Ogródek Magdy :-)
- madziarynka
- 200p
- Posty: 317
- Od: 21 maja 2009, o 00:34
- Lokalizacja: Lublin
Tak, Madziu rower to najpewniejszy środek transportu.Tylko wsiadać i jechać, ale u mnie dziś cały dzień pada więc z roweru i działeczki nici. Pozostał koktajl truskawkowy na pocieszenie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie, Magda
Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród
Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród
A ja zostawiłam kilka makówek maku orientalnego terakotowego. Z nasionami tytoniu- dobrze mówisz, może być jednakmagdala pisze:nigella pisze:Magdo droga, tak podobają mi się tytonie białe...można zebrać z nich nasiona?Nigello oczywiście!! Tylko podpowiedz mi kiedy najlepiej je zebrać , żeby efekty w sianiu były zadowalające
![]()
Tytoń kwitnie chyba dość długo - a na nasiona zostawia się przekwitłe kwiaty w końcowej fazie kwitnienia ? Czy dobrze mówię??
Zostawiłam tez kilka makówek tego olbrzymiego maku orientalnego różowego .
Magda.
maleńki problem, uświadomiłam sobie, że nasiona są mikroskopijnej wielkości. Ale może sobie poradzimy?
A cóż to nie ma Cię w ogrodzie?



Pozdrawiam, nigella
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Nigellonigella pisze: Z nasionami tytoniu- dobrze mówisz, może być jednak
maleńki problem, uświadomiłam sobie, że nasiona są mikroskopijnej wielkości. Ale może sobie poradzimy?
A cóż to nie ma Cię w ogrodzie?![]()
![]()





A na mak terakotowy -bardzo chętnie


Magda.
- HannaCS
- 500p
- Posty: 852
- Od: 18 cze 2008, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Floryda
Re: Maki
halo halomagdala pisze:Krysiu -oczywiścieleszczyna pisze:Madziu,a może i ja bym się załapała na kilka nasionek maku orientalnego.Pozdrawiam KtystynaJak makówki będą "gotowe" napiszę i wtedy ustalimy szczegóły
![]()
Magda
a na kompot wzmacniający te makówki się nadają...???
bo mnie jakiś power potrzebny na gwałt....
Re: Maki
Czy on taki wzmacniający byłby Haneczko(ładnie, jak z RumcajsaHannaCS pisze:
halo halo
a na kompot wzmacniający te makówki się nadają...???
bo mnie jakiś power potrzebny na gwałt....






Ser żółty trzeba przestać jeść !! Dzisiaj w Trójce mówiła uczona pani ,że kobiety psują sobie śledzionę jedząc ogromne ilości żółtego sera i słodycze,a popsuta śledziona powoduje zdenerwowanie i niemożność skupienia się na jednej czynności -ja mam taką mordęgę -jak robię jedną rzecz to układam w głowie pięć innych ,a w ogóle to zawsze mam wrażenie ,że powinnam robić w tej chwili coś innego i tak w kółko,ale myślałam ,że kobiety tak mają z racji swoich obowiązków ...a tu masz ci -śledziona!!


MonaMona74 pisze:Magda, przeczytałam w wątku nigelli, że przerwietek Ci jeszcze kwitnie. dasz zdjęcia? mój coś zamarł w bezruchu, zrobię fotki także. kupiłam niedawno, miał mszyce, spryskałam - i nie wiem, czy się nie załamał

Magda.
no na razie żyje, ale przecież słońca prawie niet ;) zobaczymy.magdala pisze:MonaMona74 pisze:Magda, przeczytałam w wątku nigelli, że przerwietek Ci jeszcze kwitnie. dasz zdjęcia? mój coś zamarł w bezruchu, zrobię fotki także. kupiłam niedawno, miał mszyce, spryskałam - i nie wiem, czy się nie załamałZdjęcie mojego wiciokrzewu jest na 24 stronie wątku ,ale on właśnie przestał już kwitnąć-pachniał cudownie wieczorami !! A jak miewa się Kokornak?
Magda.
za to jak mi kobea się zmieniła

lecę na 24 stronę!
Mam takie podejrzenie - graniczące z pewnością, że jakbym NIE jadła żółtego sera i słodyczy, to bym dopiero była zdenerwowana i nieskupionaMagdala pisze:Dzisiaj w Trójce mówiła uczona pani ,że kobiety psują sobie śledzionę jedząc ogromne ilości żółtego sera i słodycze,a popsuta śledziona powoduje zdenerwowanie i niemożność skupienia się na jednej czynności



Boże drogi, ktoś wiadrami... nie, cysternami chyba! - leje wodę na nasz dach

Ja się pytam: GDZIE TO LATO!?!?!
