Moniś, nic się nie przejmuj, mój Patryk też w domu nic nie robi, ja nie mam półek jeszcze od ślubu.treissi pisze:Basiu tu się nie ma z czego śmiać! Tu trzeba płakać...basga pisze:A przecież bazylka tak pięknie pachnie!Moniś-aleś mnie rozbawiła!
Dominiko jaki lepszy... Szkodliwy nie jest, ale jak tak nic nie robi, to też niedobrzeU Was mimo, że z niewielkimi szkodami to powstają nowe półeczki i wiszące kwietniczki, a u mnie nic
Jakieś stojaczki, wieszaczki sama sobie kombinuję, bo nic bym nie miała.
Ale usprawiedliwiam go, bo bardzo późno wraca do domu z pracy i jak zje obiad, to ze zmęczenia zasypia na kanapie przed telewizorem, a w nocy to tylko zmienia miejsce z kanapy na łóżko

W moim domu wszystko jest na mojej głowie (dom, ogród, pole, no i synek ;) ), ale w końcu jestem na urlopie wychowawczym, więc wypadałoby, żeby wszystko było "zapięte na ostatni guzik"
