Leśny ogród Elli - 2008r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A co się stało suni ? :shock:
Nie wygląda na starego pieska na tej fotografii.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

kogra pisze:A co się stało suni ? :shock:
Nie wygląda na starego pieska na tej fotografii.
Miała już prawie 12 lat :( To, jak na dużą rasę, sporo :( Zachorowała nagle, cała choroba trwała 4 dni, prawdopodobnie był to rak, to najczęstsza przyczyna śmierci psów rasowych ;:145 ;:145 ;:145 To pierwsze zdjęcie, w ogrodzie, jest sprzed jakichś 6 lat (jeśli właśnie to zdjęcie masz na myśli) :cry: ;:145 Była wspaniałą, tylko moją, 'przyjaciółką' ;:97 Taką 'przyklejką', gdzie ja, tam i ona ;:97
Bardzo trudno się pogodzic z faktem, że życie naszych czworonożnych przyjaciół jest tak krótkie ;:145 ;:145 ;:145
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Niestety Elu tak to już jest.
Chorują ludzie, chorują zwierzęta i nic tego nie zmieni. Wszyscy jesteśmy z tej samej "materii".
Gdybyśmy dbali o nasze środowisko to bylibyśmy zdrowsi my i zwierzęta. Ale życie jest jakie jest i trzeba go przyjmować z pokorą starając się jednocześnie zadbać o siebie i swoich przyjaciół mniejszych.
Szkoda suni :cry: , ale dobrze, że chociaż został syn na pociechę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Dziękuję Grażynko za wsparcie, masz dużo racji. Wszystko nafaszerowane chemią i dla ludzi i dla psów :evil: Rozpacz w domu była okrutna, moje córki prawie razem z nią się chowały. Miałam ją od małego szczeniaczka, to możesz sobie wyobrazic jak bardzo się do niej przywiązałam. To naprawdę wielkie szczęscie, że jeszcze mamy na pociechę Atora. Jest teraz najbardziej rozpieszczanym psem na świecie :wink: :D
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Obiecałam napisac o gnojówce z pokrzywy. Miałam dzisiaj trochę czasu na prześledzenie swoich notatek, więc bardzo proszę :wink:


Gnojówka z pokrzywy

Podczas fermentacji pokrzywy wydzielają się substancje zawierające azot, witaminy, kwas krzemowy oraz białko.
Podlewanie przecedzoną gnojówką z pokrzywy, działa na rośliny wzmacniająco. Nierozcieńczoną można polewać pryzmę kompostową, co przyspiesza procesy rozkładu kompostowanych roślin. Stosowana wiosną po mrozach doglebowo, działa zapobiegawczo przeciw chorobom grzybowym i szkodnikom. Wzmaga też wzrost roślin..

UWAGA: nie wolno nią podlewać fasoli, grochu, czosnku i cebuli.
Najlepiej sporządzać ją w naczyniu ze sztucznego tworzywa, drewna lub fajansu. Metalowe naczynia podczas fermentacji mogą uwalniać środki szkodliwe dla roślin.


Przepis na gnojówkę:

Do 10 litrów wody (ja stosuję deszczówkę) wrzucamy 1 kg świeżo pociętych pokrzyw. Wody nie nalewamy do pełna, ponieważ już po kilku dniach rozpoczyna się proces fermentacji i na powierzchni tworzą się pęcherzyki (może 'wykipieć'). Najlepiej wybrać pędy, które jeszcze nie mają nasion (jeśli są obcinam je sekatorem). Niemiłego zapachu gnojówki można pozbyć się dodając do niej mąkę z tłuczonego kamienia (2 garście na 10 litrów gnojówki). W zależności od warunków atmosferycznych fermentacja może przebiegać różnie, im cieplej tym szybciej. W tym czasie naczynia z gnojówką nie przykrywamy. Roztwór mieszamy raz dziennie do momentu ustania fermentacji, o czym świadczy brak pęcherzyków na powierzchni roztworu. Resztki pokrzyw wyłowić i wyrzucić na kompost. Naczynie przykrywamy.
Gnojówkę rozcieńczamy w stosunku 1:10.
Mocniejszy roztwór może uszkodzić rośliny.
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Post »

Człowiek przywiązuje się bardzo do psa
jak nasz Murzyn zdechł to płakałam razem z synem
a on w ogrodzie go pochował i zrobił krzyż gdy M
powiedział że psom nie stawia sie krzyży, to on
powiedział że był w naszej rodzinie i krzyż musi
być , do jesieni w tym miejscu nie kosiliśmy trawnika

