
Przygodę z "działkowaniem" rozpoczęłam 4 lata temu. Będąc u znajomych na działce zobaczyłam ogłoszenie o sprzedaży działki. Domek...szklarnia...duża grusza...i zamiast trawy wyschnięte, żółte poletko


Pracowałam ciężko przez te lata ale efekty możecie ocenić sami










