Mam pomysł na ścianę storczykową - potrzebne rady...

Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch pisze:Nie no. Jeśli to falki hybrydowe i dobrze im w doniczkach to nie ma sensu tego zmieniać. A tworzyć formę barokową ponad treść chyba mija się z celem.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam... Czyli tylko dla odmian "oryginalnych" warto urządzać ciekawy kącik? Zwykłe falki hybrydowe nie zasługują na ładniejszą ekspozycję niż plastikowa doniczka z wypalonymi otworkami ? :roll:
Chodziło mi o to zeby ich więcej zmieścić niż na parapecie i jakoś ciekawie wyeksponować, nie robiąc im przy tym krzywdy przypadkiem :) Nie mam ambicji na profesjonalne orchidarium - zawodowo zajmuje sie akwariami i cała maszyneria (komputery kontrolująco-sterujace , reaktory gazu i lampy) dość mi zaprzątają głowę na codzień :)
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Myślałem o tym że skoro im dobrze to po co to zmieniać.
Awatar użytkownika
Katehoney
100p
100p
Posty: 106
Od: 20 maja 2009, o 17:43
Lokalizacja: Musuły/Warszawa

Post »

volcowitch pisze:Myślałem o tym że skoro im dobrze to po co to zmieniać.
Tylko facet może coś takiego powiedzieć ;:113
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch - juz rozumiem. No ja bym je chciała na scianie. Mnie by sie tak bardziej podobało po prostu :)

Katehoney - :twisted: pomyslałam dokładnie to samo :twisted: tyle ze ja juz jestem przyzwyczajona. Mieszkam z osobnikiem który na hasło malowanie reaguje wysypką. Po co remont - przeciez sie tynk nie sypie... a na zdjeciu ściany widać w jakim jest stanie kuchnia..... mieszkanie ma 6 lat a kuchnia nigdy nie była malowana :evil: :roll: A po co listwy przypodłogowe... itp, itd :)


Czyli co.... PRÓBOWAĆ :?: :D
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

No to zabieram sie za robienie listy potrzebnych rzeczy. Zdecyduje sie jednak na korek pokryty od strony sciany warstwa silikonu - tego mam w domu od groma. Wody nie przepuści. A zanim zrobie ten storczykowy kącik to machniemy ścianę farbą odporną na wilgoć i zmywanie - w domu są 2 psy i 2 koty wiec doly scian często są do mycia - ten argument TZ przełknie :twisted:

Teraz tak:
- jaka kora sie nadaje pod storczyki? Czy z drzew iglastych moze byc czy tylko lisciaste wchodzą w gre ?
- to samo z gałązkami - z drzew owocowych? brzozy ? pewnie im bardziej porowate tym lepiej jak sądzę ?

- jakie roślinki do donicy z keramzytem na dół - paprocie, pnącza.... kompletnei nie wiem gdzie szukać i czego szukac...
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Post »

Ula ja wszystkie storczyki wkładam do chipsów kokosowych bo one najszybciej mi wysychają.Z korą nie wiem jak jest.Myśle że paprocie będą odpowiednie.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

O widzisz. O chipsach nie pomyślałabym, dzięki :) Tyle, ze tutaj raczej nie bedzie potrzeby az tak szybkiego przesychania jeśli podloze nei bedzie otoczone plastikiem, ale jako domieszka do podłoża do łup kokosów sie nada.
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ulu, powiem szczerze, że mnie trochę niepokoi ten korek na ścianie w warunkach ciągłej wilgoci.
Musisz zadbać o dobre odporne na wieczną wilgoć przyklejenie korka. I czy sam korek nie będzie się w takich warunkach zmieniał np. burchlił?
Dlatego szukałam czegoś bardziej trwałego http://www.leroymerlin.pl/produkty/kami ... 33019-pi=2 - coś takiego.
Cena okładziny kamiennej nie jest dużo większa niż korka http://www.kork.pl/552/korek-scienny.html
Cena okładziny kamiennej od 50 do 100 zł/m2
a korka ściennego od 36 do 80 zł/m2.
To właśnie przekonuje mnie na korzyść kamienia.

Poza tym zastanawiam się nad tym co pisałaś o wpuszczeniu korka w plastikowy pojemnik. ????
Czy masz zamiar tak zamgławiać, by po ścianie ciekła woda????
Też mam kota i już widzę jak by go to połączenie interesowało, jak by to drapał, korek do drapania dla kota - cudna zabawa. Tapety miękkie na ścianie w przedpokoju mam zadrapane na śmierć. :( Dlatego bardzo boję się wszystkich miękkich rzeczy - po co mam się potem wściekać na swojego pupila.

