrobię zaległości. Pozdrawiam
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Soniu, taka jestem zakręcona, że przegapiłam inaugurację Twojego nowego wątku.
A tak pięknie go rozpoczęłaś,
dając obraz swojego ogrodu w różnych porach roku w kolorowej pigułce.
No i pierwsze cięcia hortensjowe wykonane, a noski - mniejsze i większe - wiosennych cebulowych pięknie się prezentują!
Krótko mówiąc wiosna zapukała do Twojego ogrodu i wygląda na to, że zadomowiła się już na stałe.
Pogodnego nieba życzę i ciepełka.
A tak pięknie go rozpoczęłaś,
No i pierwsze cięcia hortensjowe wykonane, a noski - mniejsze i większe - wiosennych cebulowych pięknie się prezentują!
Krótko mówiąc wiosna zapukała do Twojego ogrodu i wygląda na to, że zadomowiła się już na stałe.
Pogodnego nieba życzę i ciepełka.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Bukszpany mają teraz swoje 5 minut
. Wyglądają bardzo elegancko
. Coraz więcej zieloności zaraz się pojawi a potem koloru na który czekamy z utęsknieniem
. Pozdrawiam i słoneczka życzę bo dzisiaj było dość brzydko
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12203
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewuniu cięłam swoje z konieczności, bo nic innego robić się nie dało z powodu paskudnego wiatru. Żadna hortensja jeszcze nie rusza, spokojnie do końca marca można przycinać.
Lucynko nic nie przegapiłaś.
Dopiero w sobotę się zabrałam do tworzenia nowego wątku.
Noski najbardziej mnie cieszą, ponieważ sporo powędrowało jesienią do ziemi.
Dzisiaj pada i zimno paskudne, może życzenia na jutro się spełnią i będzie słonecznie.
Ewelinko mam dużo zimozielonych i teraz wyjątkowo się z nich cieszę, na każdej rabacie parę zielonych plam widać.
Lucynko nic nie przegapiłaś.
Ewelinko mam dużo zimozielonych i teraz wyjątkowo się z nich cieszę, na każdej rabacie parę zielonych plam widać.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Soniu ja na razie nie mam zakwasów, ale po przyszłym weekendzie podejrzewam, że będę miał
Piękne bukszpany, moje dwa już mi nie wystarczają
Co to takiego zielonego na trzecim zdjęciu ? Nie mów tylko, że to seler
(one nie zimują w gruncie).
Piękne bukszpany, moje dwa już mi nie wystarczają
Co to takiego zielonego na trzecim zdjęciu ? Nie mów tylko, że to seler
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12203
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Seba mam kilkadziesiąt bukszpanów i cięcie zaczyna mnie przerastać. Przy nich dopiero robią się zakwasy.
Na trzecim zdjęciu pietruszka naciowa, która wyjątkowo szybko rusza, już skubię listki powoli. Na drugim zdjęciu samosiejki ostróżki jednorocznej, znowu mam ich setki do pielenia. 
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród zielonej
Akurat ja tez mam zakwasy, a raczej mikrouszkodzenia, po ostatniej sobocie.
Jednak tym razem nie z powodu prac ogrodowych tylko bardzo konkretnej dawki ćwiczeń ogólnorozwojowych.
Z kolei po wczorajszych pracach ogrodowych mam obolałe dłonie.
Obcinałam zeschnięte miskanty i oczywiście o konieczności założenia rękawiczek przypomniałam sobie dopiero wtedy, kiedy po palcach zaczęła spływać krew.
Hortensje ukorzeniam z pędów zielnych - 100% sukcesu.
Robiłaś tak?
Jednak tym razem nie z powodu prac ogrodowych tylko bardzo konkretnej dawki ćwiczeń ogólnorozwojowych.
Z kolei po wczorajszych pracach ogrodowych mam obolałe dłonie.
Obcinałam zeschnięte miskanty i oczywiście o konieczności założenia rękawiczek przypomniałam sobie dopiero wtedy, kiedy po palcach zaczęła spływać krew.
Hortensje ukorzeniam z pędów zielnych - 100% sukcesu.
Robiłaś tak?


