Wspomnienie Lata cz.1
- Andziax007
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10079
 - Od: 20 gru 2008, o 08:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
 - Kontakt:
 
- basga
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7699
 - Od: 12 sie 2007, o 21:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
O w mordę...ale trafił ci się ten bordowy fiołeczek-fantastyczny!
Ja raczkuję z gloksyniami ale wstawiony do wody z węglem drzewnym listek coś tam wypuszcza zielonego.
 Specjalnie to bym nie usuwała liści,tylko jak chcesz sobie rozmnożyć ale może wypowie się ktoś doświadczony.Za to przy fiołkach to obrywam kilka bo wyczytałam,że usuwając 25% liści pobudzamy je do obfitszego kwitnięcia no a listki są do rozmnożenia. 
			
			
									
						
										
						Ja raczkuję z gloksyniami ale wstawiony do wody z węglem drzewnym listek coś tam wypuszcza zielonego.
- 
				marzena 63
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2622
 - Od: 5 lip 2008, o 06:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Andziax007 pisze:Madziu piękniutkie nowościTen drugi fiołeczek ma super kolorek....czy w rzeczywistości też ma taki
Basiu kilka listków jeszcz można mu oberwać jak byś chciałabasga pisze:O w mordę...ale trafił ci się ten bordowy fiołeczek-fantastyczny!
Właśnie komu obrywasz???Fidelis pisze:Fiołeczki też śliczne, ja też obrywam im sporo listków tylko tych ze środka i rzeczywiście wydłuża to kwitnienie
- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 



 
		