______________
cieplutko Danuta
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

KDanuta pisze:Człowiek przywiązuje się bardzo do psa
jak nasz Murzyn zdechł to płakałam razem z synem
a on w ogrodzie go pochował i zrobił krzyż gdy M
powiedział że psom nie stawia się krzyży, to on
powiedział że był w naszej rodzinie i krzyż musi
być , do jesieni w tym miejscu nie kosiliśmy trawnika
____________
cieplutko Danuta
Znam to dobrze Danusiu ;:168 Wszyscy zalewalśmy się łzami, nawet mój M ;:145 Sunię pochowałiśmy na końcu placu, ma tam usypany kopczyk z ziemi, na którym posadziłam kocimiętkę.....to dlatego, że ona tak lubiła za bąkami biegac....., a ta roślina je przyciąga.....
Córka wstawiła słoik i co jakiś czas zanosiła jej kwiaty....no nie mogę.... nawet teraz, chociaż już minęło sporo czasu, jakoś samo mi się płacze...... ;:145 To był mój pierwszy pies, nawet nie przypuszczałam, że będę tak cięko przeżywac jej odejście ;:145
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Dobry wieczór Elluu :)
Wpadłam spojrzeć co słychać, a tu widzę przepis na gnojóweczkę dla mnie gotowy. Dziękuję bardzo. Pokrzyw u mnie w okolicy na szczęście pod dostatkiem, więc wiosną do dzieła. W tym roku też robiłam, ale nie miałam takiego dokładnego przepisu, kiedy odkryć, kiedy przykryć, co wyrzucić.
Jeszcze raz dzięki :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

kubanki pisze:Dobry wieczór Elluu :)
Wpadłam spojrzeć co słychać, a tu widzę przepis na gnojóweczkę dla mnie gotowy. Dziękuję bardzo. Pokrzyw u mnie w okolicy na szczęście pod dostatkiem, więc wiosną do dzieła. W tym roku też robiłam, ale nie miałam takiego dokładnego przepisu, kiedy odkryć, kiedy przykryć, co wyrzucić.
Jeszcze raz dzięki :)
Dobry wieczór Aniu, fajnie, że wpadłaś :wit Według tych proporcji można przygotowac też inne gnojówki np. ze skrzypu, żywokostu lub paproci, narecznicy samczej lub orlicy pospolitej.
Inne przepisy wkrótce :wink:
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Pogoda za oknem paskudna, to na poprawę nastroju trochę lata :wink:

Hibiscus rosa-sinensis (Róża chińska)
Obrazek
Obrazek

Liliowiec NN
Obrazek

Hemerocallis x hybrida 'Cherry Cheeks'
Obrazek
Obrazek

Rudbeckia fulgida var. sullivantii 'Goldsturm'
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A ja tylko wpadłam sie przywitać ;:100
I napisać że w kapowniku mam zapisane-Ellaa gnojowica,str.8 8)
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

agnieszka72 pisze:A ja tylko wpadłam się przywitać ;:100
I napisać że w kapowniku mam zapisane-Ellaa gnojowica,str.8 8)
Witaj Agnieszko :D :D :D :wit
Zaraz będziesz miała nowy wpis do kapownika :wink:
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

GNOJOWICA


Do przygotowania gnojowicy najlepiej używac plastikowych pojemników.

Proporcje dla posiadaczy wag :wink:

10 kg suchego, czystego (bez słomy) nawozu bydlęcego zalac 40 litrami wody (najlepiej deszczówki). Do roztworu mozna dodac 1 kg superfosfatu potrójnego.


Proporcje dla posiadaczy wiaderek :wink:

Wiadro krowieńca zalewamy 10 litrami wody (najlepiej deszczówki). Dodajemy 2-3 garście superfosfatu i dobrze mieszamy.

Po kilku dniach mieszanina zacznie fermentowac (im cieplej, tym szybciej), a gdy piana opadnie i fermentacja ustanie (4 -6 tygodni), gnojowica jest gotowa do użytku.
Do nawozenia pogłównego nalezy rozpuścic 1 litr krowieńca w 10 litrach wody.
Nawóz stsowac w dobrze nawilżoną glebę.


Miałam dac fotkę tego specjału, ale sobie darowałam ;:182 ;:135
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Piękne zdjęcia, od razu powiało ... latem :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ten NN to prawdopodobnie liliowiec rdzawy.
Jedna ze starszych odmian, ale bardzo wdzięczna i długo kwitnąca.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”