Dobry wieczór!
Ado! Tak oba kompostowniki zapełnione i hałda siana z zeszłego roku...bez kompostownika, za domkiem, a przed domkiem kolejna...Słowem wszystkie chwasty z całego roku.
Izo, Jolu Agnieszko- ano tak nazbierało mi się sadzonek. Część jest dla mojej Przyjaciółki, a część dla Przyjaciela.Dziś się dowiedziałam, że podaruje mi inspekt! Tylko nie wiem kiedy dokładnie! Strasznie się cieszę, moze jeszcze zdążę wysiać w nim rozsadę kwiatów! Na razie zabieram się do wysiewania kwaitów w domu....w wielodoniczki. No, i ziół...
Dowiozłyśmy...ale tylko fotele, stół, okno na inspekt, paprocie, kilka poduszek, węgiel grillowy, azofoske i nawóz do trawników...Kompostownik i komoda już się nie zmieściły...
Poza tym kupiłam w obi cudo-cudeńko-wspaniałość mysli ogrodniczej! oto ona! ZRASZACZKA ROTACYJNA całe 14 zł ;)zasięg do 12 metrów...
Marzy mi się w upalny dzień leżenie na leżaku i moczenie stópek w tych kropelkach!
Poza tym kupiłam jeszcze :
4 niebieskie hosty, takie w kłączach, 3 z białym brzegiem, kilka biało-zielonych
i 2 żurawki
2 serduszki
wszystko to do ceinia pod jabłoń i orzech, gdzie już są wsadzone paprocie i białe tawułki
Poza tym białe dalie lecz o róznych kształtach i pokrojach, oraz białe lilie, oraz kilka biało-różowych azjatyckich...Mam też dużo białych mieczków. Jednak będzie sporo bieli...
Jutro będę je wsadzać do gruntu, oraz te dalie i lilie i mieczyki. Chyba już mogę, prawda?