Agita- mój pierwszy sezon :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agita- też mi się wydaje, że vandzie musiały już być chore...na pewno tak było...Przecież storczyki są bardzo wytrzymałe, gdyby były zdrowe odbiłyby z korzonkami i listkami :)
Trzecia vanda - a'la pędzący struś śliczna i tego się Trzymaj. Jedna i zdrowa vandzia na razie Ci musi wystarczyć :)
Masz pełno odbić na falkach i Leader...Każdy Ci go zazdrości, ja też ;:224
A zdechlaczki zapewne wnet ruszą, słoneczko przygrzeje i korzonkami będą cieszyć... i listakim ;:108
I Daj odpocząć od Twojej nadopiekuńczowości roślinkom, może spacer do parku z Córką w zamian... ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Justyś, ja mam synka ;) :D

Madziu, Dusiu, Marto, Asiu, Ewelinko, Basiu i Justynko- dzięki za pocieszenie, trochę mi już emocje odpuściły, niestety nie mogę sobie zrobić takich totalnych wakacji od storczyków, bo walczę z opryskami na plamy i szkodniki. Zapraszam tu do obejrzenia plam na moich storczykach: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=33099 Łudzę się, że to działanie słońca, ale obawiam się wirusa. Do tego pojawiły się u mnie jakieś nieszczęsne szkodniki i nie wiem co to jest :evil: - na razie siedzą głównie na zwykłych doniczkowcach, ale kto wie czy to nie one są odpowiedzialne za te choroby, może rozniosły coś... :? O robalach piszę tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 19&t=33639
Po prostu wszystkie plagi świata na raz... :x

Oto jak pożegnałam się z moją vandą; tu na dole trzonu gnilny zaciek:

Obrazek

Obrazek

Tu po przecięciu- przez chwilę środek był cały jasny, a w ciągu następnej minuty tak zasiniał:

Obrazek

Obrazek

Dwie pozostałe opryskałam biochikolem i na razie jakoś się trzymają (wcześniej jedna straciła 4 liście- zżółkły, w najlepszym stanie jest ta kupiona dla Ciebie, Asiu)- ale nie wiem czy to nie dlatego, że ich nie moczę. Po prostu boję się, ta poprzednia po każdym moczeniu wyglądała gorzej... To chyba bez sensu, bo jeśli choroba w nich już jest to pewnie i tak nie wygram, ale im dłużej są zielone, tym bardziej mam wrażenie że jest ok :D

Poza tym, są też i dobre wieści, nie powiem, tylko strasznie się boję czy moje zdrowe roślinki nie zarażą się tym "czymś" wirusopodobnym, bo jak dotąd złapały to u mnie właśnie ładne, silne, zdrowe rośliny.
Ale póki co pięknie rosną mi maluszki słodziaki ;:167 - keiki od Eweliny wiąże już pączki na pędziku, inne keiczki rosną w listki i korzonki, Parishii wypuścił listek, pączki MM rosną i jak dotąd nie znalazłam kolejnych wełnowców, a mój zdechlaczek od 4 miesięcy bez korzeni (z tej partii zmarzniętych od kuzynki z Finlandii) postanowił wypuścić listek (a korzeni wciąż zero!).
Poza tym parę pędów i odbić, trochę przedłużeń... Szkoda tylko, że tak mało :lol:

Zdechlaczki klatkowe na razie marnie, mają wiotkie listki i nie bardzo mają jak się wzmocnić, bo mają mało korzeni, po 2-3 na roślinę i jeszcze część nadgniła (te zupełnie złe wycięłam, te lepsze co zostawiłam trochę podupadły- mam nadzieję, że nie zmarnieją do końca). Trochę to na pewno potrwa... Dobrze, że wełnowców nie widać (wkruszyłam im pałeczki Tarcznik). No i że nikt się dotąd nie skusił ;) Pewnie wszyscy czekają z tym aż zakwitną :;230
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Nesuniaaa
500p
500p
Posty: 924
Od: 8 kwie 2009, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agito, jak masz ochotkę na jakiegoś pocieszyciela vandowatego, to zajrzyj do Okazu. Mają 1 Vandzie przekwitniętą i 1 przekwitającą. Pani chciała mi dać obniżkę, ale ja już taką Vandę mam. Pełna nazwa to Vanda Robert's Delight Red. Moja dopiero co przekwitła, a już puszcza nowy pędzik ;:138
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Marto, dzięki za informację, na razie nie mam odwagi kupować czegokolwiek, dopóki nie wyjaśni się co się u mnie dzieje- nie chciałabym stracić kolejnych roślin...
Choć przyznaję, kusząca myśl- te vandy w "Okazie" były piękne, b. dorodne, z masą korzeni- widziałam je jako świeżą dostawę :)
Fajnie, że Twoje się dobrze mają, a ten pędzik to już w ogóle rewelacja- gratuluję! ;:63
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agito jak czytam o Twoich niepowodzeniach to aż się serce kraje :( biedna jesteś Ty bo nerwy cię gryzą i biedne te roślinki, życzę żeby szybko wszystko u Ciebie osiągnęło równowagę ;:196
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Oh, Agnieszko jak mi przykro, mam nadzieję, że szybko rozpoznasz złego ducha. Życzę wszystkiego najlepszego
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Mi też jest smutno, jak czytam Twoje posty. Tyle serca Wkładasz w te roślinki... Oby reszta czuła się zdrowo i pięknie Ci rosła ;:196
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Joane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 27 paź 2009, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Właśnie przeczytałam o twoich Vandach. To naprawdę przykre, szczególnie gdy człowiek stara się i wkłada serce w pielęgnację i nic z tego nie wychodzi. Ale myślę, że w przyszłości powiedzie Ci się.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Dzięki kochane za pamięć ;:196

