Eukomis witam Ciebie bardzo serdecznie, cieszę się ,że moja praca podoba się . Ale ja podziwiam Twój ogródek przed blokiem, jest cudowy, chyba wokół masz bardzo kulturalnych sąsiadów, u mnie po nocy mogłabym zbierać butelki, śmieci i pety po papierosach.
Maakita pójdę sprawdzić czy jej już nie wysadziłam ale pamiętam ,że duże nie były, jak przestanie na moment padać to może uda mi się zrobić zdjęcie. Pamiętam jak kilka lat temu siałam to też długo były małe, myślałam ,że nic z nich nie będzie, zabrały się dopiero na wiosnę ,ale w pierwszym roku kwitła tylko jedna, teraz mam chyba po 5 latach tą kępkę ,którą pokazałam, ale już sadzonki z niej pobierałam.
Miiriam rosną ,rosną ,ale chyba już na razie mają dość wody, jak dzisiaj rano zobaczyłam moje balkonowe obtrzaskane przez deszcz to serce mi się ścisnęło

Ja miałam na myśli zwiedzenie moich okolic, bo w ogóle nie znam terenu,a tu jest dużo ciekawostek do oglądania. Twoje okolice nie są mi obce, byłam kilkukrotnie, a mam tam tylu znajomych. Więc zapraszam Ciebie w moje okolice, a może jak się odrobię to namówię moją rodzinkę i w tygodniu udałoby się wybrać do Ciebie, ale na razie nie obiecuję , sama wiesz ile pracy jest jak ma się remonty
Ja nad propozycją wyjazdu zastanawiałabym się ,są to plusy i minusy, ale decyzję musisz podjąć sama. M jest tak oddany i życzliwy dla dzieci i młodzieży, myślę że nie można zostawić Go bez pomocy

, przecież to tylko 2 tygodnie. Każdy z nas ma wady.