Pomysł z prowadzeniem pęcherznicy na drzewko bardzo fajny, będę z ciekawością obserwowała efekty
Ogródek KaRo cz.6
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Widzę Krysiu, że kolejna różana piękność trafiła do Twojego ogrodu
Pomysł z prowadzeniem pęcherznicy na drzewko bardzo fajny, będę z ciekawością obserwowała efekty
Pomysł z prowadzeniem pęcherznicy na drzewko bardzo fajny, będę z ciekawością obserwowała efekty
-
mariusz732
- 50p

- Posty: 99
- Od: 25 lip 2011, o 13:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Ogródek KaRo cz.6
witaj!
Widzę, ze muszę pobyć u Ciebie w ogrodzie na dłużej, masz piekną kolekcję róż i hortensji. Choruję też na te drugie. Mam kilka ich w swoim ogrodzie. Gdybym miała więcej miejsca posadziłabym ich o wiele więcej. Co tu dużo mówić masz przepiękny ogród!
Widzę, ze muszę pobyć u Ciebie w ogrodzie na dłużej, masz piekną kolekcję róż i hortensji. Choruję też na te drugie. Mam kilka ich w swoim ogrodzie. Gdybym miała więcej miejsca posadziłabym ich o wiele więcej. Co tu dużo mówić masz przepiękny ogród!
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Beato
ten rok nie jest łatwy dla hortensji,szczególnie dla ogrodowych ale również pozostałe ucierpiały solidnie.
Ewo - ja też mam tawułowe drzewko. Z tawuły van Houte'a. W pierwszych latach strasznie odbijała od korzenia ale obecnie juz zdecydowanie mniej mam z nią roboty. Pewnie u Ciebie będzie podobnie.
Agnieszko,Alu - zapraszam serdecznie
Może masz rację ale ja wolę pozostać przy wersji róży.
Jako róża podoba mi się coraz bardziej choć dotąd nie przepadałam za 'pomazanymi' .
Gusta się zmieniają z wiekiem


Ewo - ja też mam tawułowe drzewko. Z tawuły van Houte'a. W pierwszych latach strasznie odbijała od korzenia ale obecnie juz zdecydowanie mniej mam z nią roboty. Pewnie u Ciebie będzie podobnie.
Agnieszko,Alu - zapraszam serdecznie
Sądzisz Krzyś,że to krewniaczka piwoni?bishop pisze:Jak dla mnie to może być New Imagine - podobna. Dalej bym już nie szukał. No, chyba że dla spokoju sumienia jeszcze bym przejrzał wśród piwoni...
Może masz rację ale ja wolę pozostać przy wersji róży.
Jako róża podoba mi się coraz bardziej choć dotąd nie przepadałam za 'pomazanymi' .
Gusta się zmieniają z wiekiem


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek KaRo cz.6
Z tym "spolszczaniem" nazw róż 
Wygląda podobnie, w każdym razie jest ładniutka...
Drzewko z pęcherznicy śliczne! No i znów mnie naszła ochota na eksperymenty...widziałam takie z pieciornika, też ładne cacko...a w ogrodniczym za 80 zł sprzedają coś, co nazywają "hibiscus tricolor" a co jest drzewkiem ze splecionych trzech ketmii o różnych kolorach
Wygląda podobnie, w każdym razie jest ładniutka...
Drzewko z pęcherznicy śliczne! No i znów mnie naszła ochota na eksperymenty...widziałam takie z pieciornika, też ładne cacko...a w ogrodniczym za 80 zł sprzedają coś, co nazywają "hibiscus tricolor" a co jest drzewkiem ze splecionych trzech ketmii o różnych kolorach
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Pewnie robisz kolejne eksperymenty 100krotko?
Pięciornik na nodze juz mnie kręci mam żłocisto-żółty ale czy znajdę taki pęd by stanowił 'nogę"
Mam raczej niskie te krzewy.
Pomyślę jednak nad tym i sprawdzę dzisiaj co mogłabym wykrzesać z tego krzewu.
Szczepić nie umiem i nie chce mi się naumieć
Marzy mi się ketmia syryjska na pniu .. może pociacham mój jedyny krzew?
"hibiskus tricolor' wg tej metody jaka wymieniasz jest porównywalny z "roślina odstarszajca komary" albo "jedyna świecąca roślina"
Wracając do eksperymentów mam już na pniu
- krzewuszki
- tawułę v. Houte'a
- kalikarpę
-pęcherznicę 'Diabolo'
-śliwę dziecięcą
- hortensję ' Kyushu'
Mogłabym rozpocząć pędzenie
-pęcherznicy "Luteus"
- ketmii syryjskiej
- pięciornika krzewiastego
- cisa
Pomyślę nad tym
A tymczasem zaczyna się drugie - skromne kwitnienie róż
Othello


Fresia
Flora D.

Arthur Bell


Chipendalle

Kronenburg

Rotkappchen

Erotica

William S.

