Maszynka do przecierania pomidorów.

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Też mam taką "toporną" maszynkę do przecierania pomidorów i za nic w świecie jej nie oddam. Tak jak pisze jode22 jak zachodzi potrzeba to przepuszczam wytłoki ponownie.
Piszecie o "wariatach", i całkowicie się z Wami zgadzam. Moi sąsiedzi ukradkiem podglądają jak przecieram pomidory obstawiona miskami i garnkami. Robię to pod wiatą więc widok mają dobry. Niejednokrotnie pytają, po co ja to robię, przecież, sok, przecier, koncentrat można kupić za parę groszy.
Jeszcze inny rodzaj "pozytywnego wariactwa" to pieczenie chleba, własne wędliny, ale o tym w innych wątkach.
Bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich "wariatów"
Bożena.
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

O może założymy wioskę wariatów :D, folia kilkaset zł ale cała bela, materiały na tunel też, roboty sporo.
Dodatkowo rozsada przygotować, agrotkanina też kosztuje, podlewać trzeba i oporządzać.
Ale liczę na te pomidory, które masy nabierają.
Awatar użytkownika
Kornel
100p
100p
Posty: 108
Od: 31 sty 2013, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice/Radzynia Podlaskiego

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Witam. Mam taką maszynkę ,,toporną'' już trzy lata. Super jest. Pomidory przecieram surowe, przecier spada mi do dużego sitka przez które sok przepływa do garnka a sam gęsty przecier z sita przekładam do drugiego pojemnika.Tak więc mam i sok i przecier pomidorowy. Metod ta pozwala uniknąć wielogodzinego wysmażania pomidorów i co ważne nie przypala mi się koncentrat tak jak to było gdy gotowane były pomidory ze skórą.
Przecieram też tym maliny na dżem-rewelacja praktycznie zero nasionek. Polecam.
Czyjeś niepowodzenie cieszy nas tak samo , jakbyśmy my sami odnieśli jakiś sukces.-NN
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Pierwszy przecier zrobiony. Przystawka do maszynki do mięsa sprawdziła się na medal ;:333. Masa ze skórek i nasionek była na tyle sucha, że wystarczyło jednokrotne przepuszczenie. Przetarcie całej fury pomidorów trwało zaledwie chwilkę ;:215
Tak wygląda w akcji:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Wczoraj kupiłam w Auch...n przystawkę do pomidorów w cenie 86 złoty.
Moja pasuje do maszynki do mielenia mięsa z Zelmera.
Obrazek

Wieczorem była testowana, jak na pierwszy raz jestem zadowolona, suchej masy zostaje niewiele.


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2301
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Mam taką kilka lat, każdemu polecam ten produkt. Po przepuszczeniu pomidorów mamy gęsty sos.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Kiedy on wyszedł u mnie bardzo rzadki, sprawa przypadkowych odmian czy co? Przepuściłam wszystkie nadwyżki działkowe, taka zbieranina :wink:
Corocznie, kupowałam ze dwie skrzynki Limy, obierałam ze skórki, puszczałam przez maszynkę do mielenia mięsa i odparowywałam.
Zwolenników soku pomidorowego u mnie w rodzinie nie ma, ale zupkę pomidorową lubią, dlatego zastanawiam się, czy tego też nie odparować, czy tylko zapasteryzować w słoikach?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1093
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Również posiadam przystawkę Zelmera do przecierania. Dla mnie jest ok, robię tak jak Kornel
Pomidory przecieram surowe, przecier spada mi do dużego sitka przez które sok przepływa do garnka a sam gęsty przecier z sita przekładam do drugiego pojemnika.