Niestety u mnie źle, aż mi się pisać nie chce- mimo oprysków i dezynfekcji czego się da, wszystkie zmiany pogłębiają się, rozlewają, niektóre zapadają, na kilku nowych znalazłam drobne zmiany chorobowe... :(
Najgorsze, że nie mam ostatnio czasu się nimi tak porządnie zająć, nie wiem czy to by coś dało, ale miałabym świadomość, że zrobiłam dla nich wszystko co mogłam. Ech, ciężko mi... ;:199

Dziś wywiesiłam moje vandzie na balkonie (tylko na dzień oczywiście)- nie wiem czemu mam nadzieję, że świeże powietrze dobrze im zrobi, że jakimś cudownym sposobem się tam zregenerują... :roll:

Ogólnie niestety załamka.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko, smutne wieści przynosisz :cry:
Wiem, że to trudne, ale nie poddawaj się proszę ;:168
Jutro będzie lepszy dzień. Wytrwałości życzę.

Czy maluszki również zaatakowała ta wstrętna choroba ?


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko wiem doskonale co to znaczy :( Przeżyłam ten horror w ub. roku. Jeszcze nie wszystkie wyszły na prostą, ale cóż... Życie toczy się dalej i......... kupuję nowe ;:108 Powodzenia w walce z paskudztwem ;:215
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Ewelinko, maluszki na razie mają się świetnie, ale... no właśnie, zamiast się cieszyć, zastanawiam się jak długo jeszcze... :?
Stoją w pokoju, gdzie storczyki nie zaczęły mi jeszcze chorować, jest szansa, że się uchowają, choć niestety przez jakiś czas stał tam mój chory Pink Panther, przeniosłam go, kiedy myślałam jeszcze, że to przez nadmiar słońca.

Możliwe, że mam jednak wciornastki, że to one mi coś rozwlokły (a roznoszą niestety wirusy :( ). Kupiłam Karate Zeon (jedyne co dostałam na wciornastki), zrobię opryski, bo walka z chorobami jest jedynie walką ze skutkami, a muszę znaleźć i zlikwidować przyczynę.

Halinko, dzięki za wsparcie, z przykrością śledziłam Twoją walkę i podziwiałam Twoje samozaparcie ;:108 Czas na walkę mam lepszy, ale chyba nie mam tyle wiary w powodzenie co Ty :?

Mini Mark zaczął otwierać dziś 1-wszy pąk, ale coś wolno mu to idzie... Stoi w najgorszym miejscu, otoczony samymi chorymi roślinami- właściwie nie mam go gdzie przestawić, czekam jak na ścięcie, co będzie- wynieść do drugiego pokoju się boję- za długo stał obok chorych- paranoja..!

Czeka mnie oprysk profilaktyczny wszystkich zdrowych roślin w domu, i oczywiście tych chorych też, a jest tego kilkadziesiąt, oprócz storczyków mam też trochę "zwykłych" doniczkowców... Nie wiem kiedy ja to zrobię, znów mam chore dziecko, nie ma jak wietrzyć, ech, jak pod górkę, to już na całego :x
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Mimo wszystko, ściskam kciuki ściskam za Twoje Dziecko i oczywiscie za zdrowie roślinek też ;) ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Szkoda, że ci chorują... Ja rok temu też przeszłam dużo stresu, jak Phal. dostały plam, ale okazało się, że to były tylko przebarwienia od braku jakiegoś składnika w nawozie, jak zmienilam na inny to przestały się pojawiać. Teraz też parę ma plamki, może dlatego, że ostatnio bardzo rzadko nawożę. Choć to byc może nic poważnego, ucięłam liścia z przebarwieniami i posypałam węglem. A ty swoje chore Phal. możesz podlewać wodą z bioseptem, może akurat pomoże...
Lana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1238
Od: 29 lis 2007, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko miałam atak wciornastków w grudniu zeszłego roku :evil: . Nie mam pojęcia, w jaki sposób mogłam zawlec to paskudztwo do domu. Nie chce mi się wierzyć, ale jedyną rośliną, jaką wtaszczyłam do domu w tamtym okresie, była żywa choinka. Z powodzeniem pomogło Provado w sprayu. Nowe listki, które odrastają, są już pięknie zielone, a paskudztwo znikneło :twisted: .
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”