Pięciornik na nodze juz mnie kręci mam żłocisto-żółty ale czy znajdę taki pęd by stanowił 'nogę"
Mam raczej niskie te krzewy.
Pomyślę jednak nad tym i sprawdzę dzisiaj co mogłabym wykrzesać z tego krzewu.
Szczepić nie umiem i nie chce mi się naumieć
Marzy mi się ketmia syryjska na pniu .. może pociacham mój jedyny krzew?
"hibiskus tricolor' wg tej metody jaka wymieniasz jest porównywalny z "roślina odstarszajca komary" albo "jedyna świecąca roślina"
Wracając do eksperymentów mam już na pniu
- krzewuszki
- tawułę v. Houte'a
- kalikarpę
-pęcherznicę 'Diabolo'
-śliwę dziecięcą
- hortensję ' Kyushu'
Mogłabym rozpocząć pędzenie
-pęcherznicy "Luteus"
- ketmii syryjskiej
- pięciornika krzewiastego
- cisa
Pomyślę nad tym
A tymczasem zaczyna się drugie - skromne kwitnienie róż
Othello


Fresia
Flora D.

Arthur Bell


Chipendalle

Kronenburg

Rotkappchen

Erotica

William S.

-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu często zaglądam i podziwiam twój piękny ogród i tyle ciekawych i pięknych roślinek.
.Mam nadzieję ,że też dojdę do czegoś takiego
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
I następne gwiazdki sezonu
Erotica



Uwielbiam jej kwiatki

Sympatia

Arthur B.

Maizner Fastnacht


NN

Barkarola

Bardzo dorodny krzew się z niej zrobił,służą jej opady deczczu

Erotica


Uwielbiam jej kwiatki

Sympatia

Arthur B.

Maizner Fastnacht


NN

Barkarola

Bardzo dorodny krzew się z niej zrobił,służą jej opady deczczu

-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogródek KaRo cz.6
A co rośnie z tyłu za różą ?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek KaRo cz.6
No właśnie, za tą ostatnia dereń, czy krzewuszka? ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek KaRo cz.6
A ja bym chciałą wiedzieć, co to takiego ślicznie różowego wystaje zza tego derenia 
Drugie kwitnienie przed nami i jeśli wierzyć meteorologom, tym razem padnie na lepszy grunt niż w lipcu
- ma być cieplej i mniej opadó. No, ale pożyjemy - zobaczymy... z róż bardzo obiecująco wygląda (podobnie, jak u mnie) Piękny Artur. Ma dużo pączków, aż szkoda, że kwiaty takie raczej nietrwałe...
Drugie kwitnienie przed nami i jeśli wierzyć meteorologom, tym razem padnie na lepszy grunt niż w lipcu
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
a ja zapytam jaką poleciłabyś róże z trwałym kwiatem
i jeszcze jakąś białą ....

i jeszcze jakąś białą ....
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogródek KaRo cz.6
Metodą dedukcji doszliśmy do tego, że za różą rośnie dereń, a to w pięknym różowym kolorze to chyba floksy, choć nie jestem tego pewna
Krysiu cudownie u Ciebie i też poszukuję opini na temat róż ,,nie do zdarcia,,

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Och
Kochani przepraszam
że kazałam Wam samym rozwiązywać moje roślinne zagadki,że nie odpowiadam w swoim wątku regularnie.
Przyznaję,napisałam długi post i pst ... poleciał w eter,odłożyłam powtórną odpowiedź na potem, a potem przeszedł weekend,wyjechałam i wróciłam dwa dni temu i już spieszę się znowu i obiecuję pilnować się,być bardziej systematyczna.
Przepraszam najmocniej i mam nadzieje,że mi wybaczycie
Więc tak,to dereń biały "Elegantissima"
Jest systematycznie i drastycznie cięty bo inaczej zarósłby mi ścieżkę .
Jego liście tworzą ładną kompozycję z zielonym jałowcem,bardzo ciemną różą 'Barcarole' i różowo-bordowym berberysem 'Harlequin'.
Obok przytula się do jałowca płomyk wiechowaty.
To mała kępka bo usuwałam ją systematycznie
ale osrtatnio zmieniłam zdanie i teraz czekam jak się rozrośnie.

Stokrotko pogoda jest
ale czy lepsza niz ta w lipcu?
Nie wiem tak do końca,ciagle pada lub popaduje ale nie jest chyba tak żle skoro trawę mam po pas
plamistość liści nie szaleje mimo wszystko aczkolwiek gości u mnie
więc kwitną róże i hortensje.
Czyli mam prawie wszystko
W sprawie róż powiem Wam,że zmieniłam moje poglądy radykalnie.
Odchodzę od róż wielkokwiatowych,choć będą rosły u mnie te które mam ale przestawiam się na angielki,parkowe,okrywowe,floribundy.
Biało kwitnących nigdy za wiele nie miałam,nie leżał mi ten kolor,uważałam go za zimny,wyniosły ,odpychający a nie o to mi szło w czasie urządzania ogrodu.
Owszem skusiłam się i na taki kolor kwiatów ale była to wyłącznie wielkokwiatowa Pascali.
Jest ładna i dość trwała i nawet pod wpływem deszczu nie robi się szkaradna jak np. szlachetny Abraham D.
Ostatnio zakupiłam "Glamis Castle" i jestem mile zaskoczona ,ładnie trzyma kwiatki mimo deszczu i mimo ,że to też angielka.


