Geniu, tak się cieszę, że po powrocie zastałam wiosnę w Polsce

U Ciebie ona zdecydowanie bardziej zaawansowana niż u mnie, ale i na moim wrzosowisku coś niecoś zabiera się do kwitnięcia

Krokusy u Ciebie widzę w dużych ilościach, jak co roku. Przepięknie się prezentują tak gromadnie. Muszę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała akcja z przesadzaniem tuj, bo one za rok, dwa zasłaniałyby widok na kwiaty, a tak osłonią ogród przed nieproszonymi gośćmi, a także trochę przed wiatrami od tych pustych pól z przeciwka. Poza tym liliowce będą ślicznie wyglądały na ich tle, bo jak się nie mylę, to tam po stronie ogrodu rosną właśnie nowe liliowce, prawda?
Geniu, czy języczki rosnące w cieniu mogą jeszcze nie wypuszczać listków, bo wczoraj je oglądałam i nie widzę na razie nic zielonego, a jesienią miały się zupełnie dobrze. Większość bylin już się budzi, ale może one tam mają jeszcze zimno i ciemno i nie zauważyły wiosny? Szkoda byłoby, gdyby miały zginąć, bo w ubiegłym sezonie pięknie się rozrosły. Wystartowały już wszystkie liliowce od Ciebie, pierwiosnki mają piękne zielone listki, omieg też już ładnie wygląda, chryzantemy się zaczynają zielenić

Za parę dni będzie pięknie, tylko troszkę słoneczko mogłoby wyjrzeć.
Miłego dnia Geniu
