Wspomnienie Lata cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Gosiu powiem szczerze że nawet mięska nie mają :wink: .
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

oj bo ja w tym roku już się najadłam z nadzieniem i jak M nabrał chęci i było mało to zajrzał do kilku a tam nadzionko a ja prawie wszystkie opędzlowałam Obrazek
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Ale czereśnie....ach jak ja bym je zjadła :lol: Miałam robić z nich kompot ale zrezygnowałam....jak na razie :wink:
A Ty Madziu robisz z nich jakieś przetwory :roll:
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Gosiu to miałaś pecha z wkładką mięsną ;:112 . Ja przez to mięsko wiele lat nie jadłam czereśni.
Aniu nie robię ( może dlatego że nigdy o przetworach z czereśni nie słyszałam ). Po za tym tego bardzo mało wbrew pozorom jest. Może uda się jeszcze w następnym tygodniu pojechać i zebrać dużo więcej :) .
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Madziu a mnie właśnie o kompot z czereśni chodziło :wink: Ja to bym musiała kupić ale już nie chce mi się robić jakichkolwiek przetworów :oops:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Właśnie kilka lat temu robiłam kompot i jak potem przyniosłam słoik z piwnicy to...na wierzchu warstwa mięsna pływała-od tamtego czasu nie robię i nie lubię czereśni.
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Poważnie Basiu :shock: O to dobrze że nie robię kompotu z czereśni :?
Awatar użytkownika
ewasz29
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 23 mar 2009, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Też uwielbiałam czereśnie do czasu :evil: Potem zaliczyłam taką samą wpadkę jak Gosia (Koniczynka) . Kilka lat temu ,jak już się najadłam to dopiero zajrzałam do środka :oops: Bleeeeeeee w życiu nie zapomnę tego co zobaczyłam w środku .
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Post »

No to ja mam szczęście, bo w moich kompotach nic nie pływało.
Ja zawsze gotuję czereśnie z wodą i cukrem i ostatnio faktycznie wypłynęły mi na wierzch 4 białe, już martwe robaczki.
Dlatego nigdy nie zalewam wodą z cukrem, tylko zawsze gotuję aż do wrzenia wszystko razem, wtedy można się ustrzec takich niespodzianek ;)
A czereśnie mimo wszystko nie są popękane.
Tak samo robię z wiśniami i innymi owocami, z których robię kompoty.
A kompoty z czereśni uwielbia cała moja rodzinka :D
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Mama Aguni
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 31 mar 2009, o 11:48
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Nigdy jeszcze nie robiłam kompotu z czereśni ,ale uwielbiam je jeść i dlatego nigdy nie zaglądam do środka Obrazek , a czego oczy nie widzą ..... to przez gardło przechodzi Obrazek
Pozdrawiam Teresa
Agunia i ja
Galeria
Awatar użytkownika
Kasia.N
1000p
1000p
Posty: 1214
Od: 10 cze 2009, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Post »

Mama Aguni pisze:Nigdy jeszcze nie robiłam kompotu z czereśni ,ale uwielbiam je jeść i dlatego nigdy nie zaglądam do środka Obrazek , a czego oczy nie widzą ..... to przez gardło przechodzi Obrazek
ha, ha dokładnie:D

Ja dziś zrywałam czereśnie, potem drylowałam coby ominąć mięsko i nie spotkać zimą nic w kompocie;) Zresztą zdecydowanie bardziej wole kompot z czereśni bez pestek niż z, jakoś lepiej mi smakuje:) No i oczywiście dżemik czereśniowy, mniam :D
Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

No właśnie ja dzięki forum dowiedziałam się że z czereśni można zrobić sok :roll: .
Zazwyczaj babcia robiła z wiśni i to taki gęsty że trzeba było walić mocno w denko żeby wypłyneło cokolwiek.
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

och stare dobre czasy moja babcia też taki robiła ,nie ma jak stara receptura :P
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Sam cukier i owoce :P . Pychotka na zimę.
Awatar użytkownika
ewasz29
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 23 mar 2009, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Ja uwielbiałam sok z czerwonych i białych porzeczek jaki robiła moja ciocia do wody z syfonu . Smak nie do zapomnienia ;:152 .
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”