
No już zapodaję, zapodaję

Wiecie - zrobiłam takie

Ech... najgorsze, że chwasty mają 5 dni w tygodniu, żeby sobie spokojnie rosnąć, a ja tylko 2 na ich wyrywanie. Na razie trochę to nierówna walka,
no ale trudno. Powoli, powoli się to zmieni.
Hm... chcieliście trochę horrorów


I co ja mam teraz z tym zrobić?
Najlepiej by chyba było pozbierać te wszystkie kamienie, nawieźć piaseczku i dobrej ziemi bo to na wierzchu to po prostu glina, wymieszać i możnaby
było sadzić, i sadzić, i sadzić.
Niestety, na razie to nierealne

Czytałam gdzieś o nawozach zielonych, ale po pierwsze - czy na takiej glinie coś urośnie, a po drugie, czy to trochę nie za późno na sianie tego?
I tak będę musiała pomyśleć o posadzeniu czegoś żeby schować odpowietrzenia (widać na zdjęciu, całkiem z tyłu, taka zielona rurka).
A to dzikie roślinki, które ostatnio pojawiły się u mnie na działce.
Chyba to jakiś dzwonek i bratek?
Dziwię się, że w ogóle urosły, bo to miejsce jest po wyburzeniu i w zasadzie mało tam gleby,pełno resztki pokruszonych cegieł





Tak Dorko! Jest to troszkę dzicz ale nie do końca, bo z jednej i drugiej strony mamy sąsiadów, ale jest cisza, spokój, ptaki pięknie śpiewają,
a w starej oborze jaskółki zrobiły sobie gniazdo. Mam nadzieję, że je nie wypłoszymy bo jak przyjeżdżamy, to trochę ruchu pod ich gniazdem
niestety musimy robić.
No....... ale poszalałyby nasze psiska! Mój coraz bardziej szczęśliwy. Trochę to trwało zanim on, stary mieszczuch, przyzwyczaił się do tej swobody,
do innych odgłosów i do nocowanie nie na swoim posłaniu. A teraz jak przyjeżdżamy do domu to w ogóle na spacerze nie słucha,
bo myśli, że może sobie wszędzie łazić jak na działce. Taki łobuz.
A to parę jego zdjęć



Tak że bardzo "pomaga" nam w pracy

Na koniec, bo niestety brak już dzisiaj na więcej czasu, mój pięknie kwitnący bez czarny (ech, szkoda, że tam nie rosną też te drugie bzy:( ).
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale było ono robione w biegu - już wyjeżdżaliśmy, a nie wiem, czy jeszcze za tydzień będzie kwitł. W powiększeniu jest jeszcze bardziej niewyraźne.
