Leśny ogród Moni68 cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Monisiu dobrze że wróciłaś u ciebie pięknie jak zawsze , roślinki takie zdrowe i duże , lilie i hosty śliczne :lol:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kochane, witam Was serdecznie :)
Dzisiaj mam tylko dwa wczorajsze zdjęcia, jest tyle komarów, że nie da się wyjść do ogrodu :cry: Off już przestał działać. Byłam wczoraj w ogrodniczym, ale nic dla siebie nie kupiłam. Zapłaciłam za dwie ogromne lilie wodne, żółtą i różową, zabieram je w środę na Kaszuby. Przetrzymają mi je do tego czasu, bo przecież nie będę trzymać ich w wannie ani w kabinie prysznicowej :lol: :lol: Nie mam też wielkich wiader :lol: :lol: Obie mają ogromne pąki, nie mogę doczekać się kwitnących :)

Tess, u mnie cały dzień było bardzo gorąco. Trochę ochłodziło się po burzy ok. 21. Komary poszły spać :lol: :lol: i siedzieliśmy przy świecach na tarasie, bo wyłączyli prąd.

Giguś, dziękuję :) Oby te upały trwały jak najdłużej :)

Joluś, koło mnie mogłabyś mieszkać bez obaw :) Tutaj nie ma żmij :)

Marysiu, dziękuję :) Wydaje mi się, że azalię powinnaś opryskać Baymatem AE.

Obrazek Obrazek
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witaj Moniś niedzielnie. Wpadłam się ochłodzić w Twoich cienistych zakątkach. Wczoraj we Wrocławiu był straszny upał. Byłam u koleżanki na imieninach i większość towarzystwa przeniosła się jednak na taras aby w chłodku posiedzieć wśród roślinek. Mają cienisty ogródek i było bardzo przyjemnie. Dziś z rana popadało i może będzie trochę chłodniejszy dzień. Jedni się cieszą z upału, ja natomiast lubię temperatury do 22-23o. Nie lubię gorąca, szczególnie w mieście.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Monisiu dziękuję czy to jakiś grzyb czy pleśń :?: :?: nie mam do Rh szczęścia mówiłam że mnie nie lubią :?
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Aduś, w lesie też jest upalnie :lol: :lol: Nie śmierdzi jednak spalinami i rozgrzanym asfaltem- te zapachy skutecznie obrzydzają mi upały w mieście. Wczoraj nawet obiad jedliśmy dopiero po 17, moi Panowie nie byłi głodni, zapewne z powodu gorąca.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Marysiu, moim zdaniem to jakiś grzyb. Nie martw się, rh Cię na pewno polubią :) Teraz to wina pogody- jest za gorąco i zbyt wilgotno. Po prostu trzeba je codziennie obserwować i opryskiwać. Przy takiej pogodzie może się pojawić mączlik różanecznikowy- dwukrotny oprysk Decisem w odstępie dwutygodniowym skutecznie zwalcza to paskudztwo.
Decis stosuje się również przy opuchlakach (wżery w kształcie litery U na brzegach liści)- oprysk trzeba wykonać późnym wieczorem, bo żerują w nocy.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Jeszcze raz dziękuję , tak zrobię jak radzisz a Amistar nie może być :?:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Marysiu, jeśli masz, to oczywiście tak. Jeśli nie zobaczysz widocznej poprawy, po tygodniu spróbuj Baymatem.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Amistar mam więc jeszcze dzisiaj ją pokropię, chociaż ma znowu padać :evil: ;:79
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Marysiu, oby ten deszcz spadł kilka godzin po oprysku. To w zupełności wystarczy. I nie martw się, będzie dobrze :!:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Monisiu Kochana, popodziwiałam Twój cudny ogród :lol:

Mam nadzieję, że z gardełkiem już wszystko w porządku :D
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Moniko, widzę ze masz dużo lilii, bardzo ładne. :lol: :lol:
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
nigella
1000p
1000p
Posty: 1016
Od: 1 kwie 2009, o 23:36
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Eucomis rosnie u Ciebie w gruncie? Czy wykopujesz go na zimę? Pewnie tak. Bardzo mi się podoba.
Nie potrafię się zająć swoimi, biedują któryś tam rok w doniczce... Jeżeli choroby grzybowe omijają Cię, to tylko się
cieszyć! Oby tylko pogoda ustabilizowała się :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, nigella
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Moniczko cudny klimacik w Twoim ogródeczku :)
Śliczne llie 8)
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Monika

wstawaj, piękne slońce za oknem :lol: :lol:
U mnie wczoraj było okropnie, ściana wody i gradu, rynny nie nadążałay z odprowadzaniem wody....ale w ogrodzie nic strasznego się nie stało...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”