Pomidory z nasion od Kozuli
- NITKA
- 1000p

- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Mnie nie trafił się żaden ziemniaczany, więc nie będę miała porównania. Dzięki za odp.

pozdrawiam, Anita
-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Ja nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam : nasiona są pobrane z f3, czy to teraz rudy będzie f3?:)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Z nasionek z akcji, tylko rudy mi robi kłopoty. Z 6 ziarenek jedno ledwo wyszło! Jest taki malutki, wczoraj delikatnie usunąłem "kask", jest tak na 1cm wysoki, zielone listeczki ma i "chucham i dmucham" na niego.Mam ponad setkę pomidorków, za dużo, więc dziś siostra weźmie ze 20 na swój parapet
Mam taką małą trzy poziomową szklarenkę z Auchana na balkon, Noce są zimne i boję się na razie dać te pomidorki do szklarenki na balkon.
Zielonym do góry!
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Do mnie trafiły zaś same ziemniaczane.NITKA pisze:Mnie nie trafił się żaden ziemniaczany, więc nie będę miała porównania. Dzięki za odp.![]()
Pozdrawiam serdecznie,
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Nie wiem jakim cudem, i nie powinno tak być. Według moich wyliczeń z 7 siewek oczekuję 0-4 z liśćmi ziemniaczanymi.kajo pisze:Do mnie trafiły zaś same ziemniaczane.NITKA pisze:Mnie nie trafił się żaden ziemniaczany, więc nie będę miała porównania. Dzięki za odp.![]()
pozdrawiam, Gunnar
- NITKA
- 1000p

- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Przykro mi Gunnar, że 'przeze mnie' Twoje wyliczenia biorą w łeb.
Może potraktuj ten , jak to nazwałeś "cud" , jako wyjątek potwierdzający regułę.
Nic nie poradzę - na ponad 100 sadzonek z nasionek od Kozuli, nie mam ani jednej z ziemniaczanymi liśćmi.. 
pozdrawiam, Anita
- Asik78
- 200p

- Posty: 231
- Od: 8 mar 2010, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Ja od naszej Kozulki miałam 7 odmian pomidorów.Posiałam większość po trzy nasionka i co do jednego wzeszły.Żaden z nich nie ma liści ziemniaczanych.
Z jedną rozsadą mam problem.Nie ma czubka wzrostu.Tak jakby się ,,zakończył".Może jeszcze coś z niego będzie.
A moje pomidorki to nr.14,24,125,133,136,138,139.
Z jedną rozsadą mam problem.Nie ma czubka wzrostu.Tak jakby się ,,zakończył".Może jeszcze coś z niego będzie.
A moje pomidorki to nr.14,24,125,133,136,138,139.
Pozdrawiam,Asia
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Ja mam sporo odmian Kozulki i kilka innych. Ale chyba muszę poczytać,bo nie kojarzę,które mają ziemniaczane liście
. Trochę mi głupio, bo już czytałam cały watek i pewnie ta informacja była, ale normalnie mi uleciało z głowy
U mnie do szklarenki musi iść 40 pomidorków. Na pozostałe 50 miejsce muszę znaleźć na dworku. Niestety, mam sporo wysokich,ale chyba nic im nie będzie jeśli trafią do gruntu? I tak mam nieogrzewaną szklarnię i jak tylko będą przymrozki to padną krzaczki... Tak myślę, że raczej wszelkie malinowe i krzyżówki z malinowymi mogą być na zewnątrz? No i zebry i czarne...ale czy na pewno?
Ach - u mnie na 98 nasionek, nie wyszło tylko jedno
.Nie spodziewałam się aż takich wzrostów
. Dziś przeniesiemy je do szklarenki więc jadę po wkłady do zniczy 
U mnie do szklarenki musi iść 40 pomidorków. Na pozostałe 50 miejsce muszę znaleźć na dworku. Niestety, mam sporo wysokich,ale chyba nic im nie będzie jeśli trafią do gruntu? I tak mam nieogrzewaną szklarnię i jak tylko będą przymrozki to padną krzaczki... Tak myślę, że raczej wszelkie malinowe i krzyżówki z malinowymi mogą być na zewnątrz? No i zebry i czarne...ale czy na pewno?
Ach - u mnie na 98 nasionek, nie wyszło tylko jedno
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Z tym co Ty masz, nie ma żadnych kłopotów, nawet ponad 10% wszystkich nie miałoby żadnych siewek ziemniaczanych z ośmiu 127, a w innych przypadkach nie wiem o genach "ziemniaczanych". Natomiast to co napisała Kajo jest lekkim problemem, bo 7 siewek z liśćmi ziemniaczanymi powinno się zdarzyć raz na ponad 16.000 przypadków, stąd ten "cud".NITKA pisze:Przykro mi Gunnar, że 'przeze mnie' Twoje wyliczenia biorą w łeb.Może potraktuj ten , jak to nazwałeś "cud" , jako wyjątek potwierdzający regułę.
Nic nie poradzę - na ponad 100 sadzonek z nasionek od Kozuli, nie mam ani jednej z ziemniaczanymi liśćmi..
pozdrawiam, Gunnar
- smonika
- 500p

- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Rudego historii cd...
Na 4 nasiona wysiane, trzy są regularne i jeden ziemniaczany. Te regularne różnią się trochę od siebie kształtem liści. Jak podrosną, to zrobię im zdjęcie bo na razie mają po 2 rozwinięte liście właściwe więc ta różnica może się zniwelować.
Na 4 nasiona wysiane, trzy są regularne i jeden ziemniaczany. Te regularne różnią się trochę od siebie kształtem liści. Jak podrosną, to zrobię im zdjęcie bo na razie mają po 2 rozwinięte liście właściwe więc ta różnica może się zniwelować.
Pozdrawiam, Monika
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Mogę jutro zrobić zdjęcie dla udokumentowania, ale na 7 siewek jest 7 ziemniaczanych. Tylko ostrzegam, że moje są zabiedzone i nie prezentują się dobrze.GunnarSK pisze:Z tym co Ty masz, nie ma żadnych kłopotów, nawet ponad 10% wszystkich nie miałoby żadnych siewek ziemniaczanych z ośmiu 127, a w innych przypadkach nie wiem o genach "ziemniaczanych". Natomiast to co napisała Kajo jest lekkim problemem, bo 7 siewek z liśćmi ziemniaczanymi powinno się zdarzyć raz na ponad 16.000 przypadków, stąd ten "cud".NITKA pisze:Przykro mi Gunnar, że 'przeze mnie' Twoje wyliczenia biorą w łeb.Może potraktuj ten , jak to nazwałeś "cud" , jako wyjątek potwierdzający regułę.
Nic nie poradzę - na ponad 100 sadzonek z nasionek od Kozuli, nie mam ani jednej z ziemniaczanymi liśćmi..
Muszę jeszcze napisać przykrą rzecz dzisiaj zmarzło mi 28 pomidorów
Pozdrawiam serdecznie,
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7701
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
A rosną praktycznie wszystkie ładnie(odpukać).Te co podlewałam azofoską też doszły do siebie..może listki całkiem się nie wyprostowały,ale ale następne listki już się nie zwijają.Może jutro zrobię zdjęcia...
Asia
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Asiu ja poproszę o zdjęcia
,bo na moich pomidorach też zwijają się liście i jakby więdną i może twoja metoda też pomogła by moim sadzonkom

Pozdrawiam Iwona 
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7701
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Asia
- carmen83
- 100p

- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Witam Wszystkich po zimowej przerwie

To już II sezon na forum
Od razu problemik pomidorowy:
wsiałam pomidory malinowe (nasiona od babci) i pomidorki miniaturki "maskotki".
Niestety pojemniczki mi się pomieszały i nie wiem które sa malinowe a które maskotki
Czy jeśli roślinki mają około 10-15 cm idzie je jakoś rozpoznać
Pomocy, obawiam się pomyłki, nie chciałabym wsadzić malinowych w skrzynki balkonowe a maskotek w grunt
To już II sezon na forum
Od razu problemik pomidorowy:
wsiałam pomidory malinowe (nasiona od babci) i pomidorki miniaturki "maskotki".
Niestety pojemniczki mi się pomieszały i nie wiem które sa malinowe a które maskotki
Czy jeśli roślinki mają około 10-15 cm idzie je jakoś rozpoznać
Pomocy, obawiam się pomyłki, nie chciałabym wsadzić malinowych w skrzynki balkonowe a maskotek w grunt
carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego


