Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

dziś się rozwinęła....nie znam się ale czy to westerland?i jeśli tak to czy teraz mogę go szybko przesadzić...
zerknij u mnie....
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Haneczko, zdjęcie z pergolą bajeczne! Muszę przyznać, że po chusteczkowym nie widać ciężkich przejść zimowo wiosennych, to jest dopiero ręka ogrodnika!
Hanuś szósteczka z plusem za działalność ogródkową i przywrócenie ogródka do życia!

Widziałam, że rozciągnęłaś troszkę ogródek! i wyszłaś na ulicę! Fantastycznie to wygląda, istny busz!
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Tess, jasne że może być Westerlandem!
Możesz, możesz, tylko podlewaj ją potem. :P

Igo, zaraz.

Izuś, byłam i hmmm, np. Papa Meiland jest piękny
ale...chorobę ma wpisaną w geny. :roll:
Uważany nadal za najpiękniejszą z róż " czarnopachnących" ale grzybowych, jak mało kto.
Moja matka, go uwielbiała ale już w lipcu był " gołołodygowy" z talerzowymi kwiatami, wyglądał jak UFO.

Natomiast za pamięć - ABSOLUTNIE szczerze Ci dzikuję, wdzięcznie :;196.

Wisienko, to niespodzianka do Krzysi KaRo. :P
Kolczasta, niczym pimpinofolia, co oznacza, że bez kartonika osłonowego,
nie złapiesz łodygi.
Sama jestem ciekawa, kto zacz, bo szczerze mówiąc żaden pomysł nazwy mi nie odpowiada.

Grażynko, ja mam już poprawioną glebę na tyle, że klęski bagna, juz nie ma.
Podmokłość- i owszem ale piaskowanie rozluźniło gline na tyle,
że jest odpływ opadów w głąb !!!! ;:26

Grzybów na razie nie ma, pojedyncze listki z czarna plamistością,
dziennie nie więcej, niz 3-4 w całym chusteczkowym.

Teraz chyba zwraca się niechemiczne prowadzenie roślin. :P
Od razu doprecyzuję - szarej pleśni na kwiatach nie zaliczam do pomorów grzybowych,
bo trwałość i odporność kwiatów, nie jest chorobą zakaźną :;230

Gosiu, proszę. :P
Pergola to Frankenstein. Skrzyżownie pręgierzy z kulawością tandetnej,
niemieckiej pergolki i gałęzi z rzeki.
Szczęsciem ten horror porasta zieleniną i już nie straszy tak bardzo, jak wiosną. :lol:

Madziolku, faktycznie , niesamowita :lol:
I tak, kolczasta !!!! :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Nie mogę uwierzyć Haniu,że ten amarantowy cudak przypadł Ci do gustu :roll: :D
Pewnie,że jako podarek jest do strawienia a nawet może zakolorować jakiś kąt ogródka
ale kupić świadomie chyba tego nie można :shock:
Wierzę,że już po 2 co najmniej sezonach nabierze właściwych sobie barw i wtedy zadecydujesz ostatecznie o jej pozostawieniu w swoim sympatycznym chusteczkowym.
Pierwszy raz przydarzyła mi się historia nieświadomego kupienia czegoś innego niż kupowałam.
No cóż ...zawsze jest ten pierwszy raz. :D
Pozostaje mi samodzielnie rozmnażać moje inne ' black' :;230 ;:223
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Haniu, podziwiam Cię za pomysłowość (pręgież) - wygląda to naprawdę swietnie i baaarzo naturalnie :wink:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krysiu, ależ można !!!!
To kolor niespotykany, zwracający uwagę, przyciągający wzrok, jak magnez !
A zapach fiołków, mocno wyczuwalny przez osobę " pożerającą" 2 paczki fajek dziennie,
to już ewenement , charakterystyczny raczej dla starych mieszańców.
Pomyśl, jak mocno musi być on odczuwalny u osoby niepalącej? :D
Ja, jestem, baaaardzo zadowolona!

Moni, halny wymusza na nas rózne dziwne budowle podporowe. :;230

A teraz dzisiejsza hoyoba.
Dzisiejsza, bo czekam na 2 kurierów z nowymi maluchami. :oops:

Nowy kwiatostan belli, otwarty prawie całkiem.
I jeszcze 6 innych już w stanie "moment przed otwarciem" i kilka rosnących. :P
Ona podobno poachnie lecz dla mnie niewyczuwalnie :? .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze są w dwóch pokojach :oops:
To tylko ostatni miesiąc :oops:
Hoyoba, normalnie! :;230
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Hanuś jasne, że hojoba :wink: :lol: ależ jaka przyjemna i cieszy w zimowe dni, kiedy ogródek cieszyc nie może :wink: :lol:
Różyce wspaniałe, wiem, wiem, powtarzam się, ale jak można inaczej :roll: :D Cudownie, że Twoja Królowa Fioletów zaczyna odżywac, że nie przepadła :D Hortensja śliczna :D
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Hanuś u Ciebie jak po drugiej stronie lustra :shock: :D ....czy ty masz na drugie imię ALICJA?

CUDNIE!......a hoye lubią drewniane sufity.........zarastać :lol: :lol: ,jeden pęd zrobił desant nawet gazdzie do łozka! :lol: .........nie mam pojecia jak sie moje nazywaja ale maja jasniejsze "paćki" na lisciach :? a kwiateczki rózowe :?

cmokasy miedzy burza a duża.....BURZA :evil:
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

I znowu dałaś po oczkach tymi fotkami, Hanuś :shock: :D :lol:

Tej hojoby nie lecz, niech infekuje dalej, a zapachu tej hojoby zazdraszczam... :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Coś mi się widzi Hanuś, że hoyoba weżmie górę nad chusteczkowym. :wink: :lol:
Ale prawdę mówiąc to wcale się nie dziwię - w twoim klimacie........? :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Jakie to szczęście, że hoje mnie nie ruszają :)
Mam jedną ... teściowa mi obicięła i sobei ukorzeniłam i wystarczy :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Haniu, polecam Ci odporną różycę Marie Curie - nie zmarzł nawet kawalątek pędzików, jest b.zdrowa i odporna na deszcz i choroby, a kwiaty ma b.wdzięczne. Może się skusisz i jeszcze gdzieś wciśniesz :wink: Ja czekam na kwitnienie zachwalanej przez Ciebie Colette - na razie malutka, bo kupiona wiosną z b.obciętymi korzonkami, ale liczę na to, że wkrótce zabierze się do kwitnienia :D
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Łoj, te doniczkowce...i te czerwone kołderki...w życiu bym czegoś takiego nie wymyśliła...zresztą, od razu koty by zeżarły ;)

Też bezczelnie sobie obrazeczek skopiuję na tapetkę :)
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Haniu, bardzo fajne te stworki przy donicach. :lol: :lol:
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

mariasen pisze:Haniu, bardzo fajne te stworki przy donicach. :lol: :lol:
No właśnie, ja też się nimi zachwyciłam :D
Czy to dobre, acz psotne duszki tego domu? :D
I z czego są wykonane?... i skąd u Ciebie?... Mają może jakąś historię? :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”