W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Zadzwoń do weta który ją operował, opisz objawy - spytaj czy jest to ok czy może trzeba jakiś lek dołożyć przeciwzapalny.
I nie daj się smutkowi- pomóż swojej kocie, przytul ją, ogrzej, przykryj kołderką.
Trzymajcie się Obrazek
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Izula

kotka po kastracji przez parę dni może być nieswoja - na pewno rana mimo wszystko ją boli. Nie wiem czy ma kubraczek lub kołnierz czy nie. Często jest tak, że kotka w kubraczku czy kołnierzu ma jak to nazywamy "syndrom kubraczkowy", kotka wygląda jak siedem nieszczęść. Jak się zdejmie go to od razu kotka się czuje lepiej.

Ale może być też tak, że jednak kotkę boli :( Pewnie kot tak jak i człowiek ma różny próg bólu. Najlepiej by zadzwonić do weta.
Z moich doświadczeń druga doba jest taka najgorsza, bo trochę przestają działać leki przeciwbólowe podane po zabiegu. Też nie można kotki całkiem znieczulić, żeby nie skakała nadmiernie. Ale na pewno nie powinna cierpieć. Ja bym jednak zadzwoniła do weta i zapytała czy mogę przyjechać po zastrzyk przeciwbólowy. pamiętaj, żeby nie podawać nic na własną rękę, bo leki ludzkie (paracetamol, aspiryna) mogą kotu zaszkodzić.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Mamy problem z Fionką - posikuje na kanape i na koc - po tym jak siedział tam pies. Mama mówi, że nie było mokre od moczy, ale czuć kocim moczem, czy Fiona znaczy teren?
Kot i pies znają się od małego, widują trzy - cztery razy w tygodniu, fakt czasem toczą bezkrwawe boje o wazon albo karton, ale nigdy Fiona nie posikiwała.
Co z tym zrobić? Macie jakieś pomysły co z tym zrobić i jak wywabić zapach moczu (nasikała na skórzaną kanape i na koc). Koc to wiadomo - wyprać, siostra wczorak czyściła kanape, ale i tak czuć?
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Danusiu nie mam pojęcia czemu Fionka posikuje... A jeśli chodzi o zapaszki to dziewczyny kiedyś poradziły mi clin do okien, tylko nie pamiętam czy żółty czy niebieski. Ale chyba żółty...
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

A moim zdaniem, choć zna tego psa, to nagle jej się przywidziało, że on jest więcej głaskany, czy coś takiego, no i zazdrosna jest. Koty są zaborcze bardzo, moim zdaniem mają humory, bo nie znalazłam naukowego wytłumaczenia, czemu kiedyś kotka mi zaczęła siusiać na kanapę, choć była przygarnięta jako druga, wiedziała, że jest już u mnie kocur, a tu masz - pogłaskałam Mambę, to Kobra siku na kanapę :shock: Przechodziło jej to i wracało, potem wzięła ją jedna Pani i jak ręką odjął, jest jedynym zwierzakiem w domu, każdy ją głaszcze, a Kobra siusia tylko do kuwety. Może Fiona chce być też jedyna? Z zapachem nie wygrałam niestety, zmieniłam kanapę, próbowałam: prania, octu, choinek do auta, pochłaniaczy zapachów do lodówek, w desperacji domestosa :wink: Ale nawet jak wyjechałam i wynajęłam chatkę, to po pół roku lokator spytał, czy pani miała kota. Ale to była zwykła kanapa z materiału, w skórę chyba tak szybko nie wsiąka, raczej spływa po wierzchu.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

A czy kotka jest wysterylizowana ? (nie pamiętam już) Zdarza się, że kotki też znaczą teren.
Poza tym zbadałabym jej mocz - może to być oznaka choroby (zapalenie pęcherza, kryształki w moczu).

