Jacek P.... pisze:Jolu, wysiej titonię, nie będziesz żałowała

Przecież chciałaś od Grzesia wysokie parzydło

A tu masz w sam raz wysoka roślinę, by się zasłonić. No i chcę się potem dowiedzieć, jak ta roślina sobie daje radę, to i ja się skuszę

Na razie skusiłem się na pomidorki koktajlowe 'Koralik' rekomendowane, już nie pamiętam u kogo. One faktycznie są ponoć niezawodne
Jola, zobaczę, ile mój powojnik 'Jan Paweł II' wypuścił nowych pędów, to będę pamiętał o Tobie. Ja go na zimę przysypuję ziemią i dzięki temu ładnie się zagęszcza i nie marznie

To taka rada na przyszłość, skoro chcesz mieć powojniki.
Jacku wysieję tą Titonię, zobaczę jak będzie sobie u mnie radziła a tak naprawdę sama jestem ciekawa jak olbrzymia wyrośnie
Pomidorki koktajlowe jak spotkam też posadzę, mówiła o nich Iza ( Chate )
Jacku ja dwa lata temu jesienią zamówiłam na allegro dwa powojniki Jan Paweł II, strasznie mi się one podobały. Ale niestety nic z nich nie zostało

sadzonki były małe i pewnie jesienią nie zdążyły się dobrze ukorzenić.
Byłabym Ci ogromnie wdzięczna gdybyś pamiętał o mnie

pewnie od Ciebie rosłyby jak na drożdżach
Lisko u Ciebie też jest piękna wiosna, byłam i widziałam. Nie martw się o roślinki one dadzą sobie radę
Lisko mi też szkoda Grzesia

ale może ten młotek nauczy Go rozumu
Monisiu wierze że u Ciebie już niedługo pojawi się piękna wiosna
Gieniu na pewno przeżyje Twój powojnik, przy Twoim dmuchaniu o chuchaniu każda roślinka da sobie radę. Wystarczy popatrzyć na Twój piękny ogród
