Wiolka czy pogoda u Was już się poprawiła?
Kiku rzeczywiście jest zjawiskowa, nawet teraz w te zimne dni, jak na chwilę wyjdzie słoneczko jej kwiaty wyglądają obłędnie.
Basiu mam nadzieję, że pogoda się u Was poprawiła i po śniegu pozostało już tylko wspomnienie.
Jarzębin mam sporo i wszystkie zwarte i gotowe, czekają na słoneczko, żeby rozkwitnąć.
Magda ogarnęłaś się już z tym śniegiem? Tunel czynny? Jak tam pomidorasy się mają? Ja ostatnio przepikowałam bułgara od Ciebie i na tym się skończyło, reszta czeka... doba po prostu jest za krótka

szczególnie jak się 8 godzin w pracy "marnuje" ale przecież jakoś na ogrodowe chciejstwa trzeba zarobić
Dorotko u mnie były dwie chłodniejsze noce, ale nie zauważyłam jeszcze żeby którejś pannie to zaszkodziło.
Niestety Alan Titchmarch, New Down i Marie Dermar nie dają znaku życia... Dam im czas do czerwca, jeśli nic nie wypuszczą, to poszukam nowych egzemplarzy.
Alutka moje "babcine" szafirki co roku przybierają na masie, nie ma z nimi żadnego problemu jak na razie.
Powojników nakupowałam i teraz się zastanawiam gdzie je upchnąć

Na szczęście miejsca w ogrodzie cały czas pod dostatkiem
Przymrozki były jak na razie dwa razy, ale niezbyt duże, do -2,5C. No ale z agro polatałam i przykrywałam - głównie małe magnolie z pąkami i glicynię.
W weekend sadziłam róże zakupione w Rozarium i u Hyżych, Niestety nie zdążyłam zrobić im zdjęć po rozpakowaniu, a po posadzeniu mocno przycięłam więc musicie mi wierzyć na słowo, że z obu dostaw jestem bardzo zadowolona. Szczególnie kupione dwie sztuki Uetersener Klosterrose - normalnie różane potwory, takie grubaśne pędy mają

Niestety nie zdążyłam wszystkiego posadzić i dziś miał nastąpić ciąg dalszy, ale co chwilę pada więc nici z ogrodowania

Róże muszą poczekać do jutra lub środy...
Kilka fotek z weekendu
świeży zakup - błękitne szafirki
Targana wiatrem Shirofugen
Głóg Paul's Scarlett w pełnej gotowości
Lilak również - ten ma zakwitnąć po raz pierwszy, zobaczymy co to za jeden.
Kiku shidare zakura z innego punktu widzenia
Tulipany
Generalnie wieje nudą, niech te różyce już zaczną kwitnąć a wraz z nimi byliny, to wtedy będzie co pokazywać
