Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku

[EwkaEs]

Ambo-obie na raz ?
Odebrałam od Evluk przed pomnikiem prezydenta Józefa Dietla,który bardzo małemu Michałkowi przypadł do gustu-schodki!:plecak, sporą reklamówkę ,reklamówkę bezuszną,i dwa bardzo wypełnione koszyki składane roślin, które złożyliśmy na portierni u mnie w pracy.Z wielgaśną języczką dyndającą w plecaku nad głową powędrowałam do podwórkowego i powstała kompozycja z forsycji,jaśminu,host zielonych z białym, zielonych, niebieskiej, dwu tawuł i języczki.Hosty od Evluk są ogromne.Wszystko powinno się dobrze przyjąć, bo było z ziemią.
Posadziłam także trzy kępy różnych liliowców. Obsadziłam mur i ogrodzenie od podwórka(śmietnika) winobluszczem trójklapowym samoczepnym i pięcioklapowym.Wsadziłam prezentowane wyżej tojeść i szałwie na stare rabatki w wolne miejsca.Dosadziłam serduszkę i młode ładnie rozrośnięte trzy naparstnice oraz sporą ukorzenioną trzmielinę rzadko spotykanej urody zielono-złocistą od Evluk.Dosadziłam kilka aksamitek od Evluk z jej rozsady.Podlałyśmy.Zaczął popadywać deszcz ale dość niemrawo.Podwórkowy już widać.W dużej mierze dzięki Wam:Kogro,Aśko,Mag, Evluk.

[kogra]

No to teraz proszę o fotki z perspektywy, żeby było widać efekty twojej pracy Ewuś.
Powinno to wyglądać bardzo dobrze.
Roślinki dobrane, kolorowe, kwitnące - super.

[eury]

Ewka,pracowita mróweczko,gratuluje z całego serca i to nie tyle nowych nasadzeń co psa wyprowadzonego na spacer oby weszło im to w nawyk

[EwkaEs]

Grażyno, pada!Może jutro się uda do południa.Ręce mnie bolą od kopania a tu jeszcze tyle domowej roboty..

[x-ja]

Ewa jestem pełna podziwu, jeśli chodzi o pracę i zaangażowanie w stworzeniu zielonego zakątka , w dodatku masz dobry wpływ na ludzi -przynajmniej niektórych .

Pozdrawiam serdecznie

[ada.kj]

Ewo. Widzę podwórkowy w błyskawicznym tempie się rozrasta. Bardzo fajna sprawa. A przy okazji jest możliwośc jednoczenia ludzi w upiększaniu miejsca zamieszkania. Dziś wszystkie nory pozatykałam sierścią Konstantego. Mam nadzieję, że pomoże. Drugą kopertę, która dopiero wczoraj dotarła trzymam w zapasie na ewentualne poprawki. Jeszcze raz serdeczne dzięki.

[chatte]

Ewo, gratuluję Ci stworzenia prawdziwego ogródka w podwórku! Chciałabym zobaczyć zdjęcia całości
Czy Konstanty toleeruje psa w swoim ogrodzie? ;)

[evluk]

Witaj Ewa- miałaś dzisiaj pracowity dzień....... ale za to jaki twórczy...
pada deszczyk powinno się wszystko ładnie przyjąć....
P.S Miło było Cię poznać

[amba19]

Ewo jesteś niesamowita w Twoim twórczym zapale. Fajnie że Ci niebo podlało świeżo posadzone rosśliny. Nic nie zastąpi naturalnej wilgoci. W Warszawie chmurzyło się całe popołudnie, ale spadły tylko trzy krople na krzyż.

[rivendel]

Ewo! Bardzo ładnie, sąsiedzi na pewno docenią Twoje trudy

[EwkaEs]

Serdecznie witam odwiedzających:Chatte,Kogrę,Ambę,Adę,Elżbietę,Tiję,Evluk, Rivendel
Pan Kamienicznik powiedział,że pamięta jak ten czarnoziem wozami do ogródka zwożono około 1925-1930.
Zaraz spróbuję zrobić zdjęcia podwórkowego.Mamy dżdżownice,a to dobrze!U Karoliny na skalniaku pojawiły się czerwone mrówki.Duże mrówki.Stara purpurowa leszczyna jest lepka na liściach, mam nadzieję,że to szkodnik tylko leszczynowy.
Ambo-chmury małe i deszcz mały,dziś porządnie podleję.
Evluk-mnie także było miło poznać Ciebie i Twoją Rodzinkę, Michałek uroczy.Jeśli tak mu nasze obwarzanki smakują, mogę kiedyś przywieźć.
Chatte-Konstanty jest łagodny i zgodny,Krispi wychowywany jest z kotem także łagodny i skory do zabawy.Myślę,że nie byłoby przeszkód gdyby kiedyś miały być pod wspólną opieką na kilka dni.
Ado-cieszę się,że w końcu doszły i mogą się przydać.W podwórkowym poprzez szafirki także masz swój udział.

[EwkaEs]

Ciągle wygląda jakby lada moment miało padać i bardzo silny wiatr.
Muszę się pochwalić zakupem z giełdy-bardzo mocny,nie rdzewiejący, ostry sekator GARDENY przewidziany zarówno dla osób prawo jak i leworęcznych.Pięknie!

[hanka55]

Ok, wieje, wieje Ewuniu i to tak, że zdjęło Matkę Siedliska z pergoli !
Pomijając, że powojniki są samoobwojowe,
pomijając, że ona jest na prawdę wielka i ciężka,
pomijając, że mnie nie udało jej się odplątać wiosną,
to wiatrowi ( halnemu?) poszło to całkiem sprawnie.


I nie o dziwo, odkryło pąki kwiatowe , które powinny być na niej w końcu lipca !



I chyba te dziwne zachowania roślin, ( mutacja Vino i Glauca Globosa),
to doping po oprysku Asahi.
Jeśli tak, to jutro idę lać wszystko tym eliksirem dynamicznego wzrostu.

[EwkaEs]

Haniu-SIEBIE nie polej owym eliksirem!Myślę,że to halny....Dobrze,że podwórkowy taki schowany.

[x-T-s]

to jak halny to rozumiem cieplej będzie????