i wychodzi naprawdę gładziutki i gęsty przecier, który albo krótko gotuję i pasteryzuję, albo dodaję różne przyprawy i dodatki i robię keczupy i sosy na zimę (sok wypijamy z dzieciakami na spółę niemal od razu).
Jedynie to, że po przetarciu miski pomidorów muszę rozebrać maszynę i wyczyścić sitko, bo się zapycha z lekka mnie irytuje, zastanawiam się czy ten ruski wynalazek ma lepszą wydajność. Zatem pytanie do posiadaczy ruskiego cuda czy ktoś próbował przetrzeć na raz skrzynkę pomidorów?
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2301
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Rzepka pisze:Kiedy on wyszedł u mnie bardzo rzadki, sprawa przypadkowych odmian czy co? Przepuściłam wszystkie nadwyżki działkowe, taka zbieranina :wink:
Corocznie, kupowałam ze dwie skrzynki Limy, obierałam ze skórki, puszczałam przez maszynkę do mielenia mięsa i odparowywałam.

Pozdrawiam
Ja najczęściej przepuszczam przez maszynkę odmiany Dyno oraz te co maja dużo miąższu. Są to odmiany gruntowe.
Sok jest b.gesty.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ja po raz pierwszy mam nadwyżkę swoich pomidorów, sadziłam je z myślą o jedzeniu na surowo, to przede wszystkim malinowe i zeberki , dużo koktailowych, szukam teraz dobrego przepisu na koktailówki w zalewie, widziałam gdzieś na Forum takie różnokolorowe pomidorki w słoikach.

Pozdrawiam
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

ewikk77 pisze:Również posiadam przystawkę Zelmera do przecierania. Dla mnie jest ok, robię tak jak Kornel
Pomidory przecieram surowe, przecier spada mi do dużego sitka przez które sok przepływa do garnka a sam gęsty przecier z sita przekładam do drugiego pojemnika.

i wychodzi naprawdę gładziutki i gęsty przecier..
A nie podgotowujecie przedtem i nie odlewacie tej żółtej wody?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4043
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ja podgotowuję i odsączam na sitku. Do keczupu odparowuję potem tylko ten odciek. Można go też wypić, bo jest pyszny. W ten sposób pomidory łatwiej się potem przecierają w maszynce.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Kornel
100p
100p
Posty: 108
Od: 31 sty 2013, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice/Radzynia Podlaskiego

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Od kiedy mam tą ''toporną maszynkę" już nie przegotowuje pomidorów- przecieram surowe. Wcześniej musiałem rozgotować trochę pomidory żeby można było przetrzeć przez sito . To była udręka. Pomidory przypalały się w garnku -trzeba było stać i cały czas mieszać, później gorące przecierać i gotować jeszcze raz przez długie godziny żeby zredukować sok. A na końcu jeszcze szorowanie przypalenizny ( nie do uniknięcia jak się gotuje pomidory ze skórą). Uwiązany człowiek był przy garach, temperatura i opar robiły swoje- po jednym takim smażeniu odechciewało się wszystkiego.

Teraz wygląda to tak; przecieram surowe pomidory ,przecier spada mi do sita ( używam dwa sita-w jeden miele pomidorki a w tym czasie z drugiego odsącza się sok) .Jak zapełni się sito odstawiam do odsączenia się, a z tamtego sitka przekładam gęsty koncentrat do drugiego garnka i tak na zmianę.
Mam koncentrat w jednym garnku a sok w drugim. Następnie gotuje to ok. 20 minut i gorące składam do słoików. I CO JEST WAŻNE -NIE PRZYPALA SIĘ PODCZAS GOTOWANIA. Sok żona dodaje prawie do wszystkich zup, a i sam do picia jest wyśmienity.
Maszynka ma regulację siły docisku ślimaka do sita .Ja metodą prób i błędów ustawiłem sobie w ten sposób że nie muszę czyścić sita od maszynki co chwila -ale za to muszę przemielić "suchą masę " jeszcze raz.
Ostatnio przetarłem 28 kg pomidorów bez czyszczenia.
Maszynka jest super.
Czyjeś niepowodzenie cieszy nas tak samo , jakbyśmy my sami odnieśli jakiś sukces.-NN
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”