Czarna lista - niewdzięczne i paskudne hosty

[zielono mi]

Aneto skąd pochodziła Twoja Eskimo Pie, u mnie od 3 lat nie odmówiła współpracy, nawet była raz dzielona,
ale cały czas ma wielkość wczesnodziecięcą .
Może tajemnica tkwi, w zbyt szybkim trafianiu host z in vitro do ogrodu
Podobnie było z Fragrant Light, która w wielu ogrodach poległa u mnie zresztą też,
takie sadzonki powinny dłużej rozrastać się w szklarniowych warunkach, a nie w trybie przyspieszonym wędrować do ogrodu.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat

[PUMKA]

Juz mówię, żadna tajemnica, kupiłam ja u pana Barcikowskiego z Pakości jak i 14 innych host które cudnie rosną i złego słowa nie dam powiedzieć o tej szkółce.
p.s. hosty nie wyglądały na produkcje in-vitro...

[zielono mi]

Może ona taka powolnica okrutna, coś w stylu Fire and Ice, u mnie rośnie na rabacie ze sporą ilością słońca, w 3 roku wypuściła jeden odrost ale jak na rozmiar ML to wielkością nie grzeszy

[Olusia]

Nic złego nie mogę powiedzieć na żadną z moich host.
To ja je teraz traktuję po macoszemu a one tak mi bujnie rosną.

[arczi148]

Jako że nie mogę zdzierżyć obrzucania hosty Fire and Ice błotem, wstawiam moje dwie.
Zakupione w roku 2009
Wiosna 2009
Sadzonka 1 pędowa

F&A 4 odrosty


Te same hosty lato 2009 - 6 odrostów


Lato 2010 - 9 odrostów


a jednopędowa wylądowała w doniczce i puściła 3 odrosty


I co wy na to? . Dodam że obie hosty pochodzą z innego źródła

[paco]

Po prostu musisz zapoznać się z tym tematem:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=14