Jak już się zakorzenią, to nagle strzelą do góry, jak rakiety
Glicynia siła wzrostu
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Naprawdę tak wcześnie? w marcugrigori24 pisze:Judyto jak twoja glicynia moja ma już paki kwiatowe i to mnóstwo tylko żeby nie przemarzła.
a można by zobaczyć zdjęcie? Sorry, nie uwierzę póki nie zobaczę.
Moja śpi głęboko,a na zewnatrz jest teraz śnieg i 0 stopni.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
Kochani, jakieś 7-8lat temu kupiłam 3szt.Niebieską,białą,różową.Nie wiedziałam wówczas że istnieją szczepione i nieszczepione.Jedna z nich przemarzła na amen 2 rosną,czasami lekko przemarzają wiosną ale puszczają Pod koniec lipca przycinam je.Mają około 5 m.Niestety nie kwitną.Zaczynam tracić cierpliwość. Jak mi radzicie co z nimi zrobić. Kaśka
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Przyłączam się do pytania Muminka. Chociaż w którymś wątku o glicyni jest ciekawy odnośnik do artykułu o pnączach i właśnie o glicyni. Mam 2 tegoroczne sieweczki (z 3 nasion) ale niedługo wybieram się do szkółki i może coś tam znajdę. Nie mam ogrodu i interesuje mnie prowadzenie glicyni jako "krzaczka" (bonsai). Moje pytanie to: czy sadzonka lepiej szczepiona czy nie ? Czy po przycięciu pędów trzeba je posmarować maścią ogrodniczą ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Moja glicynia posadzona przy południowej stronie domu przemarzała do korzenia przez trzy lata z rzędu.Dopiero w ubiegłym roku nie przemarzły pędy i raczyła pokazać jak kwitnie
Na jesieni ją delikatnie przycięłam nie wierząc,że przezimuje.Ale zima była łagodna i szkód na glicynii nie wyrządziła
Na początku marca przycięłam ją zdrowo zostawiając tylko po 3-4 oczka z gałązek odchodzących od głównych pędów.Ran niczym nie zasmarowuję, gdyż są niewielkie.Od ogrodnika uzyskałam informację,że glicynia powinna rosnąć w zacisznym miejscu.Moja rośnie na przeciągu.Poradził mi, aby obsadzić ją krzewami..co uczyniłam, nasadziłam wokół niej malw, a od strony zachodniej posadziłam irgę i pigwowca-może to właśnie spowodowało, że nie przemarzła
Glicynia z siewek zakwita po minimum 7 latach.Ja kupiłam szczepioną formę-niestety te są droższe niż egzemplarze z siewek, ale szybciej kwitną!
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Judyto, czy Twoja glicynia już puściła młode pędy ?? Na balkonie mam dwie glicynie - wiek ok. pięciu lat, jedną okryłem na zimę, drugą zostawiłem samą sobie. I niestety ta druga jak na razie nie daje oznak życia.
Mam nadzieje,że jeszcze odbiję, chociaż tracę powoli nadzieję, tym bardziej,że późnym latem zaatakowały ją mszyce.
