Ilonko, nie znam nazw moich roślinek akwariowych. Nawet zamierzałam się do szukania kiedyś - mężczyzna też miał fazę na grzebanie w necie, ale jakoś nie udało nam się utrzymać entuzjazmu w tym kierunku... Znamy nazwy tylko kilku a ten maluszek nie miał szczęścia, bo przyszedł anonimowo w paczce z innymi zakupionymi przez serwis aukcyjny. Trawki jak najbardziej są do wzięcia - mężczyzna znowu wyrwał sporo, choć tym razem zostawił korzenie... :roll:Zaraz napiszę wszystko na pw
Wystawa jest co roku w lipcu, ale wchodzić do szklarni można cały rok, więc jeśli kiedyś będziesz w okolicy - wybierz się koniecznie - okazów i tak jest naprawdę dużo do podziwiania
Kupiłam tam sobie:
Wymarzone sencio - wybrałam doniczkę wypełnioną wszelkimi możliwymi kulkami

Sama nie wiem, co tam jest ;)
Coś, czego było dużo... i bardzo mi się spodobało, gdy wystawało z doniczek, do których nie sięgał mój wzrok w związku z czym wyglądało jak jajka. Okazy z góry musiałam oglądać na zdjęciach, które robił mój mężczyzna...
Nie mogłam znaleźć takiej haworsji, która wygląda tak upiłowane blaszki, to na pocieszenie kupiłam taką:

(w szklarniach była, w sklepie nie było

)
I śmierdziuszka... chyba są tam 2 różne.
Dość zabawne były zakupy. Doniczki są pełne wszystkiego i wyglądają, jakby roślinki trafiały tam "na oko". W jednej jedne, w drugiej pięć różnych... i trzeba prosić, żeby zapłacić

(niby kręci się tam kilku pomocników, ale żaden nie chciał pieniędzy...

)
Szklarnie są super, na pewno jeszcze się zjawię w Rumii