Ps. A jeśli chodzi o podejście facetów do tych problemów, to oni już tak mają. ;)
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wiesz co? Pomyślałam o tym korku ponieważ wiem, ze w terrarystyce jest bardzo często uzywany jako tła i sciany w terrariach, i nawet w sklepach terrarystycznych jest sprzedawany taki ciemny korek, który czasem jest uzywany do robienia "wodospadów" nawilżających. Ale jeszcze obadam temat.
kamień odpada - chłop sie nie zgodzi na cos co będzie niedemontowalne :roll:

EDIT: sprawdziłam, terraryjny się nadaje :) - http://allegro.pl/item676985086_korek_d ... i_2cm.html

Nie planuje zamgławiac az tak zeby woda ciekla po korku struzkami, ale musi byc pod kratką cos co oddzieli rosliny od ściany i skieruje ewentualne krople wody do donicy na dole. W ostateczności jeśli korek odpadnie to mozna dac czarne spienione pcv - tanie, lekkie, łatwe do docięcia, odporne na wodę. Niestety zanim rosliny zarosną to "gorszy" efekt wizualny niz korek.

O kotki się nie martwię - korek ma być pod kratą do podwieszania roślin to raz, dwa - kotki mają zakaz wchodzenia na stół i dobrze o tym wiedzą, trzy - pazurki ostrzą na stojaku wiklinowym na balkonie i na niczym wiecej. Nie tykają nawet drewnianych mebli na mieszkaniu :) Grzeczne kotki :)
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Kobieta jest emocjonalna. Mężczyzna jest praktyczny.

I paktyka mówi mi że:

Jeśli phalaenopsis hybryda będzie dotykał korzeniami takiego kamienia to będzie lipa. Jeśli nie bedzie dotykał to ok.

Korkowe płytki musiałyby byc całe pokryte silikonem (pomiędzy ściana a korkiem) by to miało ręce i nogi jeśli chodzi o nie przepuszczanie wilgoci, która i tak bedzie wchodziła na brzegach pod ten korek. No i by wyglądało to naturalnie trzeba by dorwać i ułożyć te płytki by nie było widac łączenia inaczej bedzie to wyglądało jak ściana w komisie albo ściana na narzędzia, a nie kawałek natury w mieszkaniu.

Do tego celu lepiej na ścianie by było położyć równą płytę kartonowo gipsową, a na nią płytę plexi z ogranicznikami wystajacymi na krawędziach by wilgoć nie wchodziła w ścianę.

Na taką płytę pleksi najlepiej by było zamontowac korę akacji - porowata, trwała, wytrzymała, albo zaopatrzyc się w korę dębu korkowego oraz liany. Do montażu i nadaniu temu "formy naturalnej" przyda się pianka montażowa która mozna dowolnie formować i osadzić w niej/ na niej łupiny kokosowe w których bedą zamontowane rośliny oraz farba nietoksyczna.

Gałęzie z lasu itp. pomysły będą może i dobre ale na krótka metę szybko zaczną się rozkładać.

Inny pomysł tani i zrobisz go tak jak zechcesz to wizyta u osoby która się zajmuje naprawą łódek i łodzi. Zrobi Ci na wymiar za małe pieniądze płytę z włókna szklanego i pomaluje jak tylko zechcesz. Na płycie może umiescic Ci jakieś haki, co tylko zechcesz. Poszukaj w panoramie firm albo w innej bazie b2b.
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch pisze:Kobieta jest emocjonalna. Mężczyzna jest praktyczny.
prawda :)
volcowitch pisze:I paktyka mówi mi że:

Jeśli phalaenopsis hybryda będzie dotykał korzeniami takiego kamienia to będzie lipa. Jeśli nie bedzie dotykał to ok.
U mnie kamień i tak odpada, ale dla DAK to moze byc cenna informacja - tyle ze ona chyba chciala kamień jako półi pod doniczki wiec ok.

volcowitch pisze:Korkowe płytki musiałyby być całe pokryte silikonem (pomiędzy ściana a korkiem) by to miało ręce i nogi jeśli chodzi o nie przepuszczanie wilgoci, która i tak bedzie wchodziła na brzegach pod ten korek. No i by wyglądało to naturalnie trzeba by dorwać i ułożyć te płytki by nie było widac łączenia inaczej bedzie to wyglądało jak ściana w komisie albo ściana na narzędzia, a nie kawałek natury w mieszkaniu.