Pozdrawiam Marcin
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Nie wypuściła jeszcze nic, ale u mnie to naturalne-wszystko "rusza" i kwitnie nieco później.Własnie dostrzegłam Grzesia wpis , że u niego w połowie marca miała juz kwiat-
A ja u swojej zobaczyłam ledwo uchyloną łuseczkę na pąku- i chce wychodzić zielepucha do światła.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- jokaer
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7606
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
do karpka
wątpię , zeby z glicyni zrobić drzewko bonsai i żeby miało to sens, glicynia jet pnączem bardzo silnie rosnącym;
mozna ja prowadzić w formie drzewka, po prostu usuwając na pędzie przymocowanym do palika do pewnej wysokości rozgałęzienia i wtedy zacznie się tworzyć korona, która też trzeba przycinać formując ładnie
jak się chce mieć pewność co do kwitnącej glicyni najlepiej kupić w szkółce już z pąkami
na tej stronie wszystko o glicyni i nie tylko
http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/45188.html
wątpię , zeby z glicyni zrobić drzewko bonsai i żeby miało to sens, glicynia jet pnączem bardzo silnie rosnącym;
mozna ja prowadzić w formie drzewka, po prostu usuwając na pędzie przymocowanym do palika do pewnej wysokości rozgałęzienia i wtedy zacznie się tworzyć korona, która też trzeba przycinać formując ładnie
jak się chce mieć pewność co do kwitnącej glicyni najlepiej kupić w szkółce już z pąkami
na tej stronie wszystko o glicyni i nie tylko
http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/45188.html
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Moja glicynia rośnie w wyjątkowo zacisznym miejscu osłonięta murem od zachodu i północy- w zacisznym słonecznym kąciku...ale nie ma jeszcze pąków tzn.nie miała ich jeszcze w sobotę...podekscytowana Waszymi wiadomościami polecę dziś sprawdzić czy coś sie zmieniło...
Grzesiu!!!!
Pokaż nam te pąki na marcowej glicynii!
Strasznie jestem ciekawska!
Ilu letni masz to pnącze?
Grzesiu!!!!
Pokaż nam te pąki na marcowej glicynii!
Strasznie jestem ciekawska!
Ilu letni masz to pnącze?
Tworzenie Bonsai to sztuka skarlania nawet bardzo silnie rośnacych roślin.jokaer pisze:do karpka
wątpię , zeby z glicyni zrobić drzewko bonsai i żeby miało to sens, glicynia jet pnączem bardzo silnie rosnącym;
mozna ja prowadzić w formie drzewka, po prostu usuwając na pędzie przymocowanym do palika do pewnej wysokości rozgałęzienia i wtedy zacznie się tworzyć korona, która też trzeba przycinać formując ładnie
jak się chce mieć pewność co do kwitnącej glicyni najlepiej kupić w szkółce już z pąkami
na tej stronie wszystko o glicyni i nie tylko
http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/45188.html
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Też uważam,że to czy można z glicynii uformować bonsai-to kwestia techniki i umiejętności a nie siły wzrostu tego pnącza.
Karo to znaczy ,ze nie tylko u moich krzaczorków opóźnienia rozwojowe..heheh...co dla mnie jest całkiem normalne..bo mieszkam na takiej wichurze ,że hej.Może Grześ ją całą jakoś omotał agrowłókniną i wcześniej się obudziła.Ja od trzech lat przykrywam słomą korzenie na zimę.A druga sprawa, że na zachodzie kraju zawsze wegetacja roślin wcześniejsza o jakieś dwa tygodnie.
Karo to znaczy ,ze nie tylko u moich krzaczorków opóźnienia rozwojowe..heheh...co dla mnie jest całkiem normalne..bo mieszkam na takiej wichurze ,że hej.Może Grześ ją całą jakoś omotał agrowłókniną i wcześniej się obudziła.Ja od trzech lat przykrywam słomą korzenie na zimę.A druga sprawa, że na zachodzie kraju zawsze wegetacja roślin wcześniejsza o jakieś dwa tygodnie.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- jokaer
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7606
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
wiem co to bonsai, ale skarlać coś co rosnie baaardzo duże w moim przekonaniu to dokładnie tak , jak zakładanie dawnymi czasy butów imadeł Chinkom co by im stopy nie rosły, nic na to nie poradzę, takie jest moje zdanie ;
wg mnie lepiej sie do tego nadają rośliny przede wszystkim o wolniejszym wzroście, glicynia ma roczne przyrosty do 2 metrów 8)
wg mnie lepiej sie do tego nadają rośliny przede wszystkim o wolniejszym wzroście, glicynia ma roczne przyrosty do 2 metrów 8)
druga chyba przegrała z przędziorkami 