Jednak najbardziej odporną uważam,że jest w moich warunkach żółta " Fresia',pnąca "Jaz" i "Blue Velvet" angielka "Charles Austin" okrywowe 'The Fairy' i 'Lovely Fairy, niezastąpiona jest wielkokwiatowa "Flora Danica" a tuż za nią "Maizner FastNacht". Przeszła u mnie wiele złego a mimo to jest pięknista



Podobnie "Aleksander' ,przenosiłam ją zbyt często,ciełam,prawie znikła a mimo to potrafi wywołać emocje.

To taki przegląd na szybko. Jak dotąd te różyczki mnie "kręcą" najbardziej bo najdłużej cieszą mnie ich dorodne kwiaty.
Przyznaję,napisałam długi post i pst ... poleciał w eter,odłożyłam powtórną odpowiedź na potem, a potem przeszedł weekend,wyjechałam i wróciłam dwa dni temu i już spieszę się znowu i obiecuję pilnować się,być bardziej systematyczna.
Przepraszam najmocniej i mam nadzieje,że mi wybaczycie
Więc tak,to dereń biały "Elegantissima"
Jest systematycznie i drastycznie cięty bo inaczej zarósłby mi ścieżkę .
Jego liście tworzą ładną kompozycję z zielonym jałowcem,bardzo ciemną różą 'Barcarole' i różowo-bordowym berberysem 'Harlequin'.
Obok przytula się do jałowca płomyk wiechowaty.
To mała kępka bo usuwałam ją systematycznie

Stokrotko pogoda jest
Nie wiem tak do końca,ciagle pada lub popaduje ale nie jest chyba tak żle skoro trawę mam po pas
plamistość liści nie szaleje mimo wszystko aczkolwiek gości u mnie
Czyli mam prawie wszystko
W sprawie róż powiem Wam,że zmieniłam moje poglądy radykalnie.
Odchodzę od róż wielkokwiatowych,choć będą rosły u mnie te które mam ale przestawiam się na angielki,parkowe,okrywowe,floribundy.
Biało kwitnących nigdy za wiele nie miałam,nie leżał mi ten kolor,uważałam go za zimny,wyniosły ,odpychający a nie o to mi szło w czasie urządzania ogrodu.
Owszem skusiłam się i na taki kolor kwiatów ale była to wyłącznie wielkokwiatowa Pascali.
Jest ładna i dość trwała i nawet pod wpływem deszczu nie robi się szkaradna jak np. szlachetny Abraham D.
Ostatnio zakupiłam "Glamis Castle" i jestem mile zaskoczona ,ładnie trzyma kwiatki mimo deszczu i mimo ,że to też angielka.


Jednak najbardziej odporną uważam,że jest w moich warunkach żółta " Fresia',pnąca "Jaz" i "Blue Velvet" angielka "Charles Austin" okrywowe 'The Fairy' i 'Lovely Fairy, niezastąpiona jest wielkokwiatowa "Flora Danica" a tuż za nią "Maizner FastNacht". Przeszła u mnie wiele złego a mimo to jest pięknista



Podobnie "Aleksander' ,przenosiłam ją zbyt często,ciełam,prawie znikła a mimo to potrafi wywołać emocje.

To taki przegląd na szybko. Jak dotąd te różyczki mnie "kręcą" najbardziej bo najdłużej cieszą mnie ich dorodne kwiaty.
- Kocina
- 1000p

- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, pokazałabyś swojego Harlequina?
U mnie wypuścił dwa pędy z liśćmi w białe plamki, cała reszta krzewu jest zwyczajnie berberysowo bordowa
Nie wiem czy taka ich uroda, czy mój egzemplarz jest felerny.
U mnie wypuścił dwa pędy z liśćmi w białe plamki, cała reszta krzewu jest zwyczajnie berberysowo bordowa
Nie wiem czy taka ich uroda, czy mój egzemplarz jest felerny.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, ogród masz jak zawsze piekny
. Zachwyciła mnie ta czarno-czerwona róza ze str82, a jej zdjęcia !Cudo !
Kocina, Harlequin tak ma młode przyrosty sa jasne marmurkowe, az wiekiem bardziej buraczkowieją
Kocina, Harlequin tak ma młode przyrosty sa jasne marmurkowe, az wiekiem bardziej buraczkowieją
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy

