Ogródek AGNESS cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Gosiu dziękuję ;:196 Prymulki zawsze po przekwitnięciu wysadzam do ogrodu, ale z nimi różnie bywa, jedne pięknie się aklimatyzują, rosną i kwitną, inne giną . W tym roku też ich sporo wysadziłam, zobaczymy wiosną, jak przetrwają :D

Andrzeju bardzo dziękuję za miłe słowa, bardzo mnie cieszy, że moje fotki podobają sie :D
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Ajajajaj......jakie piekne prymulki. ;:138 .....ja też tak chcę.... :cry:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Agniesiu :wit czy wiesz że prymulki, te kwitnące piętrowo lubią wilgotne stanowiska...mogą nawet rosnąć w strefie bagiennej, przy oczku wodnym. Mam tylko jeden kolor...różowy, posadziłam kilka sztuk razem, fajnie wyglądają w grupie.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś, piękna i bogata kolekcja prymulek!! Zdjęcia jak zawsze mistrzowskie :D
Moje rh mają okryte korzenie dość grubą warstwą suchych liści i igliwia. Nigdy nie okrywam pędów.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś, prymulkowa rzeczka jest prześliczna ;:138 a na łyszczaki małam chrapkę i walczyłam o ich przeżycie przez dwa sezony.
Nawet szybki zimą nie pomogły, wszystkie sobie ode mnie poszły. A Ty masz do nich zieloną rączkę ;:138
Buziaczki ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Ale prymule :shock: Moje straszne bidusie... część przesadziłam dodając ziemi i kompostu, może się ucieszą. Ta wstęga... ech.... Wesolutko mi się zrobiło od tych prymulek :D
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Agnieś aleś dała prymulki na żer....ja Cię nie przepraszam...a tu przyjdzie nam czekać jeszcze troszkę.
Sporo ich masz prawadziwe łany ...są świetne.
;:196
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

No i co ja mam jeszcze dodać?Rozjaśniało w sercu i ślepiach.
Zdjęcia-wiadomo-mistrzostwo świata. :wit
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Grażynko prymulki są świetne, bo kwitną bardzo wcześnie i naprawdę długo zdobią ogródki :D A na dodatek są bezobsługowe 8-) :lol:

Aniu mój ogródek niestety do wilgotnych nie należy, to piaski, woda przelatuje bardzo szybko. Ale na szczęście te pierwiosnki, które mam dobrze sobie radzą :D
Ja też bardzo lubię widok prymulek w grupie, ślicznie wygladają, a większe skupisko powoduję, że widać je z daleka :D

Moniś dziękuję ;:196 Ja przeważnie okrywałam Rh agrowłókniną, w tym roku bardzo się waham, bo niektóre są już spore i w zeszłym roku pod naporem śniegu wyłamały się pączki i troszkę gałązek pod okryciem.

Wiesiu ja mam straszną ochotę kupić sobie jeszcze kilka łyszczaków, bardzo mi się podobają, tylko niestety w mojej okolicy wybór niezbyt bogaty :roll:

Izuś, jestem pewna, że Twoje prymulki zaklimatyzują się w Twoim ogrodzie i będą pięknie rosły i kwitły :D

Aniu dziękuję ;:196 Żeby robić dobre zdjęcia, to jeszcze bardzo, bardzo dużo muszę się nauczyć, ale naprawdę bardzo bym chciała.

Eluniu faktycznie na takie widoczki musimy jeszcze poczekać, ale teraz możemy wspomagać się takimi widoczkami, żeby czas nam się nie dłużył 8-) :lol:
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś - piękna kolekcja prymulek! Pięknie i jesienią Ci kwitły.
Ja w tym roku kupiłam sobie kilka i ciekawa jestem, jak zakwitną.
Agness pisze:Przez chwilę, kilka lat temu miałam inną koncepcję ogrodu, stwierdziłam, że
stawiam na iglaki i kolorowe krzewy , skalniak i jedną dużą rabatę z niskimi bylinkami i cebulaczkami.
Dokładnie mam teraz taką samą koncepcję mojego ogrodu. :lol:
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś Ja prymulki lubię ale nie u siebie - uważam że są śmieciuchami i trzeba ciągle po nich sprzątać a mogły by same po sobie pozamiatać i byłoby po sprawie.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Jadziu prymulki na pewno pięknie Ci zakwitną, to bezproblemowe kwiatuszki :D No chyba, że to jakieś bardzo wymagające perełki :D
Co do koncepcji ogrodu, to ona wciąż u mnie ewoluuje , jak już miałam iglaczki i krzewy, to zachciało mi się kolorków na ich tle 8-) :lol:

Zytuś, gdyby dało się to przeprowadzić, to wszystkie kwiatuszki mogłyby po sobie sprzątać ;:224 :;230
Ale prymuleczki przecież są grzeczniutkie i wcale nie śmiecą 8-) :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś, u nas nie ma problemów z wyborem łyszczaków, są przeróżne i naprawdę bardzo piękne i oryginalne, :shock: nie są dostepne w zwykłych
sklepach ale raczej w tych internetowych, bo normalni ludzie ich nie kupują :;230 za to z ich uprawą niestety jest trudniej ;:223
Milutkiego dnia :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś witaj właśnie czytam to co pisze o prymulkach abeille i też się zastanawiam od czego to zależy ,że u jednych prymulki rosną bezproblemowo a u innych od nowa trzeba się ich dorabiać , ja mam z nimi kłopot ciągle część mi z nich gdzieś ginie a na bliźniaczej działce u mojej sąsiadki ,cały czas się mnożą ,o tyle mam dobrze ,że mam z kąt brać , mówię o prymulka tych bardziej dostępnych.
Mam też kilka łyszczaków , szukam cały czas ciemniejszych odmian i jakiś ciekawszych ..Jestem ciekawa jak mi przezimują bo je przesadzałam wiosną w inne miejsce .
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Wiesiu ja też myślę, ze u mnie pozostanie zakup przez internet, bo niestety nie ma zbyt dużej ilości wyboru w mojej okolicy :?
One są tak piękne, ze nawet trudność ich uprawy mnie nie odstrasza 8-) :lol:

Geniu łyszczaki są wyjątkowo piękne, te o ciemnych kwiatach, są niesamowite, bardzo podoba mi się też taki o zielonych kwiatach- cudo....zresztą one wszystkie są wspaniałe :D
Mam nadzieję, ze Twoje przesadzane pięknie przezimują, byłoby bardzo szkoda, gdyby się nie udało.
Ciekwe dlaczego tak sie dzieję, ze giną Ci niektóre prymulki, te popularne u mnie są bezproblemowe, podobno te pełne są delikatne i często przepadają. Mówię to ze słyszenie, ponieważ takich nigdy nie miałam, mimo, że są śliczne.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”