Lilie - choroby i szkodniki

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
vitamina
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 27 maja 2008, o 22:08

Obgryzione lilie

Post »

Kolejny raz zwracam się o pomoc i liczę na odzew który pomoże mi w pozbyciu się niechcianych szkodników z mojej rabaty.
Mam w ogrodzie piękne bordowo-różowe lilie ale już zanim zakwitły pojawiły się na nich małe czerwone robaki coś jak żuczki które prawie ze wszystkich liści zrobiły mi sito..!
Teraz gdy lilie pięknie kwitną poza wyżej opisanymi robakami zaczęłam zauważać że na resztkach pogryzionych liści pojawiają się jakiś pomarańczowe larwy w kleistej, czarnej mazi..fuj..! :?
Proszę o porady jak pozbyć się tego robactwa aby moje lilie były zdrowe i w pełni swego uroku..
Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Post »

Sprawca to ; Poskrzypka liliowa (Lilioceris lilii)
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Vitaminko, muszę Cię zmartwić - te ładne żuczki to wredna poskrzypka liliowa. Żre toto liście, składa jaja, a wylęgłe larwy są też niesłychanie żarłoczne. Ja stosuję jeden sposób: jak tylko wyjdą z ziemi pierwsze liście lilii codziennie je sprawdzam i wyłapuję żuczki. Bardzo często łapię je podczas kopulacji, nie wiem, jak to u nich wygląda, ale stwarza takie wrażenie.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
vitamina
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 27 maja 2008, o 22:08

Post »

Dzięki za odzewy..już wiem z kim mam do czynienia..
A mam pytanie.. czy można jakoś zapobiegać tym paskudztwom..bo na razie wiem tylko jak walczyć z nimi..
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Vitaminko, pytałam wiele osób oto, jak zapobiegać inwazji tych paskud, ale wszyscy uznawali za najskuteczniejszy sposób wyłapywanie, a tym samym zmniejszenie populacji.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
vitamina
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 27 maja 2008, o 22:08

Post »

No cóż..trzeba będzie codziennie ruszać na łowy i tępić niechcianych gości..ale piękny ogród to często szmat poświęceń,.. :?
Dzięki jeszcze raz za wsparcie.pozdrawiam
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Lilie chorują - co z nimi zrobić?

Post »

Zrobiłam sesję zdjęciową chorym liliom:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak widać na kwiatach są plamy, pąki kurczą się i zasychają. Liście na łodydze też usychają,
łodyga brązowieje i w tym miejscu w przekroju jest też brązowa - chora.
Poniżej , nad cebulą łodyga jest zielona i w przekroju wydaje się zdrowa,
cebula biała, bez przebarwień.
Co to może być, wyrzucić te lilie, czy tylko ściąć chore części i spalić?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Cebulę i łuski do ziemi,na przyszły rok będą zdrowe,jeśli pogoda dopisze.
Szara pleśń zniszczyła lilię.
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 370
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ja mam to samo.Myślę że pomogła temu pogoda.Proszę pomóżcie bo w tym roku je kupiłam i mam je już wyrzucić.A tak się cieszyłam i nie mogłam doczekać się ich pięknych kwiatów
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 370
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Mirzan, to znaczy co zostawić w tej ziemi jak jest tylko obciąć łodygę czy wykopać odkazić i na jesień znowu posadzić .Proszę wytłumacz bo jestem w sprawie lilii zielona i mam je pierwszy rok
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Moje pospolite pomarańczowe smolinosy pięknie kwitły, a teraz ich łodygi wyglądają tak, jak na 1. zdjęciu Elsi. Więc to jest szara pleśń? Czy w następnym roku odżyją?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Mirzan, bardzo dziękuję. Powiedz mi jeszcze, czy mogę temu przeciwdziałać w przyszłym roku?
Czy potraktować je czymś profilaktycznie? Czy ja mogłam nieświadomie przyczynić się do tej choroby.
np. przez nieodpowiednie nawożenie itp. W innym miejscu ogrodu lilie takich objawów nie mają, są zdrowe.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Mirzanie, czy już teraz wykopać i zaraz posadzić?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Najlepiej obciąć to chore i spalić.Może cebula uratuje się,szara pleśń
niszczy tylko nadziemne części roślin.Cebulę atakują inne paskudztwa.
Najlepiej wiosną,jak już wszystkie lilie wyjdą z ziemi,opryskać środkiem
przeciwko szarej pleśni-sumilex,rowral,ronilan,może są już nowesz srodki.
Jak taka wilgotna pogoda nastanie,trzeba opryskać profilaktycznie.
U mnie też są całkowicie zniszczone,oraz lekko uszkodzone,ale większość
zdrowa,pryskałem rowralem i miedzianem. Obrazek
Na liściach ślady szarej pleśni,oraz pozostałości po oprysku.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Mirzanie, bardzo Ci dziękuję ;:197 .
Myślę, że Twoja odpowiedź pomoże nie tylko mnie.
Szykuję ognisko i plan profilaktyki na przyszły rok :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”