Do tego celu lepiej na ścianie by było położyć równą płytę kartonowo gipsową, a na nią płytę plexi z ogranicznikami wystajacymi na krawędziach by wilgoć nie wchodziła w ścianę.

Na taką płytę pleksi najlepiej by było zamontowac korę akacji - porowata, trwała, wytrzymała, albo zaopatrzyc się w korę dębu korkowego oraz liany. Do montażu i nadaniu temu "formy naturalnej" przyda się pianka montażowa która mozna dowolnie formować i osadzić w niej/ na niej łupiny kokosowe w których bedą zamontowane rośliny oraz farba nietoksyczna.
No tu będę musiałą pokombinować troche, wilgoć wszędzie wlezie. Chyba zeby zamontować korek/pleksę kilka cm od sciany, zeby za nim był przewiew. Moze to by rozwiązało problem zawilgania ściany za tłem ? Pianka montażowa super, własnie sie gryzłam nad mocowaniem tych łupin - minus jak juz zastygnie to koniec ... znasz jakies konkretne farby nietoksyczne ?
volcowitch pisze:Gałęzie z lasu itp. pomysły będą może i dobre ale na krótka metę szybko zaczną się rozkładać.

no widzisz i to mi juz koncepcję psuje.... :roll:
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Zadzwoń w miejsce Ci najbliższe.

http://www.yellowpages.pl/YP/-0-----35. ... owych.html

Popytaj o farby i możliwości realizacji.

Z lasu nie ma sensu nic wnosić jeśli chodzi o taką dużą powierzchnię. Gałęzie się nie nadaja, kory w tak wielkich jednoczęściowych płatach nie znajdziesz. Także pozostaje Ci tylko zamówienie kory: robinii albo akacji lub dębu korkowego, a zamiast gałęzi lian. Zamiast gałęzi możesz też użyć tyczek bambusowych (mniej estetyczna wersja) lub grubego sznura kokosowego (już bardziej estetyczna wersja).
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

UrszulaKraków pisze:........ dla DAK to moze być cenna informacja - tyle ze ona chyba chciala kamień jako półi pod doniczki wiec ok.
U mnie storczyki stoją w koszach (po kilka w jednym) i nie zamierzam z tego rezygnować. Tak więc odpada nie tylko kontakt z kamieniem, ale i mniejszy problem ze zdejmowaniem każdego do kąpieli - i tak każdy koszyk wędruje w całości na kąpiel 3 razy w miesiącu, więc żaden kłopot z uciążliwością ich ściągania do kąpieli, o której pisał Volkowitch poprzednio.

Ps. Ale mi tym wątkiem narobiłaś marzeń - już nie mogę się doczekać, kiedy to będę realizować. :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Mi też. Chce zobaczyć efekt finalny.

A powiedz mi jak rozwiązujesz problem kapania wody z takiego kosza po podlewaniu?
Awatar użytkownika
UrszulaKraków
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 cze 2009, o 10:17
Lokalizacja: Kraków

Post »

volcowitch pisze:Zadzwoń w miejsce Ci najbliższe.

http://www.yellowpages.pl/YP/-0-----35. ... owych.html

Popytaj o farby i możliwości realizacji.

Z lasu nie ma sensu nic wnosić jeśli chodzi o taką dużą powierzchnię. Gałęzie się nie nadaja, kory w tak wielkich jednoczęściowych płatach nie znajdziesz. Także pozostaje Ci tylko zamówienie kory: robinii albo akacji lub dębu korkowego, a zamiast gałęzi lian. Zamiast gałęzi możesz też użyć tyczek bambusowych (mniej estetyczna wersja) lub grubego sznura kokosowego (już bardziej estetyczna wersja).
I tu się przydaje męskie praktyczne myślenie :lol: jak my byśmy spełniały swoje marzenia i zachcianki bez Waszej pomocy ?:)
Tyczki bambusowe fee...
Liany - droga impreza troche, ale zobaczymy, w terrarystyce mozna dostac takie sztuczne liany, róznych grubosci z drutem w srodku do formowania - odporne na wilgoć (czesto widuje je u kameleonow a te lubią mocno wilgotno)
Mysle jeszcze o korzeniach torfowców.... te są juz zakonserwowane w torfowiskach...
Kupię sobie misia, nazwę go LOS i będę codziennie kopać go w dupę :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”