Co do wywabiania zapachu, ja używałam vanisha, ale ja miałam posikany dywan.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Kotka jest po sterylizacji już trzy lata, i jest jedynym zwierzakiem w domu. Pies mieszka ze mną, ale fakt jak już pojedziemy do mamy to siedzimy całe popołudnie. Z głaskaniem też nie jest prosta sprawa, kot nie da się pogłaskać, a pies to straszna przylepa. Teraz kupiliśmy kotu Felliway, może pomoże i ją troche uspokoi.
Awatar użytkownika
Izula
200p
200p
Posty: 224
Od: 12 cze 2008, o 18:45
Lokalizacja: Mazury

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

U nas wszystko wraca do normy :D Wczoraj byliśmy na kontroli, kota miała stan podgorączkowy, dostała zastrzyk. Rana ładnie się goi, ma apetyt, korzysta w kuwety więc nie ma powodów do niepokuj :wink: Gorzej jest z kubraczkiem, mało chodzi a w zasadzie tylko i wyłącznie jeśli musi ... strzepuje cały czas łapkami i ogólnie nie jest zachwycona ubrankiem :? Nadrabia przytulanie i mizianie .... jest aż wręcz natrętna tak domaga się pieszczot ale od czego ma pańcię :wink:

To wczorajsza jej drzemka oczywiście przy boku żywicielki :D

Obrazek

P.S - czy Wasze koty też śpią z Wami w łóżku ..... :oops: Ja nie przypominam sobie żebym wyrażała na to zgodę .... :oops: :?:
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Danko, idzcie z kotką do weta, spróbujcie złapać siki i dajcie do analizy.

Iza, dobrze, że jest lepiej. Teraz już będzie ok. Niech ma ten kubrak nieszczęsny, żeby sie nie rozlizywała. Jeszcze kilka dni i będzie OK.
Ja lubię spać z kotami. M nie :evil:
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Izula świetnie że przynosisz takie dobre wieści, na pewno z każdym dniem powolutku kicia będzie dochodziła do swojej formy, w każdym bądź razie najgorsze ma już za sobą a mizianie przez swoją pancie na pewno w tym wiele pomaga.

Moja Suzi jak była malutka to niestety spała z nami. Pomimo że kot jest typowo domowy jest to nie higieniczne ale nie było sposobu by ją przed tym powstrzymać, nie pomagało zamykanie w łazience bo wredasek tak drapała pazurkami w drzwi, przy tym jeszcze miałczała błagalnie, zawiodły tez inne metody... ale jak kotu wytłumaczyć że nie wolno. Na szczęście ten okres już mam za sobą i nie budzi mnie w środku nocy mruczenie mojej pupilki.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

A moje łobuzy gramolą się do wyra na wszelkie sposoby, do głowy by mi nie przyszło, by je w łazience zamykać. Może to i niehigienicznie, ale śpimy wszyscy czworo razem :D :D :D
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Nasz Pimpuś spał z nami przez kilka pierwszych miesięcy (wzięłam go jak miał 5) ale nie było problemu z oduczeniem go. Wystarczyło powtarzać NIE ! i wynosić na legowisko. Tak przez jakieś dwa tygodnie, czasem kilkanaście razy w ciągu nocy. Oduczenie było konieczne, bo jak zaczął wychodzić na dwór, to z łóżka robił wycieraczkę - można było na prześcieradle znaleźć dosłownie wszystko, a i dziecko planowaliśmy więc kot w sypialni to nie był najlepszy pomysł.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Izula- super, że z kota już ok :D

Moja śpi gdzie chce- potrafi nawet w szafie jak ktoś nie domknie, czy w biurku :roll:
Jak jej jest chłodno to przychodzi do nas i układa sią na kołdrze, jak M wyjeżdża do pracy- z miaukiem leci do mnie, wskakuje pod kołderkę - i zasypia przytulona - ja mam wtedy problem jak wstać... ;:224
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Moje koty teraz rzadko śpią w nocy w domu. Jakoś same wieczorem proszą się, żeby wyjść na dwór. Ale w zimę śpi Nas troszkę w jednym łóżku... Nas dwoje, 4 koty i 2 psy :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Moje koty też wychodzą na noc, a ja się o nie martwię. Dzisiaj rano Puma, kotka z lasu, o której już pisałam, wróciła rano widocznie cierpiąca. No coż, koty wychowane w miłości,ufnie podchodzą do ludzi no i ktoś widocznie nie lubi czarnych kotów, a może w ogóle kotów. Została kopnięta. Za co? Co ludźmi kieruje? Dlaczego są tak okrutni? Czy to głupota? Bezmyślność?
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”